W mojej mazduni jak przychodza mrozy to po dłuższym postoju tylna zawiecha strasznie łupie (jakby mi ktos walił młotem w koła lub cos tam) .To walenie ustepuje po kilku minutach jazdy ,dodam że zima nie zaciagam recznego ,tylko zostawiam na biegu ,
kiedys mechanik mi opowiadał ,że w mazdach to woda lubi dostawac sie do amorków .
Jestem ciekaw czy wy macie czasami takie przypadki? pozdr...
Stuki w [jakim?] zawieszeniu
Strona 1 z 1
Też czasem tak mam, po zimnej nocy. Wydaje mi się, że to jest poprostu przymarzanie sprężyn do belki i górnego gniazda.Raczej nic groźnego
amadeo nie wiem czy dostałeś odp na priv, coś mi niejasno to działa, jakby nie, to daj znać
amadeo nie wiem czy dostałeś odp na priv, coś mi niejasno to działa, jakby nie, to daj znać
Mazda 121DB 1.4 16v Burning Red
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
- Od: 21 lip 2005, 23:30
- Posty: 167
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop
ale przeciez i przy belce i gniezdzie sa gumy, ktore izoluja przed tarciem metalu o metal...
ja tak nie amm, ale moze dlatego, ze zakladalem nowe amorki na tyl, wiec nie znam tematu...
ja tak nie amm, ale moze dlatego, ze zakladalem nowe amorki na tyl, wiec nie znam tematu...
mazda 121 DB08 1.3 16v Canvas Top laguna blue
I miejsce 1/4mili mazdamini 10-XI-2007
z madzia bylismy juz w: D CZ A I LT LV EST UA MD TMR SK
jak szalec, to szalec
I miejsce 1/4mili mazdamini 10-XI-2007
z madzia bylismy juz w: D CZ A I LT LV EST UA MD TMR SK
jak szalec, to szalec
- Od: 15 mar 2005, 14:21
- Posty: 400
- Skąd: nowa praga
- Auto: kosmetyczka
no właściwie masz rację z tymi gumami, ale mam następne podejżane miejsce!!! stabilizator tylnej belki- w końcu to też ma prawo sprężynować i to chyba jest właśnie to. w każdym razie nic martwiącego
Mazda 121DB 1.4 16v Burning Red
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
- Od: 21 lip 2005, 23:30
- Posty: 167
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop
wine za usztywnienie tylnego zawieszenia ponosi lewy amortyzator który padł i ,,nabrał wody" jak to określił mechanik ,i który w czaie mrozów zamarza na ,,amen,, , prawy amorek jest w dużo lepszym stanie . Mam już kupione amorki ale na czas mrozów odpuściłem sobie wymianę zresztą na wiosnę w mazduni wymienię ok 15-20% części na nowe żeby cieszyć się z jazdy madzią
- Od: 28 gru 2005, 11:46
- Posty: 50
- Skąd: Gdansk
- Auto: Mazda 121 CT .1992 1,3 16v ,
wymiana amorkow 2h z jednym lewarkiem i kilkoma kluczami /wskazane piwo, nawet dwa, ale nie wiecej /
mazda 121 DB08 1.3 16v Canvas Top laguna blue
I miejsce 1/4mili mazdamini 10-XI-2007
z madzia bylismy juz w: D CZ A I LT LV EST UA MD TMR SK
jak szalec, to szalec
I miejsce 1/4mili mazdamini 10-XI-2007
z madzia bylismy juz w: D CZ A I LT LV EST UA MD TMR SK
jak szalec, to szalec
- Od: 15 mar 2005, 14:21
- Posty: 400
- Skąd: nowa praga
- Auto: kosmetyczka
amadea ja wymoane amorkow w madzi mam za soba bulka z maslem
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości