Witam,
Mam dziwny problem z radiem, z którym nie mogę się uporać. Mianowicie gdy jadę i zahamuje mocno bądź trochę mocniej niż normalnie to radio przestaje grać podczas hamowania, czasem dzieje się tak też przy gwałtownych skrętach lub wertepach. Z tym, że radio cały czas jest włączone, na ekranie nic się nie zmienia natomiast przez chwilę nie słychać dźwięku. Jest tak zarówno na CD jak i FM. Oczywiście najpierw sprawdziłem kostkę i wiązkę w widocznych miejscach, wszystko jest jak należy, nigdzie nie jest przetarta. Kostką i wiązką można machać w każdą stronę gdy są podłączone, wyciągać, wpychać i dźwięk grać nie przestaje. Także wiązka za radiem i kostka sprawne. Następnie sprawdzałem radio miernikiem czy jakiś wpływ mają rzeczy aktywne podczas hamowania – światło stop, ABS. Żadne wartości podczas hamowania w radiu się nie zmieniają, wszystko jest jak należy. Podłączyłem inne radio (drugi oryginał od M2, natomiast bez CD) i jest dokładnie to samo, także radio też sprawne. Zwarłem też jeden głośnik by sprawdzić czy przestają grać wszystkie – przestaje grać tylko ten, w którym jest zwarcie, więc i to odpada.
Ma ktokolwiek jakikolwiek pomysł o co może chodzić? Pomyślałem, że może coś z guzikiem od wyciszania na kierownicy, ale gdy wycisza się nim radio na wyświetlaczu widać MUTE, a tak jak pisałem, prócz braku dzwięku na chwile, nie zmienia się nic. Więc to też raczej nie to..
POMOCY. Niecodzienny problem z radiem.
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości