Stuki w [jakim?] zawieszeniu

Mazda 121 1991–1996

Postprzez amadeo » 29 gru 2005, 16:50

W mojej mazduni jak przychodza mrozy to po dłuższym postoju tylna zawiecha strasznie łupie (jakby mi ktos walił młotem w koła lub cos tam) .To walenie ustepuje po kilku minutach jazdy ,dodam że zima nie zaciagam recznego ,tylko zostawiam na biegu ,
kiedys mechanik mi opowiadał ,że w mazdach to woda lubi dostawac sie do amorków .
Jestem ciekaw czy wy macie czasami takie przypadki? pozdr...
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2005, 11:46
Posty: 50
Skąd: Gdansk
Auto: Mazda 121 CT .1992 1,3 16v ,

Postprzez AdamMal » 29 gru 2005, 17:13

Też czasem tak mam, po zimnej nocy. Wydaje mi się, że to jest poprostu przymarzanie sprężyn do belki i górnego gniazda.Raczej nic groźnego

amadeo nie wiem czy dostałeś odp na priv, coś mi niejasno to działa, jakby nie, to daj znać
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 23:30
Posty: 167
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop

Postprzez yari » 24 sty 2006, 13:40

ale przeciez i przy belce i gniezdzie sa gumy, ktore izoluja przed tarciem metalu o metal...
ja tak nie amm, ale moze dlatego, ze zakladalem nowe amorki na tyl, wiec nie znam tematu... :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez AdamMal » 24 sty 2006, 22:27

no właściwie masz rację z tymi gumami, ale mam następne podejżane miejsce!!! stabilizator tylnej belki- w końcu to też ma prawo sprężynować i to chyba jest właśnie to. w każdym razie nic martwiącego
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 23:30
Posty: 167
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop

Postprzez amadeo » 25 sty 2006, 11:09

wine za usztywnienie tylnego zawieszenia ponosi lewy amortyzator który padł i ,,nabrał wody" jak to określił mechanik ,i który w czaie mrozów zamarza na ,,amen,, , <głaszcze> prawy amorek jest w dużo lepszym stanie . Mam już kupione amorki ale na czas mrozów odpuściłem sobie wymianę zresztą na wiosnę w mazduni wymienię ok 15-20% części na nowe żeby cieszyć się z jazdy madzią <list>
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2005, 11:46
Posty: 50
Skąd: Gdansk
Auto: Mazda 121 CT .1992 1,3 16v ,

Postprzez yari » 25 sty 2006, 14:39

wymiana amorkow 2h z jednym lewarkiem i kilkoma kluczami /wskazane piwo, nawet dwa, ale nie wiecej ;)/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez malolatek38 » 4 kwi 2006, 15:46

amadea ja wymoane amorkow w madzi mam za soba bulka z maslem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2005, 20:58
Posty: 223
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121