Premacy Lpg duże spalanie i szarpanie przy 2500 obrotów

[soloriens]

Witam! Czytam ten wątek i widzę że to KME diego3 i Valteki itd. takie nie dobre , a ja chciałbym powiedzieć że mam taki zestaw w 323 BJ 1.5 ,który zrobił już 14tyś.km i złego słowa nie napisze . Fakt jest że tam gdzie kolega montował zestaw staga , to chłopaki sobie ewidentnie nie radzą. Jedną radą którą mógłbym koledze dać, jest aby olać tę gwarancje i śmiało pojechać do innego gazownika na kalibracje . Szkoda twoich kolego nerwów i twoich pieniędzy na przepalony gaz i benzyne na tych jazdach próbnych( spokój bez cenny) Porządny warsztat podejrzy parametry rzeczywiste pracy na benzynie przez obd i jeśli już coś bedzie wskazywało, na nie domagania na benie to i na LPG nie pojezdzi . Widzę tutaj raczej problemy z złą kalibracją i ustawieniem mapy. Powodzenia

[mario_bialek]

Dzięki soloriens za wiadomość, tak jak pisałem wcześniej kolega z forum z Buska pisał do mnie że na tym zestawie da się jeździć oczywiście przy odpowiedniej kalibracji i dalej będę podążał to drogą.
Masz rację że tego przepalonego na testach gazu i benzyny oraz nerwów nic mi nie zwróci.
Jak tylko skończą mi się egzaminy i odbiorę auto z naprawy (koleś przytarł mi tył i czekam na termin w serwisie – bo poza serwisem dają mi za likwidację szkody 600zł – PZU więc naprawiam przez serwis) jadę do innego gazownika.
Oczywiście dam znać co i jak.
Czekam jeszcze na kabel co by podpiąć gaz pod kompa tak jak radził gik.

[mario_bialek]

Witam po długiej nieobecności.

A więc, po tym jak ten pseudo gazownik z Arynowa się na mnie "wypiął" i tak po kilku wizytach u innych gazowników, stracie wiele czasu i pieniędzy oraz zdrowia mojego i Mazdy, zdecydowałem się na wymianę instalacji gazowej tzn. całego przodku w mojej Madzi.
A więc postawiłem po przeczytaniu kilku forumowych opinii i opinii kilku gazowników na firmy KME i HANA.
A więc jest teraz: Reduktor KME Silver TUR 200KM, Komputer KME NEVO G4, czujnik ciśnienia KME.PS.CCT5.D, wtryski HANA + dodatki KME i teraz jest bez porównania.

Starą instalację po wymontowaniu sprzedałem za 500 zł a nowa kosztowała mnie 1700 zł ale warto było. Różnica 1200zł .... boli ale warto było.

Teraz Mazda nie szarpie i spala w granicach 10 litrów (w porównaniu do poprzedniego spalania 15-17l jest różnica) wiadomo jak się ją "ciska" to spali i 13 ale to max. Przy normalnej jeździe do 120 km/h (oczywiście na autostradzie ) to spala 10 litrów na 100 km i to na małych odcinkach w granicach 25 km w jedną stronę do pracy. Na dłuższej trasie (300 km) spalanie spadło poniżej 9 l (4 osoby i jazda do 90 km/h).

Jak wspomniałem Mazda nie szarpie, w rurce do EGR poprzedni "magik" wsadził 2 grosze i ją zaślepił żeby nie szarpała a szarpała dalej, a teraz jest ok bez 2 groszy i bez szarpania

Jak ktoś z okolic Warszawy szuka dobrego fachowca to zapraszam do: miejscowości Kozły, Gmina Tłuszcz, woj. mazowieckie. Wpiszcie w google i wam wyskoczy.

Ja jeżdżę już ponad pół roku i jest ok, siostra rok temu założyła taki sam zestaw do Mazdy 6 i jest super zadowolona, tylko ona ma jeszcze lubryfikator. Ja nie mam ale są różne opinie na ten temat.

[gazparts]

Przykro słyszeć , że po montażu gazu takie przeboje Wam się zdarzają,
nieuczciwe podejście montera i tyle
szkoda gadać
dobrze że jest pozytywny finał

[mario_bialek]

A i wielkie dzięki dla kolegi z Buska bananmin-a, tak jak na początku mi radziłeś zmiana VALTEK na HANA i zmiana reduktora "zrobiła" swoje. To samo powiedział mi ten "nowy" gazownik że miałem reduktor który rzekomo miał obsługiwać silnik z mocą do 120 koni ... ale tylko chyba na papierze bo w rzeczywistości "nie był do Mazdy" a i VALTEKI nie "nadążały".
Wielkie dzięki za pomoc... mogłem się posłuchać od razu

Pozdrowienia dla "pomocnych"