Witam!
Mam dziwny problem ze wspomaganiem kierownicy w mojej Mazdzie. Otóż gdy silnik jest zimny (np. pierwsze poranne odpalenie) wspomaganie działa mi bez zarzutu. Niestety jak tylko złapie trochę temperatury (wystarczy, że tylko lekko sie nagrzeje) wspomaganie robi się coraz słabsze, a jak już silnik osiągnie normalną temperaturę pracy to właściwie mam wrażenie że kierownica się kręci tak jakby wspomagania w ogóle nie było. Macie jakiś pomysł co może być przyczyną?
Dodam tylko, że poziom płynu jest prawidłowy a przy kręceniu kierownicą pompa wydaje typowe dla niej dźwięki (delikatne buczenie) pracy pod obciążeniem, nawet jak auto jest nagrzane, a wspomaganie nie "wspomaga"
Pozdrawiam.
Problem ze wspomaganiem
Strona 1 z 1
Nie mam w prawdzie wspomagania ale może jak silnik jest zimny to ma wyższe obroty i pompa pracuje lepiej, a na ciepłym masz dużo niższe więc pompka mniej pompuje przygazu go na ciepłym tak na 2-2,5k obrotów i wtedy pokręć czy jest poprawa. Jeśli tak to znaczy ze pompa Ci się kończy albo przepuszczają uszczelki.
- Od: 4 gru 2008, 19:14
- Posty: 52
- Skąd: Lubliniec
- Auto: Mazda 121/2
a może olej się już wysłużył i jak jest zimny jest gęsty i spełnia swoje zadanie ale po nagrzaniu traci swoje właściwości. wymień olej 1 litr hipolu będzie kosztował koło 11 zł a na pewno będzie lepszy od tego co masz.
jak nie pomoże szukaj innej pompy to jest moja sugestia ja bym w takiej kolejności postąpił
jak nie pomoże szukaj innej pompy to jest moja sugestia ja bym w takiej kolejności postąpił
- Od: 4 gru 2008, 18:56
- Posty: 13
- Skąd: ZIELONA GÓRA
- Auto: MAZDA XEDOS V6 2.O 93 rok
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości