Witam
Jak mówi nick, jestem "świeżym" właścielem Mazdy 2, z 2004 roku
Pierwsze wrażenia z jazdy i oględzin bardzo pozytywne
Jest jednak jedna rzecz, która lekko rzutuje na ogólny, dobry całokształt.
Otóż gdy staję na światłach, czuję, że całe auto drży/wibruje. Możecie mnie oświecić czym to może być spowodowane? To moje 7 auto, ale Mazdę mam pierwszy raz
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Wibrująca zagadka...
Strona 1 z 1
Witam
Miałem tak przez chwilke.
Moj mechanik zauważył ze koło pasowe jest juz kiepskie i zalecił wymiane.
Kupił jakies nowe i załozył.
Jeździłem nim dosłownie 8 km i zaczęło tak ładnie bujac na wolnych obrotach.
Koło do reklamacji.
Jacek B
Miałem tak przez chwilke.
Moj mechanik zauważył ze koło pasowe jest juz kiepskie i zalecił wymiane.
Kupił jakies nowe i załozył.
Jeździłem nim dosłownie 8 km i zaczęło tak ładnie bujac na wolnych obrotach.
Koło do reklamacji.
Jacek B
- Od: 7 maja 2009, 19:21
- Posty: 48
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 2
2003 DY Diesel
Cześć,
od samego początku mam ten sam problem z moja Mazdą2 1.4 diesel.
Na biegu jałowym na światłach dość mocno trzęsie budą. Jakieś 9 miesięcy temu zdiagnozowano u mnie padnięte wtryskiwacze (jeden lał, drugi nie podawał paliwa, a pozostałe miały korekcje poza tolerancją).
Zainwestowałem...wymieniłem na nowe...drgania są mniejsze, ale nadal są.
Zleciłem zbadanie poduszek od silnika i od skrzyni – wynik ta od strony skrzyni wymieniona – problem drgań pozostal.
Jedyne co mi podpada to za niskie obroty biegu jałowego – u mnie wg. obrotomierza jest grubo ponizej 750 obr/min (na oko będzie może 680?). Myślę, ze to za mało. Jeśli delikatnie przytrzymam pedał gazu i ustawie obroty na ok 780/min (lub więcej) to drgania maleją/znikają. Stąd kiedy jest cieplej i jezdze na włączonej klimatyzacji Madzie przestaje mnie denerwować – obroty automatycznie skaczą na ok 800-850 przy włączonej klimatyzacji.
@Świeżkowski – a jak u Ciebie z obrotami biegu jałowego?
I tutaj pojawia się pytanie do wszystkich dysponujących większa wiedza – czy jestem w stanie ustawić obroty biegu jałowego w tym silniku na wyższym poziomie (tak np. 760-780 obr/min)?
Czy tez muszę udać do serwisu Mazdy lub Forda (silnik F6JA to w końcu fordowski odpowiednik 1.4 HDI koncernu PSA)? Jeśli tak to ile kosztuje orientacyjnie taka przyjemność?
Pozdrawiam
Zorropp
od samego początku mam ten sam problem z moja Mazdą2 1.4 diesel.
Na biegu jałowym na światłach dość mocno trzęsie budą. Jakieś 9 miesięcy temu zdiagnozowano u mnie padnięte wtryskiwacze (jeden lał, drugi nie podawał paliwa, a pozostałe miały korekcje poza tolerancją).
Zainwestowałem...wymieniłem na nowe...drgania są mniejsze, ale nadal są.
Zleciłem zbadanie poduszek od silnika i od skrzyni – wynik ta od strony skrzyni wymieniona – problem drgań pozostal.
Jedyne co mi podpada to za niskie obroty biegu jałowego – u mnie wg. obrotomierza jest grubo ponizej 750 obr/min (na oko będzie może 680?). Myślę, ze to za mało. Jeśli delikatnie przytrzymam pedał gazu i ustawie obroty na ok 780/min (lub więcej) to drgania maleją/znikają. Stąd kiedy jest cieplej i jezdze na włączonej klimatyzacji Madzie przestaje mnie denerwować – obroty automatycznie skaczą na ok 800-850 przy włączonej klimatyzacji.
@Świeżkowski – a jak u Ciebie z obrotami biegu jałowego?
I tutaj pojawia się pytanie do wszystkich dysponujących większa wiedza – czy jestem w stanie ustawić obroty biegu jałowego w tym silniku na wyższym poziomie (tak np. 760-780 obr/min)?
Czy tez muszę udać do serwisu Mazdy lub Forda (silnik F6JA to w końcu fordowski odpowiednik 1.4 HDI koncernu PSA)? Jeśli tak to ile kosztuje orientacyjnie taka przyjemność?
Pozdrawiam
Zorropp
-
zorropp
Obroty na biegu jałowym faktycznie niskie, mi pod kompem wyświetla ok 800 bez klimy, wydaje mi się, że ustawią ci je podpinając auto pod OBD, minuta roboty w komputerze i zrobi to 3/4 warsztatów – koszt od 50 do 100zł.
Hej,
dzięki za odpowiedz i radę (oraz porównanie z twoją Mazdą).
Wychodząc z założenia, że faktycznie mam coś nie tak (680obr/min a 800obr/min u kolegi skocio) podzwoniłem po paru serwisach/warsztatach w Poznaniu celem umówienia się na podniesienie obrotrów i spotkało mnie zdziwienie...otóż, żaden warsztat nie daje gwarancji, że taka zmiana się powiedzie ("to jest nie do ustawienia, silnik bierze to po innych parametrach i samemu reguluje...").
Natomist w serwisie Mazdy w Poznaniu (na św. Michała) powiedzieli, że i owszem podepną kompa – koszt 207 zł i jesli bedzie aktualizacja softu do silnika to ja ściągną i wgrają (kwota wzrasta do 440zł), ale nie dają gwarancji, że to pomoże...
Zgłupiałem, czy to faktycznie aż takie trudne w tej wersji? Czy jestem robiony w konia lub zbywany?
Ma ktoś może namiary na jakiś warsztat (sprawdzony), gdzie takowe cuda się robi i który nie będzie chciał za takową usuługę ponad 400zł?
Pozdrawiam
Zorropp
dzięki za odpowiedz i radę (oraz porównanie z twoją Mazdą).
Wychodząc z założenia, że faktycznie mam coś nie tak (680obr/min a 800obr/min u kolegi skocio) podzwoniłem po paru serwisach/warsztatach w Poznaniu celem umówienia się na podniesienie obrotrów i spotkało mnie zdziwienie...otóż, żaden warsztat nie daje gwarancji, że taka zmiana się powiedzie ("to jest nie do ustawienia, silnik bierze to po innych parametrach i samemu reguluje...").
Natomist w serwisie Mazdy w Poznaniu (na św. Michała) powiedzieli, że i owszem podepną kompa – koszt 207 zł i jesli bedzie aktualizacja softu do silnika to ja ściągną i wgrają (kwota wzrasta do 440zł), ale nie dają gwarancji, że to pomoże...
Zgłupiałem, czy to faktycznie aż takie trudne w tej wersji? Czy jestem robiony w konia lub zbywany?
Ma ktoś może namiary na jakiś warsztat (sprawdzony), gdzie takowe cuda się robi i który nie będzie chciał za takową usuługę ponad 400zł?
Pozdrawiam
Zorropp
-
zorropp
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości