Wróciłem właśnie z kolejnej regulacji instalacji i przy przejściu z benzyny na gas obroty spadają prawie do zera i gaśnie.
Co może być tego przyczyną?
Po kilku regulacjach poprawili na wysokich obrotach a sami teraz nie wiedzą co może powodowac spadek obrotów..
Czy ktoś miał podobny problem? Proszę o sugestie.
Spadek obrotów przy przejściu na gaz
Strona 1 z 1
może czegoś nie podpieli. PEwnie zbyt mało gazu dostaje się do komry na wolnych obrotach
3.0 V6 24V DOHC JE-ZE <– co za dźwięk
Nie oddawaj autka do mechanika bo zrobisz mu krzywdę. Madzia lubi jak sam łapki wkładam.
NGK ZE, Iridium on board
Nie oddawaj autka do mechanika bo zrobisz mu krzywdę. Madzia lubi jak sam łapki wkładam.
NGK ZE, Iridium on board
- Od: 13 gru 2004, 14:14
- Posty: 258
- Skąd: Kraków
- Auto: Nissan Pathfinder R51 LE AT
umnie było troche podobnie tylko ze nie gasł
obroty czasem spadały na lpg oraz nierówno pracował silnik
u mnie były uszkodzone wtryskiwacze – podobno przez zanieczyszczony gaz – ale zrobili to na gwarancji
Po wymianie zmniejszyło się spalanie w twj chwili spala 9 – 11l lpg/100km
wczesniej palił o litr więcej
poza tym może masz źle dobrane średnice dysz
jeżeli instaalacja jest dobrze skonfigurowana to musi chodzić tak jak na pb – nie ma innego wyjscia
obroty czasem spadały na lpg oraz nierówno pracował silnik
u mnie były uszkodzone wtryskiwacze – podobno przez zanieczyszczony gaz – ale zrobili to na gwarancji
Po wymianie zmniejszyło się spalanie w twj chwili spala 9 – 11l lpg/100km
wczesniej palił o litr więcej
poza tym może masz źle dobrane średnice dysz
jeżeli instaalacja jest dobrze skonfigurowana to musi chodzić tak jak na pb – nie ma innego wyjscia
Emmarek to wszysko nie jest takie proste, wtryskiwacze wyczyszczone oporność sprawdzona .
Wcześniej nie miałem takich obiawów z przejściem z benzyny na gaz .
Po pierwszej regulacji tak wyregulował że teraz sam nie wie co może być przyczyną tego zjawiska.
Czy waszym zdaniem maksymalny czas wtrysku benzyny do zmiany na gaz ustawiony 4 ms jest prawidłową wartością.
Wcześniej nie miałem takich obiawów z przejściem z benzyny na gaz .
Po pierwszej regulacji tak wyregulował że teraz sam nie wie co może być przyczyną tego zjawiska.
Czy waszym zdaniem maksymalny czas wtrysku benzyny do zmiany na gaz ustawiony 4 ms jest prawidłową wartością.
- Od: 3 gru 2004, 21:58
- Posty: 237
- Auto: Xedos CA KF '96
u mnie też to zrobili powymieniali cewki wszystko działało niby jak należy ale chodził jeszcze gorzej dopiero wymiana na noweTRIBUTE napisał(a):wtryskiwacze wyczyszczone oporność sprawdzona
całych listew pomogła.
czy próbowali podmienić listwy na nowe lub inne?
TRIBUTE napisał(a):Wspominał tez coś o reduktorze że jest za mało wydajny
jeżeli byłby za mało wydajny reduktor to problemy były by przy dużych obciążeniach na wysokich obrotach – na pewno nie na biegu jałowym
nie wiem co to za program i jaka to instalacja – ale nie wydaje mi się to normalne.TRIBUTE napisał(a):Chodzi o to że musi wstawić w programie do regulacji 8 celindrów a nie 6 czy to jest normalne
U mnie jest komputer przeznaczony do instalasji sześcio cylindrowej i wprogramie wybiera się wyłącznie sześć cylindrów.
Może ty masz komputer do instalacji ośmiocylindrowej i dla tego w programie wybiera się 8 cylindrów.
a następnie wyłącza się nie podpięte dwa przewody (cylindry) jeżeli ten komputer posiada taką opcję to powinno wszystko grać.
emmarek napisał(a):jeżeli instaalacja jest dobrze skonfigurowana to musi chodzić tak jak na pb – nie ma innego wyjscia
i wszystkie elementy prawidłowo podłączone to
silnik ma chodzić dobrze po samej kalibracji
wiem że ostatnio u mnie jak były uszkodzone wtryski to gazownik nie mógł przeprowadzić kalibracji do końca i zaczał zmieńiać pewne parametry (regulować) i to nic nie dawało. Pięć godzin sie meczył nad sprawdzaniem i ustawianiem – bez rezultatu – niby wtryski były dobre.
następnego dnia wymienił listwy, przeprowadził kalibrację i silnik chodził jak zegarek.
Doszłem z tym szarpaniem przy przejściu z benzyny na gaz , miałem złe wbite parametry czasu nakładania faz układu zasilania gazu i benzyny.
Wstawił mi 0,5 s i szarpał a pozmianie na 0 jest na razie dobrze odpukać.
Jednak po podłączeniu drugiej sondy okazuje się że działa zle i mogłem regulować a i tak nic nie pomagało.
Miałbym pytanie w takim razie od jakiego autka mogłaby pasować sonda do Xedosa 6 2.0.
Wstawił mi 0,5 s i szarpał a pozmianie na 0 jest na razie dobrze odpukać.
Jednak po podłączeniu drugiej sondy okazuje się że działa zle i mogłem regulować a i tak nic nie pomagało.
Miałbym pytanie w takim razie od jakiego autka mogłaby pasować sonda do Xedosa 6 2.0.
Ostatnio edytowano 12 maja 2006, 23:03 przez TRIBUTE, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 3 gru 2004, 21:58
- Posty: 237
- Auto: Xedos CA KF '96
U mnie reduktor nie wytrzymywał – ale to było czuć powyżej 5000obr- zmienili mi na reduktor dla V6 i teraz działa prawidłowo – czas nakładania przy zmianie ustawiony jest na 0. A te spadanie obrotów to pewnie wina zbyt małej dawki na małych obrotach. U mnie raz tak ustawili myślać że spalanie spadnie przy takim zubożeniu na P – niestety okazało się że spalał więcej po takim zubożeniu.
Liczy się bezpieczeństwo – a im więcej KM tym bezpieczniej Teraz niestety troche mniej :–(
www.goldwinggl1800.blogspot.com
www.goldwinggl1800.blogspot.com
- Od: 24 lut 2006, 20:01
- Posty: 725
- Skąd: Białystok
- Auto: Lancer 2.0 '04 AT
Muszę wymienić sondę i dopiero wreguluję instalacje gazową .
Zobaczę czy miała wpływ na obroty na biegu jałowym. Logika podpowiada że tak ale kto wie jak jest w praktyce. Jeżeli znawca tematu (gaziarz) ma problemy to co ja mogę powiedzieć .
Zobaczę czy miała wpływ na obroty na biegu jałowym. Logika podpowiada że tak ale kto wie jak jest w praktyce. Jeżeli znawca tematu (gaziarz) ma problemy to co ja mogę powiedzieć .
- Od: 3 gru 2004, 21:58
- Posty: 237
- Auto: Xedos CA KF '96
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości