Strona 1 z 2

Wysokie obroty silnika na biegu jałowym

PostNapisane: 18 mar 2009, 17:07
przez artro219
Witam
Od niedawna mam dziwne zjawisko, silnik gdy sie nagrzeje, na biegu jałowym obroty wzrastaja od 1500 do 1800 obrotów. Po zgaszeniu silnika i po ponownym uruchomieniu zjawisko cały czas ma miejsce. Nie wiem czy to wina sondy, czy tez moze czujnika polozenia przepustnicy. Miał moze ktorys z kolego podobny przypadek.
Prosze o pomoc

PostNapisane: 19 mar 2009, 16:46
przez yari
moze wyczysc przeplywke? gdzies opisywany byl przyklad

PostNapisane: 20 mar 2009, 07:53
przez andrzej-w
ja mialem podobnie
ustawilem tps, wyregulowalem obroty i problem ustapil
komp bledu nie dostal? zresetuj po sprawdzeniu
na szybko mozesz na rozgrzanym silniku skorygowac obroty sruba z tylu przepustnicy – jesli caly czas je podbija na cieplym, ale najlepiej byloby przeprowadzic caly proces regulacji i wrzucic fotorelacje na forum dla potomnych ;)

PostNapisane: 23 mar 2009, 12:12
przez artro219
Na razie chroniczny brak czasu na naprawe brrrrr

PostNapisane: 23 mar 2009, 12:43
przez kano1975
Miałem podobnie, naprawa kosztowala 200 zł. Niestety mechanik nie chcial zdradzic co bylo :(
Wiem ze mialem gaznik zawalony smieciami. Co jakis czas na caly zbiornik paliwa wlewam 0,5l denaturatu – niby ma przepalic smiecie ze zbiornika.

PostNapisane: 23 mar 2009, 12:52
przez artro219
Jest nowa diagnoza – czujnik temperatury
Zobaczymy czy sie to sprawdzi

PostNapisane: 23 mar 2009, 13:16
przez andrzej-w
skad ta diagnoza, odczytywales bledy?

PostNapisane: 23 mar 2009, 13:24
przez artro219
Rozmawiałem z mechanikami u mnie w firmie, od czegos trzeba zaczac.
Wedlug zczytania błędów sa to błędy 8 i 17

PostNapisane: 23 mar 2009, 13:29
przez andrzej-w
08 – Przepływomierz powietrza (sprobuj przeczyscic) -i tu moze byc przyczyna Twojego problemu
17 – Układ sprzężenia zwrotnego (podobno normalny na LPG i fakt, jak go nie uzywam, to 17 nie wywala)

PostNapisane: 23 mar 2009, 13:33
przez artro219
Przepływomierz dzisiaj bedzie czyszczony, natomiast LPG omijam szeeeerokim łukiem.
Okazało sie na czujniku temperatury wtyczka była luźna, teraz siedzi dobrze

PostNapisane: 23 mar 2009, 14:03
przez andrzej-w
masz racje ad lpg

po pracy na LPG (4 lata)
gardlo monowtrysku wygladalo tak

Obrazek
Obrazek

zasyfenie nie schodzi nawet po moczeniu w acetonie z pb

na benzynie ~ 270 kkm (aczkolwiek po malej kapieli w acetonie)
Obrazek

wnioski nasuwaja sie same ;p

PostNapisane: 24 mar 2009, 18:34
przez Morus
jeden wniosek ... LPG to syf ^^

PostNapisane: 26 mar 2009, 22:38
przez b-rad
Mam takie pytanko:
czy rozbierając to można spodziewać się jakichś niespodzianek ?? Czy można bez obawy wszystko rozebrać...

PostNapisane: 28 mar 2009, 16:33
przez andrzej-w
uszczelki, lepiej zaopatrzyc w nowe, uszczelke mozna sobie wyrzezbic z cienkiej tekturki, +oringi, jesli bedziesz dobieral sie do wtryskiwacza

PostNapisane: 31 mar 2009, 18:42
przez yarek shalom
Ja dzis czyscilem przeplywke, wyciagnalem ja i pedzelkiem oczyscilem w pb potem w acetonie

Po wlozeniu zmontowaniu po odpaleniu uzyskalem bardzo wysokie obroty biegu jałowego, dlaczego? Jak to wyregulowac?

Niestety w dalszym ciagu mi przerywa i na LPG i na PB, mialem nadzieje ze to przeplywka ale chyba cos innego :/

PostNapisane: 1 kwi 2009, 23:06
przez koksik
a sprawdzałeś świece( pewnie tak ale zapytać można), moja DB też przerywała na starych świecach, tyle że LPG tam nie było

PostNapisane: 1 kwi 2009, 23:13
przez yarek shalom
Dzis bylem na diagnostyce komputerowej. Na poczatku zjechali mnie za przeczyszczanie przeplywki, na szczescie jednak ona sie nie zepsula. Padla natomiast sonda lambda – koszt 300 zl sonda plus 200 robota + podlaczenie do komputera :/

Jezeli idzie o jazde na LPG to w chwili obecnej jak mam samochod na biegu jalowym to jak dodam gazu na LPG to samochod mi gasnie, dlaczego? czy to kwestia regulacji?

PostNapisane: 2 kwi 2009, 07:27
przez artro219
Czekam na wiecej czasu by spojrzec o co chodzi, na razie totalnie nie mam na nic czasu

PostNapisane: 2 kwi 2009, 08:09
przez andrzej-w
yarek, ruszales tps? czy tylko sama przeplywke sciagales do czyszczenia? pytam, bo po zdjeciu tpsa i ponownym montazu, wymaga on regulacji za pomoca miernika napiecia.
ustawienie jest proste, plus pod zielony przewod tps'a, minus do masy i mierszysz napiecie
dla 0,3 – 0,8 (manual mowi tez o zakresie max. 0,6v – nie wiem skad te rozbieznosci )– przepustnica zamknieta, dla max. otwartej ma byc min. 4,14v

z lpg niestety do gazownikow, albo w dziale lpg pytac, ja u siebie mam gdzies zwarcie i nawet sie do tego nie dotykam, tylko oddaje do warsztatu

PostNapisane: 2 kwi 2009, 08:13
przez yarek shalom
Ruszalem tylko przeplywke, nic nie dotykalem innych czesci. Dzis zajrze do parownika LPG, mam najprostsza z mozliwych instalacji, rozbieralem ja kilka razy i nie ma tam nic do popsucia, jak bedzie wewnatrz wszystko ok to oddam do regulacji do fachowcow