Mam problem z otwieraniem szyb w kaczusi. Zachowują się jakby zardzewiały prowadnice – skrzypią i stawiają opór przy otwieraniu. Aż boli serce od tych jęków.
Próbowałem zajrzeć do mechanizmu od strony boczków ale niewiele go widać przez otwory w przetłoczeniach. Boję się go wymontować, bo nie dam rady go wsadzić z powrotem.
Pomóżcie dobrą radą.
Szyby boczne – opór i skrzypienie przy otwieraniu
Strona 1 z 1
Dobra rada – jesli nie czujesz sie na siłach, żeby samemu to naprawic – jedź z tym do elektromechanika.
Niby nie ma w tym żadnej filozofii, ale rozkrecić jakos dasz rade, ale problem moze sie pojawic w momencie składania wszystkiego z powrotem
Niby nie ma w tym żadnej filozofii, ale rozkrecić jakos dasz rade, ale problem moze sie pojawic w momencie składania wszystkiego z powrotem
- Od: 15 wrz 2007, 21:08
- Posty: 59
- Skąd: Mysłowice
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6 DOHC
SAAB 95, 2.3 TS 2008r
@Raven
I co naprawiles te szyby ?
I co naprawiles te szyby ?
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
Grzyby napisał(a):Było o tym na forum – wystarczy przemyć dobrze prowadnice i jest lux
Rozumiem ze do tego trzeba wyjac szybe ? ( prowadnice tez mozna odkrecic ?) Te wneki w drzwiach strasznie ograniczaja dostep do prowadnic. Z tydzien temu posmarowalem tam gdzie udalo sie "siegnac" reka i polozylem troche smaru na prowadnice ale pomoglo tylko troche bo pewnie wszedzie smar nie doszedl.........
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
flashmaniac napisał(a):Rozumiem ze do tego trzeba wyjac szybe ?
niekoniecznie – wystarczy ją podnieść na max do góry
flashmaniac napisał(a):posmarowalem
smarem NIC nie zdziałasz – to trzeba wymyć. Najlepiej wodą z płynem do garów
ok dzieki... bede szorowal
Przeczyscilem ...jeszcze raz przesmarowalem i to samo.
Zauwazylem ze w koncowej fazie gdy silniczek zwalnia – uszczelka ktora rysuje nasza szybe w mazdach jest w tym konkretnym momencie blizej szyby. Byc moze ze to uszczelka powoduje taki odglos w wyniku tarcia szyby o uszczelke. Hmm ?
Przeczyscilem ...jeszcze raz przesmarowalem i to samo.
Zauwazylem ze w koncowej fazie gdy silniczek zwalnia – uszczelka ktora rysuje nasza szybe w mazdach jest w tym konkretnym momencie blizej szyby. Byc moze ze to uszczelka powoduje taki odglos w wyniku tarcia szyby o uszczelke. Hmm ?
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
flashmaniac napisał(a):bede szorowal
flashmaniac napisał(a):Przeczyscilem ...jeszcze raz przesmarowalem i to samo.
hehe mam to samo, więc samo mycie nie zawsze jest złotym środkiem ale ja olałem sprawę. W końcu mam klimę
posmaruj uszczelke nie pamietam nazwy tego magicznego smaru co Nasa uzywa VW sprzedaje go w malych buteleczkach ale jest fantastyczny nie sciera sie deszcz nie zmywa ..
jak mi sie przypomni nazwa to powiem – mozna go pewnie kupic gdzies odzielnie ale i tak jest ciagle drogi ...
jak mi sie przypomni nazwa to powiem – mozna go pewnie kupic gdzies odzielnie ale i tak jest ciagle drogi ...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości