Nie masz czasu na szukanie? – Szybkie pytanie / szybka odpowiedź
Witam,
dzisiaj pojawiła się u mnie taka przypadłość. Wszystko ok, pojechałem zatankować gaz na Sta*oil, miałem w zbiorniku może z 10L, weszło mi jeszcze około 25L. Jak odpaliłem na stacji, odrazu przełączył się na gaz i słyszę po głosie, że nierówno pracuje, ale jeszcze obroty nie falują. Jadę dalej, zatrzymuje się na światłach i obroty stabilizują się na poziomie 750obr/min. Po kilku sekundach zaczynają falować z w zakresie 600-800obrotów, raz mi zgasł. Generalnie obroty falują jak chwile silnik popracuje na jałowych obrotach. Jak przełączyłem na benzynie, jest znacznie lepiej, w sumie raz dwa razy mi sie zdarzyło, że obroty lekko zafalowały.
Co to może być? Kiepskiej jakości gaz? Komputer się przez to przeregulował/przestawił i nie może dobrać parametrów? Może coś innego?
Z góry dzięki za porady i sugestie
dzisiaj pojawiła się u mnie taka przypadłość. Wszystko ok, pojechałem zatankować gaz na Sta*oil, miałem w zbiorniku może z 10L, weszło mi jeszcze około 25L. Jak odpaliłem na stacji, odrazu przełączył się na gaz i słyszę po głosie, że nierówno pracuje, ale jeszcze obroty nie falują. Jadę dalej, zatrzymuje się na światłach i obroty stabilizują się na poziomie 750obr/min. Po kilku sekundach zaczynają falować z w zakresie 600-800obrotów, raz mi zgasł. Generalnie obroty falują jak chwile silnik popracuje na jałowych obrotach. Jak przełączyłem na benzynie, jest znacznie lepiej, w sumie raz dwa razy mi sie zdarzyło, że obroty lekko zafalowały.
Co to może być? Kiepskiej jakości gaz? Komputer się przez to przeregulował/przestawił i nie może dobrać parametrów? Może coś innego?
Z góry dzięki za porady i sugestie
- Od: 10 lip 2014, 22:05
- Posty: 94
- Skąd: Kraków/Częstochowa
- Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.
Mam podobny problem lecz tylko na zimnym silniku na 1/2 tocząc się bez naciskania pedału gazu.(pierwsze 1-2minuty po przełączniu na lpg). Wizyta u gazownika zakończona brakiem dostrzeżenia problemu... Polecono wymienić jedynie świece, które są w dobrym stanie. Ogólnie tak jeżdżę, nie utrudnia to wgl eksploatacji
- Od: 5 maja 2014, 18:33
- Posty: 8
- Skąd: Siemianowice Śląskie
- Auto: Mazda 3 BK Z6 '04 + LPG
Reduktor KME RED 1 , stag 300+, wtryskiwacze apis solo fast
Przyszła zima i mrozy, zaczął się problem z jazda na gazie. Już od jakiegoś czasu reduktor nie trzymał ciśnienia, były duże wahania i raz na 2 tyg musiałem pokręcić śrubą bo ciśnienie się zmieniało. Najgorzej było po przerzuceniu na LPG bo wypadał zapłon przeważnie na 3 garach (mocne uderzenie ciśnieniem) i samochód gasł lub stawał w czasie jazdy. Miałem kupiony zestaw membran i uszczelek, dlatego postanowiłem go przeczyścić.
Tak jak myślałem zalepiony był syfem, aż się wszystko kleiło ..
Czy po regeneracji trzeba zrobić autokalibrację i ponownie ustawić instalację ? Ustawiłem wyjściowe ciśnienie (było wcześniej 1,2bara) teraz musiałem zmniejszyć do 0,98 bo samochód gasł.. Po rozgrzaniu mnożnik wydaje się być w miarę i zastanawiam się czy nie ponieść ciśnienia do ~1,1-1,2 i ustawić mnożnik od nowa + korekta temp.
Przyszła zima i mrozy, zaczął się problem z jazda na gazie. Już od jakiegoś czasu reduktor nie trzymał ciśnienia, były duże wahania i raz na 2 tyg musiałem pokręcić śrubą bo ciśnienie się zmieniało. Najgorzej było po przerzuceniu na LPG bo wypadał zapłon przeważnie na 3 garach (mocne uderzenie ciśnieniem) i samochód gasł lub stawał w czasie jazdy. Miałem kupiony zestaw membran i uszczelek, dlatego postanowiłem go przeczyścić.
Tak jak myślałem zalepiony był syfem, aż się wszystko kleiło ..
Czy po regeneracji trzeba zrobić autokalibrację i ponownie ustawić instalację ? Ustawiłem wyjściowe ciśnienie (było wcześniej 1,2bara) teraz musiałem zmniejszyć do 0,98 bo samochód gasł.. Po rozgrzaniu mnożnik wydaje się być w miarę i zastanawiam się czy nie ponieść ciśnienia do ~1,1-1,2 i ustawić mnożnik od nowa + korekta temp.
jak ci wacha ciśnieniem to albo źle zrobiona regeneracja
lub się jeszcze nie ułożył
co do zmiany ciśnienia, ręcznie to jak masz ustawioną dobrze instalkę, to tylko ustawiasz ciśnienie na redku i tyle
nie zmieniaj ciśnienia na reduktorze bez kalibracji lpg
Ale u ciebie widać kiszka w ustawieniach
lub się jeszcze nie ułożył
co do zmiany ciśnienia, ręcznie to jak masz ustawioną dobrze instalkę, to tylko ustawiasz ciśnienie na redku i tyle
nie zmieniaj ciśnienia na reduktorze bez kalibracji lpg
Ale u ciebie widać kiszka w ustawieniach
Wahania były przed regeneracją i to było powodem, że się za to zabrałem
Teraz wahań nie ma, ciśnienie na reduktorze ustawiłem ręcznie na 1 bar, mnożnik delikatnie skorygowałem, zrobiłem poprawkę od temp. Teraz tak polatam zobaczę jak się wszystko ułoży i jak bd cieplej to ustawie mapę i parametry od nawo
Teraz wahań nie ma, ciśnienie na reduktorze ustawiłem ręcznie na 1 bar, mnożnik delikatnie skorygowałem, zrobiłem poprawkę od temp. Teraz tak polatam zobaczę jak się wszystko ułoży i jak bd cieplej to ustawie mapę i parametry od nawo
Witam, nie wiem czy dobry dział więc proszę o przeniesienie.
Moja Mazda 626 GE 1.8 wczoraj przestała jeździć na gazie, obroty spadają do zera i silnik gaśnie, na benzynie nie ma tego problemu. Dzisiaj rano chcąc pojechać do pracy silnik normalnie zapalił na benzynie rozgrzal się do temperatury optymalnej po czym chcąc ręcznie przełączyć na gaz silnik pochodził może z 1s na gazie po czym zgasł. po kilku próbach odpalenia silnik zapalił na benzynie i przestał reagować przycisk do sterowania gazem da kokpicie. Proszę o wszelkie sugestie co to może być.
Moja Mazda 626 GE 1.8 wczoraj przestała jeździć na gazie, obroty spadają do zera i silnik gaśnie, na benzynie nie ma tego problemu. Dzisiaj rano chcąc pojechać do pracy silnik normalnie zapalił na benzynie rozgrzal się do temperatury optymalnej po czym chcąc ręcznie przełączyć na gaz silnik pochodził może z 1s na gazie po czym zgasł. po kilku próbach odpalenia silnik zapalił na benzynie i przestał reagować przycisk do sterowania gazem da kokpicie. Proszę o wszelkie sugestie co to może być.
- Od: 1 kwi 2013, 12:51
- Posty: 10
- Auto: Mazda 626 GE silnik FP 1996 rok
scorpion201 napisał(a):Witam, nie wiem czy dobry dział więc proszę o przeniesienie.
Masz sekwencję czy zwykłą instalację??
Co do tego gaśnięcia przyczyny mogą być różne, a na benzynie pracuje prawidłowo? Były jakieś inne objawy przed tym, jak zaczął gasnąć? Może po prostu filtry są zawalone, reduktora przepuszcza, wtryski do czyszczenia itp.
-
makmarc
Instalacja jest sekfencyjna, i żadnych objawów nie było(przynajmniej nic nie zauważyłem) po prostu po zgaszeniu już nie chciał chodzić na gazie. i na benzynie chodzi normalnie.
- Od: 1 kwi 2013, 12:51
- Posty: 10
- Auto: Mazda 626 GE silnik FP 1996 rok
Porę roku mamy jaką mamy, temperatury są niższe, więc może i coś się przytkało, zacząłbym od sprawdzenia filtrów i tego, co pisałem wcześniej, najlepiej zrobić przegląd instalacji i na pewno wyjdzie.
-
makmarc
witam mam problem ze swoją mazdą premacy 1.8 otóż mam problem z reduktorem po podłączeniu kompa wyskakuje błąd uszkodzenia ogrzewania reduktora poza tym rozłącza mi sie gaz przy mocniejszym przyspieszaniu co moze być przyczyną ogrzewanie mam dobre autko pali w granicach 11 litrów gazu,może termostat parownik jest walnięty czekam na podpowiedzi
- Od: 6 cze 2013, 20:00
- Posty: 4
- Auto: mazda premacy,benzyna 1.8,2003rok
może być ogrzewanie , może być czujnik ,
sprawdź "organoleptycznie" czy reduktor gorący w momencie wyłączenia instalki,
poza tym przy przyśpieszaniu może ciśnienie spadać na reduktorze i też będzie się wyłączać .
Jaki to reduktor?
sprawdź "organoleptycznie" czy reduktor gorący w momencie wyłączenia instalki,
poza tym przy przyśpieszaniu może ciśnienie spadać na reduktorze i też będzie się wyłączać .
Jaki to reduktor?
zavoli reduktor czujnik przy reduktorze był zmieniany parownik ma niższą temp o około 40 stopni niż silnik rura od chłodnicy ta dolna jest zimna nawet jak przejadę 10 km dopiero jak postoji tak z pięc minut puszcza termostat
Dopisano 24 sty 2015, 12:25:
Dopisano 24 sty 2015, 12:25:
parownik zavolibananmin napisał(a):może być ogrzewanie , może być czujnik ,
sprawdź "organoleptycznie" czy reduktor gorący w momencie wyłączenia instalki,
poza tym przy przyśpieszaniu może ciśnienie spadać na reduktorze i też będzie się wyłączać .
Jaki to reduktor?
- Od: 6 cze 2013, 20:00
- Posty: 4
- Auto: mazda premacy,benzyna 1.8,2003rok
jak zavolak i przebieg słuszny czyli ponad 60 tys , to może być reduktor zabrudzony -zaklejony stąd spadki
ciśnień , najlepiej wymienić na nowy
co do grzania może masz zapowietrzony układ , mało płynu w układzie , lub w najgorszym przypadku padła uszczelka pod głowicą ,
rozumiem, że od niedawna masz problem a wcześniej było wszystko git?
ciśnień , najlepiej wymienić na nowy
co do grzania może masz zapowietrzony układ , mało płynu w układzie , lub w najgorszym przypadku padła uszczelka pod głowicą ,
rozumiem, że od niedawna masz problem a wcześniej było wszystko git?
Witam,
Posiadam mazdę3, 2006 BK 2.0 benzyna. Założoną mam instalację gazową BRC już z 7 lat. Mój problem polega na tym, że samochód na LPG gaśnie jak jest na biegu jałowym. Nie dzieje się to za każdym razem ale dość często. Obroty po chwili się chwieją i gaśnie. Odczuwalne są czasami lekkie szarpanie ale rzadko, bardziej chodzi mi o gaśnięcie. Wspomnę, że na benzynie chodzi dobrze. Obroty na benzynie i gazie oscylują książkowo 650 do 800 tylko że po chwili obroty na gazie się chwieją i gaśnie tak jakby coś go odcinało..
Wymienione zostały świece gdzieś ze 4 mc temu, wymienione również wtryski. Gazownik u którego byłem podłączając do kompa stwierdził, że wszystko powinno być ok. Mieszanka również jest ok. Oba filtry również wymienione niedawno. Fachowiec stwierdził, że reduktor trzyma ciśnienie i jest ok. Macie może jakieś pomysły bo jak gazownik nie może zdiagnozować problemu to ja tym bardziej..
Wątków z podobnymi objawami jak Twoje jest sporo, na sucho niczego się nie dowiesz. Zanim coś napiszesz wypadałoby przejrzeć forum, zastosować się do regulaminu forum i przywitać, a Ty wpadasz i pierwszy post "Gdzie zakupiłeś naklejki na zaciski ?" Przenoszę.
Posiadam mazdę3, 2006 BK 2.0 benzyna. Założoną mam instalację gazową BRC już z 7 lat. Mój problem polega na tym, że samochód na LPG gaśnie jak jest na biegu jałowym. Nie dzieje się to za każdym razem ale dość często. Obroty po chwili się chwieją i gaśnie. Odczuwalne są czasami lekkie szarpanie ale rzadko, bardziej chodzi mi o gaśnięcie. Wspomnę, że na benzynie chodzi dobrze. Obroty na benzynie i gazie oscylują książkowo 650 do 800 tylko że po chwili obroty na gazie się chwieją i gaśnie tak jakby coś go odcinało..
Wymienione zostały świece gdzieś ze 4 mc temu, wymienione również wtryski. Gazownik u którego byłem podłączając do kompa stwierdził, że wszystko powinno być ok. Mieszanka również jest ok. Oba filtry również wymienione niedawno. Fachowiec stwierdził, że reduktor trzyma ciśnienie i jest ok. Macie może jakieś pomysły bo jak gazownik nie może zdiagnozować problemu to ja tym bardziej..
Wątków z podobnymi objawami jak Twoje jest sporo, na sucho niczego się nie dowiesz. Zanim coś napiszesz wypadałoby przejrzeć forum, zastosować się do regulaminu forum i przywitać, a Ty wpadasz i pierwszy post "Gdzie zakupiłeś naklejki na zaciski ?" Przenoszę.
- Od: 15 gru 2014, 15:45
- Posty: 8
witaj
skoro ma benzynie jest ok, a na gazie nie, ale fachowiec uważa że jest dobrze
zmień fachowca
skoro ma benzynie jest ok, a na gazie nie, ale fachowiec uważa że jest dobrze
zmień fachowca
bananmin napisał(a):witaj
skoro ma benzynie jest ok, a na gazie nie, ale fachowiec uważa że jest dobrze
zmień fachowca
Fachowiec nie twierdzi, że jest wszystko dobrze, lecz nie wie co może być przyczyną. Podłączając do kompa wszystko jest OK i dlatego nie wie co jemu dolega. Twierdzi, że jakby to się działo przez cały czas to by do tego doszedł a jak jest to często ale nie zawsze to ciężko i nie wie co mu dolega a nie chce na ślepo wszystko wymieniać bo niema sensu.
Ale faktem jest, że na pewno wybiorę się do innego fachowca jednak myślałem, że może ktoś miał takowy problem i wie o co kaman? Może problem tkwi w szegółach
- Od: 15 gru 2014, 15:45
- Posty: 8
przyczyn usterki może być masa i jak nie wyłapie się czegoś na urządzeniu z np oscyloskopu, sknera obd , to zostaje wróżenie z fusów, naprawa bez "pacjenta" jest trudna .
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości