Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie,
Podejrzewam, że coś z układu hamulcowego jest do wymiany, ponieważ podczas hamowania słychać pewien zgrzyt oraz czuć na hamulcu delikatne wibracje (jest to po prostu odczuwalne).
Nigdy nie wymieniałem tarcz ani klocków i czy jest sens przyoszczędzenia grosza samemu to wymieniając?
Czy lepiej iść z tym do mechanika?

Jeżeli mogę samemu wymienić, to czy macie jakieś wskazówki / uwagi ?
np. czy jak jedna tarcza się skończy to trzeba dwie na raz wymieniać w lewym i prawym kole?
Czy można same klocki wymienić?
Czy trzeba razem klocki i tarcze?
I ostatnie jak sprawdzić co się 'zużyło' ?

Pozdrawiam

Jeśli podczas hamowania jest hałas i wibracje to jest duża szansa, że skończyły się okładziny na klockach.
Z taką usterką należałoby natychmiast sprawdzić i ewentualnie wymienić klocki.
Pytanie w jakim stanie są tarcze?

Klocki powinien bez problemu sam zmienić i na ogół nie ma konieczności wymiany kompletu z tarczami ale z samymi tarczami już tak łatwo nie jest. Tutaj może przydać się mechanik.

Żeby dowiedzieć się co faktycznie padło trzeba przynajmniej zdjąć koła a najlepiej rozebrać hamulce.

Najlepiej chyba jest wymienić na OEM, u mnie po wymianie wszystko wróciło do normy i działa już kilka miesiecy bezproblemowo.

bezkluczyk napisał(a):Najlepiej chyba jest wymienić na OEM, u mnie po wymianie wszystko wróciło do normy i działa już kilka miesiecy bezproblemowo.

dlaczego od razu "OEM" ?
Spokojnie można dobrać coś od niezależnych producentów.
Nie namawiam do przyoszczędzania, wręcz można dobrać coś droższego od oryginałów, ale można się spodziewać że będą lepiej się sprawowały od oryginalnych.

Jeśli nigdy sam nie wymieniałeś klocków, to warto się tego nauczyć pod okiem jakiegoś wprawionego szwagra albo liczyć, że trafisz na uczciwego mechanika..

Tym bardziej jeśli nie robiłeś, to trudniej Ci będzie ocenić stan techniczny klocków, nacisków a tym bardziej tarcz hamulcowych.
Niemniej, jeśli już słychać szum, to należy jak najszybciej zobaczyć co tam się dzieje – może tylko kamyczek jakiś wpadł, albo tarcza kotwiczna gdzieś ociera, ale należy się spodziewać czegoś gorszego..

Okazało się, że brudu pełno i obkleiło się trochę rzeczy dookoła tarczy, klocków itp. wystarczyło przeczyścić i wszystko śmiga jak należy
Tarcze, klocki wsio jeszcze sprawne i sporo zapasu

No i super.