Silnik przerywa po wymianie swiec

Mazda 121 1991–1996

Postprzez P_iter » 24 cze 2008, 08:50

yarek shalom napisał(a):Tak wiec od czego proponujesz szukanie przyczyny?


Na zimnym silniku po odpaleniu sprawdzamy czy przerywanie wystepuje na wolnych obrotach (przy zalaczonym ssaniu). Pozniej krecimy do mniej-wiecej obrotow w ktorych zmieniamy bieg (obroty ustawiamy "na ucho"). Gdy silnik sie rozgrzeje (ssanie wylaczone) znowu sprawdzamy czy przerywanie wystepuje w obydwu zakresach obrotow.
Jednak tak na logike, to jesli usterka wystapila po wymianie swiec i kabli WN, szukalbym przyczyn w tym miejscu. Uwazam, ze ten I i II bieg, to Twoje subiektywne odczucie i przerywanie wystepuje takze na III, IV i V biegu.
Pozdrawiam
P_iter
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2008, 23:01
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 TD, 121 DB CT

Postprzez yarek shalom » 24 cze 2008, 09:39

Na starych swiecach bede musial sprawdzic. Filtr powietrza, paliwa, gazu, oleju wymieniany ok. 2 miesiace temu
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez yarek shalom » 24 cze 2008, 11:14

Sprawdzilem – na starych jezdzi podobnie, z tym ze jakby mniej przerywa na 1 biegu, ale moze to byc tylko odczucie. Tak wiec mysle ze swiece odpadaja. Na gazie chodzi bez zastrzezen, nie przerywa, nie raz tylko na luzie ma niskie obroty, ale tak bylo zawsze. Probowalem sprawdzac przerywanie na wolnych obrotach, pozniej zwiekszalem obroty tak jak P_iter radziles. Nie zauwazylem przerywania. Przerywanie wystepuje tylko podczas jazdy, wtedy jest widoczne.
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez P_iter » 24 cze 2008, 11:38

yarek, sprawdz przepustnice. Czy nie ma luzowi czy nie jest zabrudzona. Takze krawedzie styku przepustnicy z gardziela. Moze tam sie zbierac osad.
Gaz ma inna temperature spalania i swieca moze innaczej chodzic na LPG i na gazie. Coraz bardziej doszukuje sie tutaj zabrudzenia ukladu zasilania w benzyne.
Pozdrawiam
P_iter
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2008, 23:01
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 TD, 121 DB CT

Postprzez yarek shalom » 24 cze 2008, 12:03

Tylko ze ja nie wiem gdzie szukac tej przepustnicy i jak ona wyglada... :/ Moze poprzedni wlasciciel kiepska benzyne tankowal, na pewno gaz kiepski bo jak po kupnie samochodu zobaczylem filtr gazu to byl az czarny, tak wiec mogl i kiepska benzyne tankowac. Czy jest jakis sposob na oczyszczenie ukladu zasilania? czy tylko mozna wlac benzyny na full?
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez P_iter » 24 cze 2008, 12:22

Wlanie benzynyt na full nie wyczysci brudow tylko je nieco rozcienczy :) . Mozesz dodac jakas chemie czyszczaca. Nic nie chce Ci polecac.
Przepustnice zobaczysz po zdjeciu pokrywy filtra powietrza. Z boku wystaje oska przepustnicy i mozesz ja przekrecic (dodac gazu), co pozwoli na wizualne sprawdzenie stanu przepustnicy i gardzieli.
Jeszcze sprawdz stan kopulki rozdzielacza zaplonu. To jest to ustrojstwo z ktorego wychodza kable WN. Moze byc peknieta. Przy okazji mozn sprobowac ja zdjac i sprawdzic, czy nie ma w srodku wilgoci, nadpalen i ja przeczyscic.
I przepustnice i aparat zaplonowy sprawdzaj przy wylaczonym silniku i zaplonie.
Zawsze staramy sie szukac rzeczy najprostrzych i tanich w naprawie. Mam nadzieje, ze to tylko jakis denerwujacy drobiazg. :)
Pozdrawiam
P_iter
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2008, 23:01
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 TD, 121 DB CT

Postprzez yarek shalom » 24 cze 2008, 20:22

Piter

Znalazlem przepustnice ale aby stwierdzic czy jest brudna to musialbym ja rozkrecac chyba na czesci pierwsze a nie jestem az tak odwazny :) rozkrecic rozkrece gorzej ze zlozeniem ;) Tak z zewnatrz zadnych brudow nie zauwazylem

Jezeli idzie o kopulke rozdzielacza zaplonu – to rowniez trzeba by to bylo rozkrecac – a nie bardzo chce cos popsuc

Zatankowalem do polowy zbiornik bo mialem 1/4, kupilem taki plyn do czyszczenia wtryskiwaczy (tak mi polecil wujek). Wlalem, jutro pokonam ze 120 km tak wiec bedize okazja aby on zaczal dzialac, ale czy cos pomoze tego nie wiem ;)

Ten plyn to:

http://www.stp.com.pl/produkty/paliwa.html (drugi od lewej)
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez P_iter » 24 cze 2008, 20:45

Nie boj sie zdjac kopulki rozdzielacza. Jesli cos wypadnie, to znaczy, ze bylo popsute i znalazles usterke :D

Wujek polecil Ci bardzo dobry plyn. Jednak nie spodziewaj sie natychmiastowych pozytywnych efektow. Aby preparat zrobil swoje, musi minac troche kilometrow i na pewno jedno tankowanie nie da pelnej skutecznosci. Trzeb bedzie wyjezdzic jeszcze jeden lub dwa zbiorniki paliwa aby rozpuszczone osady zostaly calkowicie wydalone z obiegu.
Pozdrawiam
P_iter
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2008, 23:01
Posty: 42
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 TD, 121 DB CT

Postprzez yarek shalom » 28 cze 2008, 09:17

Postanowilem sprawdzic stare swiece, bo na tych nowych okazalo sie ze po przejechaniu jakichs 20 km na gazie silnik mi przerywal na kazdym biegu, tak tragicznie nigdy mi nie chodzil, dlatego wlozylem swiece stare, wszystko bylo ok, zero przerywania – nie wiem jakim cudem. Odstep na swiecach starych jest 2 mm a nie 1,1 tak jak powinno byc, pomimo to wszystko dziala, co radzicie? zmniejszyc odstep na starych i jezdzic na starych? Swiece stare to DENSO
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez andrzej-w » 29 cze 2008, 20:38

hmm na LPG zalecana jest jeszcze mniejsza przerwa niz standardowa 1.1, 0.8 zdaje sie.. a u Ciebie smiga na 2 hm... a na 1.1 nie, dziwne.. moze te nowe swiece jakies wadliwe?
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez yarek shalom » 29 cze 2008, 21:39

Nie mam pojecia – te stare to DENSO K16PR-U11 czyli takie ktore sa zalecane do tego modelu mazdy, szukalem informacji w internecie na temat swiec DENSO – znalazlem opinie ze sa to lepsze swiece niz NGK – tak wiec zmniejszylem przerwe na DENSO do 1.1 – samochod nic nie przerywa, tak wiec tak pozostawiam – w przyszlosci od razu przy wymianie kupie DENSO

A tu sa opinie o tych swiecach (podobno firmowo mazda ich uzywa?)

http://grupy.scigacz.pl/DENSO,czy,NGK,2 ... 06_10.html
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez andrzej-w » 30 cze 2008, 15:12

ja zalozylem takie same w listopadzie, po przeczytaniu pozytywnych komentarzy tu na forum mazdaspeed
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez kriskros52 » 30 cze 2008, 15:36

zostawcie w spokoju te świece, przewody i kopułkę, jeżeli na nowych i na starych jest to samo to trzeba szukać przyczyny gdzie indziej. Jak przerywa to problem może być tylko jeden przepływomierz. jak ściągniesz obudowę filtra powietrza to z tyłu za przepustnicą (tak jakby od strony przegrody) jest taka plastikowa "osłonka" jak to ściągniesz to schodzi właśnie przepływomierz. proponuję włożyć do paliwka lub nafty na pół godziny a potem bardzo delikatnie przeczyścić osad z tych drucików najlepsze są do tego patyczki do czyszczenia uszu.

P.S.
Oczywiście czyścimy to miejsce gdzie są właśnie te druciki a nie ten plastik itp[/u]
kriskros52
 

Postprzez andrzej-w » 30 cze 2008, 19:15

kriskros52, kolega napisal, ze na starych swiecach z przerwa 2mm jest OK a na nowych rwie

odnosnie czyszczenia przeplywomierza, jestes po tym zabiegu? cos poprawilo? moczyc go calego w obudowie? :) auto nie odpala mi na benzynie, chociaz pompa podaje paliwo, nie wiem co jest grane, bo komp nie wywala bledu
na LPG pali od razu, na PB tylko na rozgrzanym ale tylko na chwile – pochodzi nierowno, jakby na 3 garach i gasnie
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez rowik » 1 lip 2008, 00:54

Witam. Widze że dobrze trafiłęm w temat. :) Mam mazde 323C 1.3 16V 95r i podobny problem. Zacżęło się to dziać kilka dni temu (wcześniej wsio było ok ) a mianowicie. na zimnym silniku wszystko jest ok. gdy nabierze temp zaczyna mi szarpac jak powoli dodaje gazu. jak wcisne więcej gazu to raz szarpnie i idzie równo. ale jeśli chce jechać wolno na niskich obrotach przy małym gazie to ciągle mi szarpie. :/ Świece dobre, przewody wymienione. Zastanawiałem się czy to nie wina przepływomierza- na oko też w nim wszystko ok. Przepustnica sucha, czysta. Na wolnych obrotach stoi równo. i przy dodawaniu gazu nabiegu jałowym też wszystko ok. dopiero podczas jazdy się wszystko dzieje. Ma ktoś jakiś pomysł? ( Najbardziej dziwi mnie to że tylko przy małym dodawaniu gazu tak jest- a przy dużym wszystko gra, czyli odrzuciłbym też kopułke. ) Z góry dzięki za info. Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 15 lut 2008, 01:05
Posty: 14
Auto: 323C 1.4 95r

Postprzez ap2 » 1 lip 2008, 09:46

rowik napisał(a):(...) gdy nabierze temp zaczyna mi szarpac jak powoli dodaje gazu. jak wcisne więcej gazu to raz szarpnie i idzie równo. ale jeśli chce jechać wolno na niskich obrotach przy małym gazie to ciągle mi szarpie (...)

U ciebie stawiam na czunik polozenia przepustnicy. Tam jest po prostu potencjometr, ktory po kilkunastu latach zaczyna miec przerwy na "sciezce" oporowej.
Niestety nie da sie tego naprawic. Komp tez nie podaje bledu, bo w zasadzie dla kompa to jest cos takiego, jakbys non-stop dodawal i puszczal gaz.
Jak raz wcisniesz to silnik nie przerywa bo potencjometr ustawia sie na dobrym odcinku sciezki – normalne jest ze im dalej na sciezce oporowej tym mniej zniszczone.
Cena tego czujnika to >= 400 PLN ASO. Zamiennikow nie ma – przynajmniej do 121 DB (choc ty masz chyba taki sam silnik). Pozostaja uzywki...
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2007, 10:33
Posty: 123
Skąd: Oswiecim
Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995

Postprzez kriskros52 » 2 lip 2008, 21:44

Ja u siebie przepływkę czyściłem. Pomogło. Czyścimy oczywiście tylko i wyłącznie samą końcówkę tego. a nie cały razem z plastikową obudową!!
kriskros52
 

Postprzez yarek shalom » 2 lip 2008, 21:46

Kriskros

Ja dzis probowalem odkrecic ta przeplywke – jest bardzo utrudniony dostep, chyba tylko srubokret o dlugosci 4 cm tam wsadze – czy Ty w inny sposob to odkrecales? U mnie srubki nawet nie drgna, psiknalem wd40 zobacze jutro czy cos puscily

A u Ciebie jakie problemy byly? czy przerywal ci na kazdym biegu?
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Postprzez andrzej-w » 3 lip 2008, 13:23

yarek shalom, jak sciagniesz ta przeplywke i bedziesz mial mozliwosc zrobienia jej foty od strony drucikow, to poprosze, bylbym wdzieczny... (chce porownac z moja)
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 15:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez yarek shalom » 3 lip 2008, 15:52

Niestety nie moge odkrecic ostatniej trzeciej dolnej sruby, z tego co widze to raczej nie odkrece, jezeli idzie o zdjecia przeplywomierza to tak to wyglada:

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=45990
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2007, 20:51
Posty: 72

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121