witam Forumowiczów,
w końcu po ponad pół roku odłożyłem trochę kasiorki (ok. 3000zł) na zagazowanie swojej Madzi i w związku z tym chciałbym prosić bardziej obeznanych w temacie Kolegów o radę w wyborze instalacji jak i gdzie ją założyć. Jestem totalnym laikiem motoryzacyjnym ale żeby nie czekać na gotowe rozeznałem się w wątkach na forum i zlepiłem taki zestaw:
– elektronika STAG 300+ z ISA2,
– reduktor ac r01,
– wtrysk hana 2000 (czerwony),
– filterek FL02,
– wężyki Parker,
– wielozawór Tomassetto mod. AT-09 ALASKA,
– filtr stanu lotnego – puszkowy (typu BRC z odstojnikiem),
?
– lubryfikator green add
? szczerze to nie wiem co to jest i czy to jest wogóle potrzebne:/
– ktoś wspominał coś tu jeszcze o listwie wtryskowej REG by OMVL z czterema wtryskiwaczami i niebieskimi cewkami o odporności 3 ohm ale tak jak z lubryfikatorem jest to dla mnie trochę taki "czeski film" (nie wiem o co chodzi).
Ogólnie tak jak w temacie mam Mazde 626 2.0 85kW w AUTOMACIE 98r. i też nie wiem czy w wyborze instalacji automatyczna skrzynia robi jakąś różnicę. Prawdę mówiąc oprócz tego że STAG 300+ z ISO2 sam wykrywa i naprawia błędy niewiele rozumiem z powyższego zestawu.
Też nie wiem czy ta instalacja w końcu "zuboża" czy "nie zuboża" Mazdy:/ Jedyne czego jestem w miarę pewny to że chce butlę walcową bo bagażnik mam całkiem spory i wlew pod klapką paliwa hehe Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady w tym temacie.
Ogólnie jestem z LUBLINA i najlepiej gdzieś tu chciałbym się zagazować ale jak bedzie trzeba to mogę jechać dalej w Polskę. Znacie może jakieś dobre serwisy z LUBLINA lub okolic???
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
łącze temat, bo jest już o tym sporo bananmin