Problem z silnikiem
Strona 1 z 1
Witam wszystkich.
Jestem nowy na tej stronie.
Mam problem z silnikiem.
Posiadam Forda Festivę L '88(robiony przez KIA w Korei dla USA).
Silnik Mazda 1,3 8V gaźnikowy.
Silnik uruchamia się bez problemów, ale gdy zaczynam dodawać gazu zaczyna się dusić i gaśnie.
Jeżeli dodam gazu gwałtownie to wchodzi na wysokie obroty.
Wymieniłem filtr paliwa, powietrza, wyczyściłem świece.
Znalazłem odczepioną jedną rurkę od zaworu między gaźnikiem a ścianą kabiny.
Założyłem ją ale dalej jest to samo.
Podejrzewam gaźnik, ale gdzie znaleźć coś na ich temat?
Prawdopodobnie jest to AISAN z dużym plastikowym pokrętłem do regulacji wolnych obrotów.Ssanie działa prawidłowo.
Czy ktoś może coś doradzić?
Pozdrawiam.
Otaliko
Jestem nowy na tej stronie.
Mam problem z silnikiem.
Posiadam Forda Festivę L '88(robiony przez KIA w Korei dla USA).
Silnik Mazda 1,3 8V gaźnikowy.
Silnik uruchamia się bez problemów, ale gdy zaczynam dodawać gazu zaczyna się dusić i gaśnie.
Jeżeli dodam gazu gwałtownie to wchodzi na wysokie obroty.
Wymieniłem filtr paliwa, powietrza, wyczyściłem świece.
Znalazłem odczepioną jedną rurkę od zaworu między gaźnikiem a ścianą kabiny.
Założyłem ją ale dalej jest to samo.
Podejrzewam gaźnik, ale gdzie znaleźć coś na ich temat?
Prawdopodobnie jest to AISAN z dużym plastikowym pokrętłem do regulacji wolnych obrotów.Ssanie działa prawidłowo.
Czy ktoś może coś doradzić?
Pozdrawiam.
Otaliko
- Od: 4 paź 2005, 14:21
- Posty: 9
- Skąd: Przeworsk
- Auto: Ford Festiva L 1,3(USA)
Nikt chyba na tym forum nie ma w 121 tego silnika – 1.3 8V...
Co do AISANa, to nie zazdroszczę....
Miałem to "badziewie" jak jeszcze jeździłem Fiatem CC... Ilości rurek dochodzących do gaźnika ciężko było zliczyć... Non stop mi wypadały, a w samochodzie woziłem zapasowe i scyzoryk , żeby móc to szybko naprawić Na Twoim miejscu postarałbym się znaleźć skąd/dokąd miała iść ta rurka, co Ci wypadła i postarać się ją jakoś wymienić. Sprawdź też, czy inne nie są gdzieś pęknięte, bo z Twojego opisu wynika, że miałem identyczne problemy z AISANem.
Problem był nawet z tego co pamiętam z regulacją i tylko jedna osoba w Warszawie potrafiła mi go ładnie wyregulować – Szpacza 2.
Reasumując – jak nie poradzisz sobie z tymi rurkami, to radzę odwiedzić jakiegoś dobrego gaźnikowca, a na przyszłość zaopatrz się w zapasowe Ja ze sobą na ogół metr rurki i scyzoryk woziłem
Co do AISANa, to nie zazdroszczę....
Miałem to "badziewie" jak jeszcze jeździłem Fiatem CC... Ilości rurek dochodzących do gaźnika ciężko było zliczyć... Non stop mi wypadały, a w samochodzie woziłem zapasowe i scyzoryk , żeby móc to szybko naprawić Na Twoim miejscu postarałbym się znaleźć skąd/dokąd miała iść ta rurka, co Ci wypadła i postarać się ją jakoś wymienić. Sprawdź też, czy inne nie są gdzieś pęknięte, bo z Twojego opisu wynika, że miałem identyczne problemy z AISANem.
Problem był nawet z tego co pamiętam z regulacją i tylko jedna osoba w Warszawie potrafiła mi go ładnie wyregulować – Szpacza 2.
Reasumując – jak nie poradzisz sobie z tymi rurkami, to radzę odwiedzić jakiegoś dobrego gaźnikowca, a na przyszłość zaopatrz się w zapasowe Ja ze sobą na ogół metr rurki i scyzoryk woziłem
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
Z tego co udało się znaleźć w sieci to auto to było produkowane w Koreii jako Ford Festiva dla USA, jako Mazda 121dla zajii.
Silnik 1324 cm3, ośmiozaworowy, gaźnik AISAN 28-32.
Rurek w cholerę.
Gaźnik może i skomplikowany, ale jednak dobry – mało pali.
Ale teraz okazało się, że nie pali jeden baniak. Ciśnienie ok, iskra jest a to nie działa.
Silnik 1324 cm3, ośmiozaworowy, gaźnik AISAN 28-32.
Rurek w cholerę.
Gaźnik może i skomplikowany, ale jednak dobry – mało pali.
Ale teraz okazało się, że nie pali jeden baniak. Ciśnienie ok, iskra jest a to nie działa.
- Od: 4 paź 2005, 14:21
- Posty: 9
- Skąd: Przeworsk
- Auto: Ford Festiva L 1,3(USA)
tak sie zastanawiam mam silnik 1138 cm. 8 zaworowy i gaznik ktory ma cos kolo 16 albo 18 rurek nie pamietam dokladnie
ale nie wiem jaki to gaznik hehe ...... tez mam podobny problem ale autko bryka .....znaczy jak zapale i dodam gazu to odrazu gasnie
tyle co wyczailem to zalewa sie ale tak jest tylko na poczatku jak chwile pochodzi to jest ok. jresli chcesz to moge ci zrobic fotke tego gazika moze to to samo i jesli mozesz to zrob fote swojego. zreszta mam ta madzie od lutego i juz troszke ja poznalem .
ale nie wiem jaki to gaznik hehe ...... tez mam podobny problem ale autko bryka .....znaczy jak zapale i dodam gazu to odrazu gasnie
tyle co wyczailem to zalewa sie ale tak jest tylko na poczatku jak chwile pochodzi to jest ok. jresli chcesz to moge ci zrobic fotke tego gazika moze to to samo i jesli mozesz to zrob fote swojego. zreszta mam ta madzie od lutego i juz troszke ja poznalem .
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
malolatek38 miałem chyba to samo w CC
Jest takie małe urządzonko, owalne z kabelkami (nie wiem jak się fachowo nazywa – w CC tak wyglądało) co sterowało tym AISANem biorąc pod uwagę temperaturę silnika... Inaczej – wyżej opisane urządzenie badało temperaturę silnika i dopiero po uzyskaniu odpowiedniej zaczynało sterować AISANem.
Troszkę chyba zamotałem – reasumując – u mnie urwał się jeden kabelek z tego urządzenia, a nie było możiwości przylutowania (wysoka temp. by go zniszczyła – tak mi powiedzieli w serwisie). Nowa ta część kosztowała koło 400 zł....
Właściciel warsztatu gorąco mi polecał zakup tego-czegoś, za to sami mechanicy powiedzieli, że tak naprawdę to jest w sumie zdędne... Gdy temp w silniku uzyska 40 stopni, urządzenie to daje sygnał do gaźnika czy jakoś tak... Gdy urządzenie to nie jest podłączone, sygnał taki idzie od razu po uruchomieniu silnika...
Powiedzmy sobie szczerze – po jakim czasie silnik uzyskuje 40 stopni? 20-30 sekund ? Dlatego też wogóle tego nie wymieniałem i tak jeździłem
PS. Było to w sumie dawno, dlatego opis ten jest taki chaotyczny, więc jeżeli się mylę, lub coś poplątałem, to proszę o poprawnienie mnie dziękuję
Jest takie małe urządzonko, owalne z kabelkami (nie wiem jak się fachowo nazywa – w CC tak wyglądało) co sterowało tym AISANem biorąc pod uwagę temperaturę silnika... Inaczej – wyżej opisane urządzenie badało temperaturę silnika i dopiero po uzyskaniu odpowiedniej zaczynało sterować AISANem.
Troszkę chyba zamotałem – reasumując – u mnie urwał się jeden kabelek z tego urządzenia, a nie było możiwości przylutowania (wysoka temp. by go zniszczyła – tak mi powiedzieli w serwisie). Nowa ta część kosztowała koło 400 zł....
Właściciel warsztatu gorąco mi polecał zakup tego-czegoś, za to sami mechanicy powiedzieli, że tak naprawdę to jest w sumie zdędne... Gdy temp w silniku uzyska 40 stopni, urządzenie to daje sygnał do gaźnika czy jakoś tak... Gdy urządzenie to nie jest podłączone, sygnał taki idzie od razu po uruchomieniu silnika...
Powiedzmy sobie szczerze – po jakim czasie silnik uzyskuje 40 stopni? 20-30 sekund ? Dlatego też wogóle tego nie wymieniałem i tak jeździłem
PS. Było to w sumie dawno, dlatego opis ten jest taki chaotyczny, więc jeżeli się mylę, lub coś poplątałem, to proszę o poprawnienie mnie dziękuję
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
no tak ale ja mam czasami szarpania przy cieplym silniku przy naglym dodaniu gazu jak ruszam tak jakbym go zalewal
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
malolatek38 ja stawiam na którąś z rurek... Podejrzewam że może być pęknięta, dzirawa.... Rozejrzyj się, albo wymień wszystkie od razu – koszt nieduży, a przynajmniej będzie pewność, czy to wina tego...
Ewentualnie polecam zamianę na 1.3
Jak nie 16V, to może 8V od klimek1a
Ewentualnie polecam zamianę na 1.3
Jak nie 16V, to może 8V od klimek1a
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
he czemu nie tylko to nie takie proste pytanie ile dalbym za silnik i za robocizne no i ja mam gaznik co z elektryka i tym zwiazanemi problemami a jesli chodzi o te wezuki to kupic jakie popadnie czy sa komplety gotowe do kupna i jesli wiesz to po co tam tyle tych rurek
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
Po co tyle tych rurek – nie mam pojęcia
Ja podjechałem do sklepu motoryzacyjnego – wypiołem jedną z nich (starannie sprawdzając skąd dokąd idzie) i kupiłem 3 metry o takiej samej średnicy. Na Cieniaska starczyło
Co do zmiany silnika, to sam silnik z osprzętem powinieneś kupić gdzieś za 1500 zł., ale co do elektryki i kosztu wymiany, to raczej nie pomogę...
Może warto pomyśleć nad sprzedażą tej 121 i kupnem takiej z silnikiem 1.4 ? Czuje, że wyszłoby taniej, bo ceny kaczuszek spadają z dnia na dzień
Ja z 1.4i 16V jestem baaaaaaardzo zadowolony
Ja podjechałem do sklepu motoryzacyjnego – wypiołem jedną z nich (starannie sprawdzając skąd dokąd idzie) i kupiłem 3 metry o takiej samej średnicy. Na Cieniaska starczyło
Co do zmiany silnika, to sam silnik z osprzętem powinieneś kupić gdzieś za 1500 zł., ale co do elektryki i kosztu wymiany, to raczej nie pomogę...
Może warto pomyśleć nad sprzedażą tej 121 i kupnem takiej z silnikiem 1.4 ? Czuje, że wyszłoby taniej, bo ceny kaczuszek spadają z dnia na dzień
Ja z 1.4i 16V jestem baaaaaaardzo zadowolony
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
kubutek wiesz jak zerknolem na twoj silniczek na fotkach to mam taki sam i gaznik taki jak twoj... i tak sie zastanawiam bo jak kupowalem czesci jakies do swojej madzi to po numerach twierdzili ze mam silnik 1,3... i wzasadzie te od 1,1 nie pasowaly.. .............hm.............
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
malolatek38 napisał(a):jak kupowalem czesci jakies do swojej madzi to po numerach twierdzili ze mam silnik 1,3... i wzasadzie te od 1,1 nie pasowaly
No to pewnie masz 1,3/1,4 to raczej powód do zadowolenia
Mazda 121DB 1.4 16v Burning Red
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
- Od: 21 lip 2005, 23:30
- Posty: 167
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop
ale jak sprawdzic wzasadzie jaki mam bo tydzien temu robilem przeglad i facio tez mowil ze wyskoczylo mu w komputerze ze to 1,3 zreszta rozmawialem z gosciem ktory mial madzie z silnikiem 1,3 i jak zobaczyl moj to byl zdziwiony ze ja twierdze ze mam 1,1 bo wyglada jak jego...wymieneialem pasek nie pasowal musialem kupic jak do 1.3 dopiero pasowal. jak wymienialem pompe wodna to facet w katalogu sprawdzal i powiedzial ze nie ma takiej wersji mazdy.. kurna przy wymianie tlumika tez byl problem bo w katalogu nie mieli takiej 1.1 tylko 1.3 i baba powiedziala ze musieli sie pomylic przy wydawaniu dowodu hm........ale ona nie jest sprowadzana tylko kupiona w polsce i miala jednego wlasciciela wiec jak mozliwe ze silnik jest inny jak w dokumentach kurna juz sam nie wiem co mam o tym sadzic wczesniej myslelm ze to jakas wersja przejsciowa i dlatego takie problemy......
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
malolatek38 a co masz konkretnie wpisane w dowodzie? Jaką pojemność? Jaką moc?
Sprawa wygląda troche dziwnie...
Nie wiem czy jest jakieś badanie, które potrafi stwoerdzić jaka jest tak naprawde pojemność...
Sprawa wygląda troche dziwnie...
Nie wiem czy jest jakieś badanie, które potrafi stwoerdzić jaka jest tak naprawde pojemność...
- Od: 20 sie 2004, 11:51
- Posty: 747
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BA 2,5 V6 '95
Smart ForTwo 0,8 CDI '03
Mazda 6 GY 2.0 CITD '07
Mazda CX7 2.2 CITD '10
no wiem ze dziwne wiesz zastanawiam sie czy moze ona byla robiona ... moze byl wymieniany silnik i o tym nie zostalem poinformowany a teraz nie pisze sie numeru silnika w dowodzie
... w dowodzie mam 1139cm3 BU i nic wiecej.. a moze zeczywiscie jest to jakas ostatnia wersja silnika i jest to 1,1 tylko zmodernizowany
... w dowodzie mam 1139cm3 BU i nic wiecej.. a moze zeczywiscie jest to jakas ostatnia wersja silnika i jest to 1,1 tylko zmodernizowany
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
Ja stawiam na to, że masz jednak 1.3.Pewnie ktoś sie kiedyś w urzędzie pomylil(w koncu to polskie urzędy ). Sprawdź jaki masz numer silnika, jesli zaczyna sie od B3 to jest 1.3
EDIT:Ja stawiam na to, że masz jednak 1.3.Pewnie ktoś sie kiedyś w urzędzie pomylil(w koncu to polskie urzędy ). Sprawdź jaki masz numer silnika, jesli zaczyna sie od B3 to jest 1.3
EDIT:Ja stawiam na to, że masz jednak 1.3.Pewnie ktoś sie kiedyś w urzędzie pomylil(w koncu to polskie urzędy ). Sprawdź jaki masz numer silnika, jesli zaczyna sie od B3 to jest 1.3
Mazda 121DB 1.4 16v Burning Red
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=adammal
- Od: 21 lip 2005, 23:30
- Posty: 167
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 121DB 1.4 16v CanvasTop
no niestety ale numer jest B1
EDIT:to byl wzasadzie inny temat moze to co poisalem wystawie na ogolny
EDIT:to byl wzasadzie inny temat moze to co poisalem wystawie na ogolny
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
Problem już rozwiązany.
Silnik przeszedł remont-nowe pierścienie, uszczelnienia, zawory wydechowe, pasek rozrządu,kopułka rozdzielacza zapłonu, palec rozdzielacza, przewody wysokiego napięcia i jeszcze parę drobiazgów.
Dzięki wszystkim za rady.
Pozdrawiam.
Otaliko
Silnik przeszedł remont-nowe pierścienie, uszczelnienia, zawory wydechowe, pasek rozrządu,kopułka rozdzielacza zapłonu, palec rozdzielacza, przewody wysokiego napięcia i jeszcze parę drobiazgów.
Dzięki wszystkim za rady.
Pozdrawiam.
Otaliko
- Od: 4 paź 2005, 14:21
- Posty: 9
- Skąd: Przeworsk
- Auto: Ford Festiva L 1,3(USA)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość