Głośna listwa wtryskowa
Strona 1 z 1
Od kilku dni wtryski zaczęły bardzo głośno cykać. Wcześniej było je oczywiście słychać, bo to normalne, ale teraz dosłownie walą! Słychać je i na postoju wewnątrz auta, podczas jazdy także. Domyślam się, że zwyczajnie się kończą? Jeśli tak, to na co wymienić? Wtryski to czerwone Valteki, reduktor Zavoli Zeta N (chyba N), komp Stag 300+. Ma być przede wszystkim tanio. Czy po wymianie konieczna jest regulacja itp.?
PeKa napisał(a):czerwone Valteki
To chyba gorzej być nie mogło
U mnie w poprzednim aucie Valteki w zimę pracowały dużo głośniej niż w lato, nie musi być to oznaka tego że się kończą, to oceni Ci gazownik po podpięciu pod komputer i sprawdzeniu parametrów. Z innych przyczyn które też powodują głośniejsze cykanie to na przykład wypięty wężyk z wtryskiwacza (ale to czułbyś, że auto pracuje nie na wszystkich garach i smród gazu) oraz sama listwa obijająca się o coś pod maską (oba przypadki miałem u siebie ). Przy wymianie trzeba wszystko ustawić ale gazownicy chyba robią to w kosztach wymiany.
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Z takimi wtryskami zostało zakupione auto, działało prawidłowo, więc (mimo, że wiem, że nie są najlepsze – czytałem) nie zmieniałem, bo i po co, skoro działały Poprzedniej zimy nie waliły tak głośno. Auto potrafi szarpać na LPG przy wdepnięciu gazu w podłogę z niskich obrotów (na każdym biegu), więc profilaktycznie sprawdzę czy nic nie jest wypięte. To już jednak raczej problem kabli lub świec i raczej bym tego nie wiązał
A jak wygląda u Ciebie kwestia spalania? Valteki w niektórych silnikach zawyżają spalanie o te czasami nawet dwa litry (1.3 mi paliło 11lpg, znajomemu w takim samym silniku podobnie, jemu padła listwa wtryskowa, zmienił na Hany i spalanie zeszło mu poniżej 10). Niestety o ile listwa Valteków kosztuje około 120zł, to taka z Hanami jest dużo droższa. Jeśli się faktycznie wtryski okażą padnięte to musisz sobie odpowiedzieć jak długo masz zamiar jeździć tym autem i czy jeśli nie za długo to czy chcesz żeby następna osoba się głowiła nad tym problemem
- Od: 11 sie 2015, 16:38
- Posty: 329 (7/4)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 3 2.0 BK 2005
Samo stukanie może oznaczać wiele rzeczy, to co pisali poprzednicy, ale dodałeś, że zaczyna poszarpywać, a to może być oznaka tego, że wtryski kleją. Jeśli okazałoby się, że są do wymiany, bo regeneracja ich się nie opłaca i nie zda się na zbyt wiele, wymień na OMVL Reg Fast albo na Barracudy, które są droższe w zakupie, ale i lepsze, cichsze, szybsze. Broń się przed Hanami, bo te już nie cieszą się zbyt dobrą opinią, upadły na jakości.
-
makmarc
Sam zmienilem z Valtek na OMVL i jest lepiej . Zadnego poszarpywania czy inne kwiatki.
I nie sa jakies drogie specialnie. W sumie sam makmarc polecil te, bo jeszcze myslalem nad Acw01.
I nie sa jakies drogie specialnie. W sumie sam makmarc polecil te, bo jeszcze myslalem nad Acw01.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Expell, spalanie w mieście (Wawa) to ok. 12L. W trasie autostradowej 10L. Tak spalała od początku.
Makmarc, regeneracja nie ma sensu, to fakt i jeśli będzie taka konieczność, a wszystko na to wskazuje, to będzie wymiana. Patrzyłem na OMVL, ale nie znam się więc, nie sugerowałem tutaj wcześniej żadnej innej firmy. Cenę maja przystępna, więc myślę, że warto się zainteresować. Tak czy siak, wizyta u gaziarza konieczna. Dzięki za pomoc chłopaki
Makmarc, regeneracja nie ma sensu, to fakt i jeśli będzie taka konieczność, a wszystko na to wskazuje, to będzie wymiana. Patrzyłem na OMVL, ale nie znam się więc, nie sugerowałem tutaj wcześniej żadnej innej firmy. Cenę maja przystępna, więc myślę, że warto się zainteresować. Tak czy siak, wizyta u gaziarza konieczna. Dzięki za pomoc chłopaki
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości