Elektrozawór wolnych obrotów (silnik krokowy)

Mazda 121 1991–1996

Postprzez andrzej-w » 2 lip 2008, 13:28

ap2 napisał(a):Obrazek

Problem polega na tym, ze jak sie zaklada gaznik to mozna "na sile" zalozyc ta krzywke nad ten okragly trzpien (elementy na obrazku w koleczku – obrazek od Petricy, dzieki :) )
Jedynym objawem wtedy jest brak ssania.


ap2, chyba masz racje, spojrz jak u mnie to wyglada

Obrazek

hmmmm tylko ta krzywka wyglada troche inaczej niz na zdjeciu Petricy
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 14:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez ap2 » 3 lip 2008, 08:19

Ta krzywka wlasnie wymusza ssanie. Kurcze malo prawdopodobne zeby to sie ulamalo/ukruszylo. Zobacz czy nie ma tam jakichs sladow obrobki mechanicznej...
IMHO ssanie u ciebie nie ma prawa dzialac...
Po prawej masz taki grzybek (nad linka przepustnicy – gazu). Jak silnik jest zimny on jest schowany i wtedy ta krzywka (ktorej u ciebie nie ma) otwiera przepustnice za pomoca tego okraglego trzpienia. W miare jak sie silnik nagrzewa to grzybek sie wysuwa i ta krzywka wychyla sie w dol, przymykajac przepustnice.
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2007, 09:33
Posty: 123
Skąd: Oswiecim
Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995

Postprzez andrzej-w » 3 lip 2008, 12:21

u mnie caly czas jest wysuniety ten grzybek
moze poprzedni wlasciciel tak sobie "zmodyfikowal" zeby mniej palila...
w weekend bede to rozbieral
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 14:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez ap2 » 4 lip 2008, 11:12

Grzybek moze byc 'zatarty'. Powinien byc na zimno wsuniety a na cieplo wysuniety. Jak rozbierzesz i wyczyscisz to powinno byc OK. Petrica sugerowal zeby tam nalac odrobine parafiny/wosku ale ja to zlozylem na "sucho" i jakis rok jest OK.
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2007, 09:33
Posty: 123
Skąd: Oswiecim
Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995

Postprzez andrzej-w » 14 wrz 2008, 18:17

okazuje sie, ze u mnie mixer lpg podnosi wyokosc "gaznika" przez co ta krzywka nie siega do blokady
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 14:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez Gorth » 28 lis 2013, 14:32

Było to dość dawno pisane może ktoś jeszcze mi pomoże, aktualnie mam taki problem ze mi sie ten "grzybek" o którym pisał ap2 sie "zatarł" i cały czas jest w jednej pozycji czy to ciepły czy zimny silnik.
I chciłbym zapytać w jaki sposób mogę go "ożywić" żeby mi znów sie wysuwał i chował, muszę demontować cały gaźnik czy mogę jakoś ten sam element odkręcić?
Gorth
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121