Moja Mazda 3 BL – usterki

Mazda3 2008–2013

Postprzez Martin70 » 15 lis 2011, 23:12

Witam Wszystkich ponownie po kilku miesiącach!
Obecny przebieg mojej Mazdy 31.000 km. Niestety nie jest dobrze...

Po pierwsze, w ostatnią sobotę zepsuł się system i-stop. Po prostu nagle przestał działać. W trakcie jazdy zaczęła migać kontrolka i-stop na pomarańczowo i od tej pory sobie miga... Oczywiście da się z tym jeździć, ale faktem jest, że system nie działa.

Po drugie, mój stały mechanik (BOSCH SERWIS) wykrył prawdopodobną przyczynę tego dziwnego odgłosu z lewej strony komory silnika, o którym pisałem w moim pierwszym poście (28 kwietnia 2011). Po sprawdzeniu samochodu na urządzeniu do badania amortyzatorów okazało się, że odgłos dochodzi z poduszki silnika – tej która jest na skrzyni biegów bezpośrednio pod akumulatorami. Przy wyłączaniu urządzenia do diagnostyki amortyzatorów, w chwili kiedy zmniejsza się częstotliwość drgań, słychać głośne "tłuczenie" tej właśnie poduszki...Nie wiadomo czy poduszka jest wadliwa i do wymiany czy jest to kwestia jej niedokładnego montażu. Dodam, że z rozmowy telefonicznej z mechanikiem z serwisu wiem, że nie jest to poduszka hydrauliczna.

Umówiłem się na przyszły tydzień do serwisu. Ciekawe czy sobie sobie poradzą.
Jak widać z jakością MAZDY nie jest tak dobrze jakby się mogło wydawać...

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!
Martin70
 

Postprzez radzi89 » 18 lis 2011, 18:40

Kolejan cholerna usterka – mam juz dosc. Auto ma obecnie 47 tys przebiegu.
Dzis padla turbina , cholera mnie bierze. Zadnego auta zastepczego ani nic takiego, a naprawwa prawdopodobnie od 2 do 3 tygodniu bo trzeba czekac na odpowiedz Mazda Polska itp itd.
Ciekawe, ze o tuebo bardoz dbalismy zawsze bylo nagrzewane i zawsze chlodzone a tu taka przygoda....
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/49)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
Porsche 911 4S – 996.2
Porsche 911 4S – 991.2
Porsche Macan T

Postprzez krl » 18 lis 2011, 19:32

Martin70 napisał(a):Witam Wszystkich ponownie po kilku miesiącach!
Obecny przebieg mojej Mazdy 31.000 km. Niestety nie jest dobrze...

Po pierwsze, w ostatnią sobotę zepsuł się system i-stop. Po prostu nagle przestał działać. W trakcie jazdy zaczęła migać kontrolka i-stop na pomarańczowo i od tej pory sobie miga... Oczywiście da się z tym jeździć, ale faktem jest, że system nie działa.

Po drugie, mój stały mechanik (BOSCH SERWIS) wykrył prawdopodobną przyczynę tego dziwnego odgłosu z lewej strony komory silnika, o którym pisałem w moim pierwszym poście (28 kwietnia 2011). Po sprawdzeniu samochodu na urządzeniu do badania amortyzatorów okazało się, że odgłos dochodzi z poduszki silnika – tej która jest na skrzyni biegów bezpośrednio pod akumulatorami. Przy wyłączaniu urządzenia do diagnostyki amortyzatorów, w chwili kiedy zmniejsza się częstotliwość drgań, słychać głośne "tłuczenie" tej właśnie poduszki...Nie wiadomo czy poduszka jest wadliwa i do wymiany czy jest to kwestia jej niedokładnego montażu. Dodam, że z rozmowy telefonicznej z mechanikiem z serwisu wiem, że nie jest to poduszka hydrauliczna.

Umówiłem się na przyszły tydzień do serwisu. Ciekawe czy sobie sobie poradzą.
Jak widać z jakością MAZDY nie jest tak dobrze jakby się mogło wydawać...

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!


Problem z poduszką występuje i w mojej Mazdzie i to od bardzo dawna słychać to nie tylko przy wyłączaniu silnika lecz także przy zmianie biegów, mimo zwracania uwagi na ten fakt przy kolejnych serwisach 20,40,60,80tyś nic z tym nie zrobiono choć jest to irytujące, zaobserwowałem też że przy zimnym silniku jest to lepiej słyszalne przy rozgrzanym mniej. Ale na szczęście innych wad u mnie nie ma a na liczniku jest już 86tyś.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2010, 09:46
Posty: 82
Skąd: Gdańsk
Auto: MAZDA CX9, MAZDA 3

Postprzez ZOOMik » 27 lis 2011, 19:10

radzi89 napisał(a):Kolejan cholerna usterka – mam juz dosc. Auto ma obecnie 47 tys przebiegu.
Dzis padla turbina , cholera mnie bierze. Zadnego auta zastepczego ani nic takiego, a naprawwa prawdopodobnie od 2 do 3 tygodniu bo trzeba czekac na odpowiedz Mazda Polska itp itd.
Ciekawe, ze o tuebo bardoz dbalismy zawsze bylo nagrzewane i zawsze chlodzone a tu taka przygoda....

Współczuję, bo z tego co czytałem to niemało już przeszedłeś...
Z turbo to jest chyba trochę "loteria"…kumplowi padły 2 turbiny w Octavii na dystansie <100 tys. km a podobnie jak Ty dbał o nie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez dar1605 » 16 lut 2012, 13:56

Witam.
Czy ktoś z Was zwrócił może uwagę na "szybkie" widoczne ślady zużycia tapicerki foteli?.
W mojej Mazdzie po 1,5 roku i przejechaniu ok. 18.000 km pojawiły się widoczne ślady wytarcia tapicerki na fotelu kierowcy. Dotyczy to lewego "boczka" fotela, materiał wyraźnie pojaśniał, zmarszczył się i jest wyraźnie wyciągnięty.
Wiadomo, że przy wsiadaniu i wysiadaniu "zaczepia się o tą część najczęściej, ale po 1,5 roku użytkowania jest to raczej cholernie szybkie zużycia materiału.
Ciekawe jak serwis to zakwalifikuje i czy uzna jako reklamację czy "normalne zużycie części samochodu" :D
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 15 lis 2010, 20:03
Posty: 24
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 3 Energy 2.0
2017r.

Postprzez mysiak » 16 lut 2012, 23:12

u mnie przy 2,5 roku użytkowania i 50 tys km nic takiego nie występuję
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez Tytan » 17 lut 2012, 10:05

Może dlatego nie występuje bo kolega ma zwykłe fotele a kolega dar1605 ma fotele sportowe zupełnie inaczej wyprofilowane i z innego materiału. No chyba, że w 2010 w wersji E+ nie montowali foteli sportowych.

Osobiście mam fotele sportowe i rzeczywiście boczki zewnętrzne siedzisk obu przednich foteli mają tendencję do marszczenia się. Zauważyłem, że bardzo dobrze regeneruje je przetarcie szmatką zwilżoną samą czystą wodą. Jak fotele wyschną to pomarszczenie jest już praktycznie nie widoczne a i kolor wraca do normy.
Oczywiście na takie zabiegi najlepiej poczekać do wiosny jak będzie można wysuszyć to naturalnie na powietrzu.
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez dar1605 » 17 lut 2012, 13:34

Witam.
Oczywiście fotele są w wersji sportowej. Spróbuje coś podziałać na wiosnę.
Ale coś mnie się widzi, że te wytarcie raczej nie ściemnieje, a pasty do butów nie użyję ;) .
Materiał jest luźny nad gąbką, więc też raczej nie wróci do stanu poprzedniego.
Drugi boczek u pasażera też ma lekkie ślady ale ten jest mniej "używany".
Pozostaje ewentualna reklamacja, dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 15 lis 2010, 20:03
Posty: 24
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 3 Energy 2.0
2017r.

Postprzez Tytan » 17 lut 2012, 15:41

Nie wiem jak mocno są zniszczone Twoje fotele ale u mnie takie odświeżenie naprawde poprawia wygląd tego elementu. Inna rzecz, że nie daje to specjalnie trwałego efektu. Ciekawy jestem co na to Mazda, czy podlega to reklamacji, czy bedą to tłumaczyć zwykłym zużyciem materiału ?
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez ZOOMik » 18 lut 2012, 01:17

Tytan napisał(a):No chyba, że w 2010 w wersji E+ nie montowali foteli sportowych.

Zaczęli montować – wcześniej posiadała je dopiero wersja Sport.

dar1605 napisał(a):Pozostaje ewentualna reklamacja, dziękuję za podpowiedź.

No tak, ale reklamacja na niewiele się zda, jeśli Mazda nie poprawiła jakości materiału tapicerki.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez jacek66 » 20 lut 2012, 11:21

Moja mazda nie ma nawet roku a uszczelka drzwi od strony kierowcy na wysokosci fotela tak sie wytarla, ze jest rozerwana na dlugosc okolo 20cm...Taki przypadek przetarcia mialem w Fordzie Focusie po 7 latach i to moze 5cm...W Mazdzie 3 mam po pol roku kiedy to wystapilo....I co ja mam teraz zrobic z taka tandeta ?
Nowa orginalna uszczelka drzwi kosztuje kilka stowek...Uzywana na allegro stowke....Orginalnej bym juz chyba nie chcial...Bo skoro jej jakosc jest tak zenujaca to szkoda pieniedzy....Jade na pierwszy przeglad w maju....Zobacze co powiedza w serwisie na ten bubel....
Początkujący
 
Od: 6 lip 2011, 12:00
Posty: 11

Postprzez radzi89 » 20 lut 2012, 12:16

Zgłaszaj to i żądaj wymiany gwarancyjnej. Ja uważam, że uszczelnie w 3 są dobrej jakości BL już przejechaliśmy prawie 50 tys i nie ma śladu zużycia uszczelek, w BK taki sam przebieg ale auto dużo starsze i też uszczelka wygląda jak nowa :)
Rafal
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2009, 11:45
Posty: 4700 (22/49)
Skąd: Szczecin
Auto: BMW E30
Porsche 911 4S – 996.2
Porsche 911 4S – 991.2
Porsche Macan T

Postprzez Tytan » 20 lut 2012, 15:11

U mnie również wszystko ok po dwóch latach więc myślę, że to może być odosobniony przypadek kwalifikujący się do wymiany gwarancyjnej.
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez mysiak » 20 lut 2012, 21:40

zauważył ktoś u siebie takie zachowanie zamka klapy bagażnika: otwieramy klapę i po jakichś 20 – 30 sekundach zamek zaczyna na przemian zamykać i otwierać klapę? Wcześniej to nie występowało, a dziś rano taka niespodzianka. czyżby elektronika zgłupiała z powodu że w zasadzie co zatrzymanie auta to bagażnik jest otwierany i zamykany?
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez b0rderline » 21 lut 2012, 10:52

heja,

ja może nie tyle z usterką co z obserwacją na temat czujnika deszczu. Otóż generalnie jeżdżę z wycieraczkami włączonymi właśnie na czujnik deszczu i niestety często zapominam po zaparkowaniu auta to wyłączyć. Efekt: rano przy zmrożonych szybach przy uruchomieniu auta wycieraczki sobie startują i pięknie szurają po lodzie, bo czujnik deszczu "wyczuł", że coś jest na szybie :( Przeskoczyć się tego raczej nie da, wiec piszę ku przestrodze. Mnie już chyba czeka wymiana piór wycieraczek na wiosnę z tego powodu :(
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2011, 17:41
Posty: 113 (0/1)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 3 2.0, rocznik 2011

Postprzez some1 » 21 lut 2012, 10:58

No niestety, też się na tym złapałem raz czy dwa. Trzeba się pilnować albo przy wyłączaniu auta, albo rano przy włączaniu. Przydałoby się jakieś ostrzeżenie albo zabezpieczenie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2010, 17:47
Posty: 679 (0/20)
Skąd: Pruszków
Auto: Mazda 3 BK 2.0 LF TOP '07

Postprzez scobel » 21 lut 2012, 11:31

Wiatm,
Tak jak obiecałem jakis czas temu pokuszę się dzisiaj o podsumowanie moich wrażeń z półtora rocznego użytkowania. Zwłaszcza, że jest o czym pisać …

Dane samochodu:
M3 BL / Exclusive Plus (HB) / 1.6 MZR / wrzesień 2010
Przebieg: ok. 15.000 km

Zacznijmy od pozytywów
(ponieważ będzie łatwiej – jest ich zdecydowanie mniej niż negatywów):

1. Samochodu nie dotknęła żadna usterka funkcjonalna unieruchamiająca samochód, tzw. „walk home failure”, ale to chyba małe pocieszenie – w końcu jest to samochód niespełna 1,5 roczny i jeśli taki defekt wystąpiłby po tak krótkim okresie, to z pewnością mój samochód już dawno zmieniłby właściciela.
2. Bardzo dobre zawieszenie, ukazujące swoje walory zwłaszcza w czasie jazdy autostradą
(mam za sobą wiosenne tourne aż po pogranicze belgijsko-francuskie) – trochę gorzej jego twarda charakterystyka zachowuje się na naszych dziurawych drogach lokalnych i miejskich, no wale to nie jest wina samochodu, lecz stanu naszych dróg.
3. Przyjemna praca skrzyni biegów
4. Ogólnie dobra ergonomia użytkowania i prowadzenia samochodu
5. Dobry system audio – ważna jest dla mnie muzyka i radio w czasie jazdy, zwłaszcza dłuższej

Usterki:

1. Tuż po zakupie ujawnił się nieznośny, zwłaszcza przy niskich, niekoniecznie mroźnych temperaturach, hałas/rezonans z okolic podszybia, opisywany przeze mnie w osobnym wątku, ponieważ doprowadzał mnie do szału!!! Temat szeroko opisywany na forum Mazdy w USA i Kanadzie. Okazało się, że obijają się zakładki blachy karoseryjnej słupków A i ramki przedniej szyby. Temat rozwiązano mi dopiero podczas wymiany przypadkowo uszkodzonej przedniej szyby – uszczelniono te zakładki klejem do szyb. Po prawdzie do dzisiaj nie wiem, czy czasami ni popuściły w tych okolicach zgrzewy blach, no ale serwis nigdy nie powie mi szczerze całej prawdy.
2. Również tuż przy zakupie dokuczliwie rezonowała tylna półka (5 drzwi HB). Po wymianie na nową temat powrócił po ok. 4 tygodniach. W końcu naprawiłem ją sobie sam poprzez dodatkowe podklejenie filcu na odbojach tej półki.
3. Rezonans konsoli środkowej wraz z załokietnikiem
4. Rezonans fotela pasażera – mocowanie (temat opisany w biuletynie serwisowym)
5. Rezonans z zagłówków fotela pasażera
6. Rezonans z okolic zegarów
7. Niska jakość tapicerki – ślady zużycia już po 1 roku użytkowania

Problemy designowe klasyfikowane przeze mnie jako niska jakość postrzegalna „customer perceived quality”:

1. Fatalny zestaw bluetooth i zestaw głośnomówiący. Nie znajduję argumentów usprawiedliwiających fatalne działanie z większością modeli Nokia (bez rozróżnienia na starsze i nowe) i nie tylko – pairing, transfer danych, rozłączanie rozmów lub w ogóle brak działania. Mazda zrobiłaby lepiej nie instalując w ogóle tego zestawu niż raczyć klientów takim bublem.
2. Bardzo duże spalanie w mieście (ok. 8,4-8,5 litra) przy przeciętnych, nawet jak na pojemność 1,6 litra, osiągach silnika.
2. Mało dynamiczny silnik w porównaniu z odpowiednikami z konkurencji.
3. Parujące po każdym deszczu lampy tylne. Co prawda po 2-3 dniach odparowują, jednak pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją w samochodach klasy compact.
4. Wyższy od przeciętnej poziom hałasu we wnętrzu.
5. Fatalna jakość wykończenia zewnętrznych ramek szyb drzwiowych. Czarna folia bardzo wrażliwa na zarysowania, nawet po przetarciu czystego samochodu ręką (nic dziwnego, że nowe samochody w czasie transportu do dilera mają zabezpieczone te obszary dodatkową, biała folią ochronną)
6. Toporny mechanizm podnośników szyb. Opuście szybę na wysokość ok. 2/3 i próbujcie poruszać jej górną, uchyloną krawędź wzdłuż ramki okiennej, a wszystko będzie jasne. Poza tym szyby zamykają się bardzo topornie i hałaśliwie, tak jakby szyba przy zamykaniu miała rozerwać górną krawędź ramki drzwiowej – jest to kwestia fatalnego pasowania podnośnika do ramki okiennej.
7. Bardzo wrażliwa na przypadkowe zarysowania powłoka lakiernicza (porównując z innymi moimi samochodami)
8. Brak nakładki gumowej pod lewą stopę na tzw. „foot-rest” na dywaniku w okolicach pedaliery. W efekcie obszar ten brudzi się i niszczy znacznie szybie niż reszta dywanika.
9. Słabo działający czujnik deszczu w przełożeniu na prędkość pracy wycieraczek. W efekcie brakuje mi wymuszonego trybu przerywanego pracy wycieraczek o sterowanej ręcznie częstotliwości.

Podsumowując:
Oczekiwałem czegoś o więcej po marce Mazda, zwłaszcza jeśli pozostawiłem w salonie prawie 75.000 pln w żywej gotówce. Jest to mój pierwszy samochód marki Mazda. Decyzję o zakupie podjąłem bazując na opiniach o niezawodności i póki co nie rozczarowałem się, choć zdaję sobie sprawę, że końcowe i jednoznacznie wiarygodne opinie na ten temat będę w stanie generować po przebiegu 100.000 km. Moim ogromnym rozczarowaniem jest jakość wykończenia tego samochodu wynikająca chyba przede wszystkim z koncepcji designowej wnętrza i elementów nadwozia, co z kolei przekłada się na irytujące do bólu hałasy we wnętrzu. Dają one poczucie tandety i niesolidności i moim zdaniem nie mają prawa istnieć w samochodzie takiej klasy za takie pieniądze. Jest to dla mnie na tyle irytujące, że przy wyeliminowaniu (z niemałym trudem i kosztem moich nerwów) jednego problemu, zaraz pojawia się inny hałas w innym miejscu/elemencie. Powoduje to, że z pewnością długo będę zastanawiał się na kolejnym modelem samochodu, który będę chciał kupić. Na tą chwile Mazda spadała z pozycji mojego faworyta – zobaczymy co będzie dalej – odbuduje swoją pozycje w moich oczach, czy z kolejnymi latami użytkowania pogrążać się będzie dalej ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2010, 10:41
Posty: 38 (0/4)
Skąd: Górny Śląsk
Auto: CX-30 Skyactive-G 2.0 (150 KM) Kanjo RM 2021

Postprzez b0rderline » 21 lut 2012, 11:49

a myślałem, że to ja jestem ten narzekający :P

faktem jest jednak, że trójka w niektórych elementach zawodzi i jest to dziwne w aucie za duże pieniądze. Potwierdzam irytację związaną z brakiem nakładki gumowej na lewą stopę i dorzucam do tego trzeszczenie deski rozdzielczej przy jeździe po kocich łbach. Nie wiem jednak, czy nie jest to efekt niesolidnego poskładania całości po zeszłorocznej naprawie związanej z czyszczeniem dmuchawy z liści.

A spalanie zupełnie niewspółmierne do osiągów, także, a może przede wszystkim w wersji 2.0. Ponad 11 litrów na setkę w mieście, kiedy do owej setki auto rozpędza się ledwo poniżej 10 sekund i trzeba je naprawdę przycisnąć, żeby coś się zadziało, to wynik mocno rozczarowujący.

Za to coraz bardziej zakochuję się w układzie kierowniczym (niesamowite czucie auta) i skrzyni biegów. Jak okazjonalnie przesiadam się do spokrewnionego volvo s40 czy też do octavii, to nie mogę się nadziwić, że w tej materii mogą być aż takie różnice na korzyść mazdy.
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2011, 17:41
Posty: 113 (0/1)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 3 2.0, rocznik 2011

Postprzez mysiak » 21 lut 2012, 21:37

sprawa zamka bagażnika żyjącego własnym życiem rozwiązana – po diagnozie ASO stwierdziło, ze winny jest mikrostyk do otwierania klapy (ów przycisk). Ma być wymieniony w ramach gwarancji.
Co do uwago kolegi scobla to .... muszę stwierdzić, ze u mnie prawie żadna z tych usterek nie występuje na szczęście ( i niech tak pozostanie). Z dynamiki też jestem zadowolony, a przesiadałem się z TDI, więc oczekiwania pewne miałem. Spalaie w mieście mam na podobnym poziomie, i.. moim zdaniem tragedii nie ma, gdyż większość wolnossaych benzynek o podobnych parametrach tak pali.
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez ZOOMik » 25 lut 2012, 00:23

jacek66 napisał(a):Moja mazda nie ma nawet roku a uszczelka drzwi od strony kierowcy na wysokosci fotela tak sie wytarla, ze jest rozerwana na dlugosc okolo 20cm...Taki przypadek przetarcia mialem w Fordzie Focusie po 7 latach i to moze 5cm...W Mazdzie 3 mam po pol roku kiedy to wystapilo....I co ja mam teraz zrobic z taka tandeta ?
Nowa orginalna uszczelka drzwi kosztuje kilka stowek...Uzywana na allegro stowke....Orginalnej bym juz chyba nie chcial...Bo skoro jej jakosc jest tak zenujaca to szkoda pieniedzy....Jade na pierwszy przeglad w maju....Zobacze co powiedza w serwisie na ten bubel....

Podobnie jak Koledzy złego słowa o jakości uszczelek w BL napisać nie mogę. Nie spotkałem się również z negatywnymi opiniami w sieci, co pozwala przypuszczać, że Twój przypadek jest prawdopodobnie jednostkową „wpadką”. Co masz zrobić? To proste – reklamować! Jedź do ASO i niech Ci wymienią uszczelkę na nową w ramach gwarancji i nie zakładaj z góry, że historia się powtórzy, bo nie ma ku temu realnych podstaw.

scobel napisał(a):Usterki:

Żadna z wymienionych jak na razie u mnie nie wystąpiła.

scobel napisał(a):1. Fatalny zestaw bluetooth i zestaw głośnomówiący. Nie znajduję argumentów usprawiedliwiających fatalne działanie z większością modeli Nokia (bez rozróżnienia na starsze i nowe) i nie tylko – pairing, transfer danych, rozłączanie rozmów lub w ogóle brak działania. Mazda zrobiłaby lepiej nie instalując w ogóle tego zestawu niż raczyć klientów takim bublem.

Nie mam Nokii ani nie testowałem, ale jeśli faktycznie masz problemy z telefonami tej marki to zgłoś problem do ASO, bo zdaje się jest jakiś TBS dot. ewentualnych problemów z BT – może coś na to poradzą.

scobel napisał(a):2. Bardzo duże spalanie w mieście (ok. 8,4-8,5 litra) przy przeciętnych, nawet jak na pojemność 1,6 litra, osiągach silnika.

Wynik zbliżony do konkurentów z podobnymi silnikami, no może odrobinę więcej, ale w żadnym razie nie można tu mówić o bardzo dużym spalaniu.

scobel napisał(a):2. Mało dynamiczny silnik w porównaniu z odpowiednikami z konkurencji.

J.w. – osiągi są zbliżone do konkurentów z silnikami wolnossącymi o podobnej pojemności i mocy.

scobel napisał(a):3. Parujące po każdym deszczu lampy tylne. Co prawda po 2-3 dniach odparowują, jednak pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją w samochodach klasy compact.

To nie jest wada ani usterka, lecz normalne zjawisko. Są firmy, np. Fiat, które stosowną informację umieszczają w instrukcji obsługi, żeby klienci nie wieszali na nich psów jak również nie szturmowali ASO w celu naprawy. Innymi słowy dopóki do wewnątrz lampy nie dostaje się woda a tylko w pewnych warunkach kondensuje para wodna dopóty wszystko jest ok.

scobel napisał(a):4. Wyższy od przeciętnej poziom hałasu we wnętrzu.

Nie zgodzę się z tym. Poziom hałasu we wnętrzu trójki jest podobny jak u konkurentów a powyżej 100 km/h bywa nawet niższy. Generalnie BL jest nieźle wyciszona, ale też nie ma powodów do szczególnego zachwytu jakby to był Lexus ;)

scobel napisał(a):5. Fatalna jakość wykończenia zewnętrznych ramek szyb drzwiowych. Czarna folia bardzo wrażliwa na zarysowania, nawet po przetarciu czystego samochodu ręką (nic dziwnego, że nowe samochody w czasie transportu do dilera mają zabezpieczone te obszary dodatkową, biała folią ochronną)

Z tego co wiem to nie jest folia.
Fabrycznie zabezpieczane na czas transportu jest wiele elementów – maska, dach, felgi.

scobel napisał(a):6. Toporny mechanizm podnośników szyb. Opuście szybę na wysokość ok. 2/3 i próbujcie poruszać jej górną, uchyloną krawędź wzdłuż ramki okiennej, a wszystko będzie jasne. Poza tym szyby zamykają się bardzo topornie i hałaśliwie, tak jakby szyba przy zamykaniu miała rozerwać górną krawędź ramki drzwiowej – jest to kwestia fatalnego pasowania podnośnika do ramki okiennej.

Z tym się mogę zgodzić – również zaliczyłem do wad na swojej liście hałas towarzyszący domykaniu szyb, co nie powinno mieć miejsca w aucie tej klasy.

scobel napisał(a):7. Bardzo wrażliwa na przypadkowe zarysowania powłoka lakiernicza (porównując z innymi moimi samochodami)

To prawda, powłoka lakiernicza sprawia wrażenie dość delikatnej, "miękkiej" i przez to wrażliwej na ewentualne zarysowania, odpryski, ale obecnie jest to bolączką wielu nowych aut.

scobel napisał(a):8. Brak nakładki gumowej pod lewą stopę na tzw. „foot-rest” na dywaniku w okolicach pedaliery. W efekcie obszar ten brudzi się i niszczy znacznie szybie niż reszta dywanika.

Zgodzę się, że dywanik mógłby posiadać takowe zabezpieczenie, ale czy jego brak można uznać za wadę BL? Zapytam inaczej...ilu konkurentów BL-ki posiada fabrycznie takowe?

scobel napisał(a):9. Słabo działający czujnik deszczu w przełożeniu na prędkość pracy wycieraczek. W efekcie brakuje mi wymuszonego trybu przerywanego pracy wycieraczek o sterowanej ręcznie częstotliwości.

To prawda, "czujnik deszczu" perfekcyjny nie jest i rzeczywiście dobrą alternatywą byłaby opcja ręcznej regulacji częstotliwości pracy wycieraczek

scobel napisał(a):Moim ogromnym rozczarowaniem jest jakość wykończenia tego samochodu wynikająca chyba przede wszystkim z koncepcji designowej wnętrza i elementów nadwozia, co z kolei przekłada się na irytujące do bólu hałasy we wnętrzu.

"Świerszcze" mniejsze lub większe, moim zdaniem, są wynikiem nie tyle jak to nazwałeś "koncepcji designowej", co wynikiem nie najlepszej jakości materiałów, głównie tworzyw sztucznych zastosowanych we wnętrzu.

b0rderline napisał(a):trzeszczenie deski rozdzielczej przy jeździe po kocich łbach. Nie wiem jednak, czy nie jest to efekt niesolidnego poskładania całości po zeszłorocznej naprawie związanej z czyszczeniem dmuchawy z liści.

j.w.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323