Klub MazdaSpeed

Problemem jest faktycznie koło pasowe. Dzięki widmo82.

Auto zostało w serwisie niestety ponieważ jest jeszcze "niby" wyciek z pompy wody. "Niby", bo pompa + rozrząd były robione w tym samym serwisie jakieś 30 tyś km temu ...

EDIT:
Problem raczej rozwiazany. Dzis stukania nie słyszałem. Wynieniono: koło pasowe, pompe, rozrząd.

Witam wszystkich,

niepokoi mnie dźwięk słyszalny powyżej 3 tys. obrotów. Nie ważne czy jadę na benzynie, czy gazie. Tak samo na zimnym i ciepłym silniku. Mechanik stwierdził, że to rolki, więc je wymienił wraz z paskiem, ale niestety to nie to. Tym razem mechanik twierdzi, że to po prostu odkręcająca się śrubka, ale nie jest w stanie jej namierzyć i że mam tym się nie przejmować. No ale jednak wolałbym mieć pewność.
Co o tym sądzicie? Miał ktoś może już podobny przypadek?

Każdy pomysł jest dla mnie cenny, z góry dzięki za odpowiedzi

NAGRANIE: https://drive.google.com/file/d/0B5tgU81Z8F-_NVYtbEFQeXZQQWs/view?usp=sharing

P.S. dźwięk najbardziej słyszany jest z wnętrza Madzi (tak jakby podszybie po stronie pasażera), po otworzeniu maski jest praktycznie nie do usłyszenia (zagłusza go silnik).
Wnętrze już dokładnie sprawdziłem – z pewnością ten dźwięk nie pochodzi stąd.

Witam, może potrafi ktoś wytłumaczyć skąd bierze się cykliczny dźwięk tarcia dochodzący z okolic kolektora dolotowego (prawa strona). Nasila się przy około 1200 obrotów.

Trudno stwierdzić ale nie ciekawy odgłos a klapki masz ok? jak dobrze kojarzę ten model je posiada

kropek101 napisał(a):klapki

Faktycznie, zacząłem drążyć temat i rzeczywiście po wyjęciu brązowej wtyczki hałas ustaje. No nic zbieram na kolektor...

Witam,

podbijam wpis. Problem wciąż aktualny i coraz bardziej mnie on niepokoi... Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?

------------------

Witam wszystkich,

niepokoi mnie dźwięk słyszalny powyżej 3 tys. obrotów. Nie ważne czy jadę na benzynie, czy gazie. Tak samo na zimnym i ciepłym silniku. Mechanik stwierdził, że to rolki, więc je wymienił wraz z paskiem, ale niestety to nie to. Tym razem mechanik twierdzi, że to po prostu odkręcająca się śrubka, ale nie jest w stanie jej namierzyć i że mam tym się nie przejmować. No ale jednak wolałbym mieć pewność.
Co o tym sądzicie? Miał ktoś może już podobny przypadek?

Każdy pomysł jest dla mnie cenny, z góry dzięki za odpowiedzi

NAGRANIE: https://drive.google.com/file/d/0B5tgU8 ... sp=sharing

P.S. dźwięk najbardziej słyszany jest z wnętrza Madzi (tak jakby podszybie po stronie pasażera), po otworzeniu maski jest praktycznie nie do usłyszenia (zagłusza go silnik).
Wnętrze już dokładnie sprawdziłem – z pewnością ten dźwięk nie pochodzi stąd.

Może to łańcuch albo napinacz łańcuch rozrządu? Jaki masz przebieg silnika? Czy dźwięk nie jest najgłośniejszy w tych okolicach?

Mam 143tys. przebiegu...

Mechanik mówił, że to z pewnością nie jest nic z rozrządem.
Generalnie dźwięk jest słyszalny tylko w kabinie. Byłem w tym tygodniu u znajomego (innego) mechanika (nie miał czasu mi to zrobić, ale chociaż zdiagnozował) i stwierdził, że to najprawdopodobniej rurki od klimy na wyższych obrotach wpadają w rezonans i się obijają.
Na razie nie mam czasu tego zweryfikować, ale jak tylko go znajdę to prześledzę mocowania tych rurek i poszukam luzów.

U mnie też coś w rezonans wpada (najbardziej słychać to w okolicach kratek nawiewu w tunelu środkowym i schowka pasażera). Jak byłem w ASO to stwierdzili, że to osłona termiczna katalizatora (za silnikiem) i dokręcili wszystkie śruby i faktycznie na kilka dni ustało. Dzisiaj nawet sam zdemontowałem jedną pękniętą osłonę termiczną, ale po jeździe próbnej okazało się, że to nie to. Będę musiał wejść pod auto i zobaczyć osłonę przy samym katalizatorze bo może to ona wpada w rezonans (słychać to między 2900- 3200 obrotów, później coraz słabiej). Niestety nie mam kanału żeby wejść pod auto i samemu to zobaczyć...
Rurki od klimy są chyba w takich uchwytach, sztywno przymocowane do karoserii? Przynajmniej i mnie tak jest

Co to za dzwiek ten gwizd

zaczyna sie juz od wolnych obrotow od 800 i przy dodaniu gazu jakby roslo


https://drive.google.com/file/d/0B8g2vx ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/0B8g2vx ... sp=sharing

wydaje mi sie ze to turbina gwizda

Jaki masz teoretyczny przebieg? Tam poza turbina jeszcze cos nadmiernie terkocze/stuka jak kolo pasowe lub oslona FAPa

Przebieg pewny to 160 tysiecy. A propo tego dzwieku to na zewnatrz w garazu glosno slychac przy kazdym dodaniu nawet lekkim gazu jakby czajnik z gotujaca woda

Witam wszystkich.
Jestem nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Dziś usłyszałem niepokojące stuki po powrocie do garażu.Przejechałem ok 200km więc auto było rozgrzane.Dziwne odgłosy dochodzą od strony rozrządu,alternatora (taki lekko metaliczny odgłos – stuk).Objaw występuje tylko na wolnych obrotach,każde nawet minimalne dodanie gazu – stuki zanikają.
Zastanawiam się czy to może łańcuszek rozrządu albo któryś zawór.Nie bardzo mam pomysł na to więc szukam pomocy tutaj. Auto ma przejechane 99tyś i to pewna cyfra.
Macie jakiś pomysł co to może być??

Z góry dziękuje za pomocne informacje.

Nagraj filmik i wrzuć do: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=114&t=176347
Edycja:
mario1982 witamy na forum.
Przeniosłem Twój wpis we właściwe miejsce. Czekamy na nagranie. Zrób wstępne oględziny czy coś nie jest poluzowane, jakaś osłona itp. Może widzisz gdzieś wyciek, opiłki...

Po kolejnym dniu nasłuchiwania sytuacja wygląda tak. Odgłosy praktycznie zanikły.Tylko raz udało się je namierzyć i właśnie wtedy nie miałem tel przy sobie
Jutro jadę do znajomego mechanika.Mam nadzieje że coś się wyjaśni.Jak tylko coś będę wiedział od razu napisze.

mario1982 napisał(a):odgłosy dochodzą od strony rozrządu,alternatora (taki lekko metaliczny odgłos – stuk).Objaw występuje tylko na wolnych obrotach,każde nawet minimalne dodanie gazu – stuki zanikają.
Zastanawiam się czy to może łańcuszek rozrządu albo któryś zawór.Nie bardzo mam pomysł na to więc szukam pomocy tutaj. Auto ma przejechane 99tyś i to pewna cyfra.
Macie jakiś pomysł co to może być??

Z objawów które podałeś stawiam raczej na koło pasowe alternatora.
Dla pewności, jak już zacznie dzwonić to przysłuchaj się kolejno z odpalonym na max'a i później ze zgaszonym climatronikiem – jeśli skala odgłosu się zmieni to masz wstępną diagnozę.
Sam dopiero co rozprawiłem się z tą usterką. W moim przypadku objaw nasilał się przy mocno ujemnych temperaturach. Tak jak pisałes, dzwoni głównie na jałowym, poniżej 1k rpm.

Zastosowałem zamiennik INA F-568861 FORD MAZDA 3.5396.1, który jest polecany i stosunkowo drogi, ale na rynku znajdziesz tańsze rozwiązania, bo jak wiadomo do Y6 pasują partsy tak od Forda jak od PSA (HDi). Jak masz 1.6 benzynę to będzie bodaj INA 535009410 ale podobnie jak w dieslu też znajdziesz w miarę dobre i tanie zamienniki. Kto co woli.
Kłopotliwe jest natomiast samo dojście do tego alternatora. W przeciwieństwie do koła pasowego na wale korbowym (którego wymianę opisał kropek), alternator jest głębiej schowany i mój mechanior musiał się sporo nagimnastykować.

Czy w naszych mazdach 3 1.6 109 KM Turbo u was tez tak gwizdze od 1000 do okolo 2200 obrotów ? czy moze jest cicho całkiem ? ten dzwiek jest normalny czy nie ?

tutaj dzwiek

https://drive.google.com/file/d/0B8g2vx ... sp=sharing

Nie.

Powoli zbieraj $$$ na regenerację.