Wpięcie parownika w Maździe 323F BA

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi przeznaczonymi do zasilania silników z wtryskiem pośrednim paliwa.

Postprzez Lesiu » 3 lis 2012, 21:48

Witam
Posiadam Mazdę 323F BA 1.5 96 z instalacją BRC SQ24 i na chwilę obecną parownik mam wpięty równolegle do nagrzewnicy i tutaj moje pytanie: lepsze w przypadku tego silnika byłoby wpięcie szeregowo tegoż parownika czy zostawienie go tak jak jest? I jeśli szeregowo to tu drugie pytanie: czy przez nagrzewnicę cały czas przepływa płyn? i klapką kierujemy powietrze na nagrzewnicę? czy jest zawór i po przesunięciu na ciepłe zawór się otwiera i przez nagrzewnicę zaczyna płynąć płyn??
Zima za pasem a przy mrozach są problemy po przejściu na gaz, szarpanie, lubi nawet zgasnąć i podejrzewam, że parownik jest niedogrzany, bo w lecie taki problem nie występuje.
Byłem tam gdzie zakładali mi instalacje i oni problemu nie widzieli <snajper>
proszę o jakieś sugestie / wskazówki :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez Przemek323c » 6 lis 2012, 16:19

Standardowo zaklada sie polaczenie rownolegle. Tutaj akurat mozna dac szeregowe bo zadnego zaworu hydraulicznego nie ma. To czy najpierw reduktor czy nagrzewnica musisz sam przemyslec. Albo wczesniej bedzie sie przelaczal na gaz albo lepiej grzal. Testowalem u siebie rozne polaczenia i w praktyce czy pierwszy reduktor czy nagrzewnica to wielkiej roznicy nie ma. Szarpanie i gasniecie to zazwyczaj klejaca sie na zimno listwa lub zla korekta po temperaturze.
Przemek323c
 

Postprzez Lesiu » 6 lis 2012, 20:23

Siemka :]
A które połączenie byś polecał?
Ja coraz bardziej skłaniam się ku szeregowemu, choć nie wiem czy słusznie. Mam w planie przed nagrzewnicę wsadzić podgrzewacz płynu z Laguny a za nagrzewnicą byłby reduktor. Co sądzisz o czymś takim?

a problemy po przejściu na gaz ustały, przynajmniej na razie, do listwy wlałem trochę denaturatu i odpaliłem silnik :] może przedarło jakieś syfy :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez Przemek323c » 6 lis 2012, 20:41

Przy polaczeniu szeregowym jest mniejsza liczba polaczen na ktorych moze wystapic potencjalna nieszczelnosc. Trzeba miec reduktor w dobrym miejscu zeby nie ciagnac kilometrow wezykow. Sam w obecnej chwili mam rownolegle ale zbieram sie zeby przerobic na szeregowe gaz-nagrzewnica. Podgrzewacz z laguny kiedys testowalem. Dzialalo to fajnie ale mialem slabe aku, a ze zarlo sporo pradu to wyrzucilem i gdzies sobie czeka na lepsze dni.
Przemek323c
 

Postprzez Lesiu » 6 lis 2012, 21:32

no to jest duży minus – zużycie prądu, ale planuje to używać tylko w zimie, bo jak sobie pomyśle co było w tamtym roku to aż mnie skręca, szyby zamarznięte na zewnątrz i w środku, odskrobałem, wsiadłem, zamarzło znowu od oddechu. Zanim się ciepło pojawiało to prawie do kierownicy przymarzałem a mam nadzieję, że ten podgrzewacz trochę poprawi sytuację.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez Gregory » 6 lis 2012, 21:57

Według mnie w układzie z płynem chłodniczym masz coś nie tak, ma grzać i już. A parownik jedynie może to minimalnie opóźnić. Ile wskaźnik temperatury pokazuje i po ilu minutach? Może termostat cały czas full otwarty <zawstydzony>
Regulacja nawiewu ciepło- zimno jest nie do końca ok?? Chyba że ten model tak ma, nie miałem do czynienia z BA
Ostatnio edytowano 6 lis 2012, 22:06 przez Gregory, łącznie edytowano 1 raz
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Forumowicz
 
Od: 29 lut 2012, 12:11
Posty: 356 (0/2)
Skąd: Krzeszów nad Sanem/Rzeszów/Paris
Auto: 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM+LPG
Mondeo MK3 2004 2.0 145KM+LPG
było: 323F 1990r. BG 1.6+LPG 88KM
Scudo 1999r. 1.9TD 92KM
Laguna 1995r. 1.8+LPG 90KM

Postprzez Lesiu » 6 lis 2012, 22:05

Termostat sprawny, wymieniany w marcu, wskazówka w połowie skali po paru minutach. więc tej teoretycznie powinno być lepiej. Ale... strach przed mrozem został :D sytuacja miała miejsce przy ok -30st więc to też pewnie ma znaczenie :)
Grzeje, ale ja chciałbym, żeby z rana łapał temperaturę szybciej. Tak jak pisałem wcześniej to jest tylko do użytku w zimie, szybszego uzyskania ciepłego nadmuchu (odmrożenia szyb) bo niestety tak się porobiło, że auto stoi na zewnątrz cały czas.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez Przemek323c » 7 lis 2012, 17:14

Lesiu napisał(a):Zanim się ciepło pojawiało to prawie do kierownicy przymarzałem a mam nadzieję, że ten podgrzewacz trochę poprawi sytuację.


Wszystko spoko tylko musisz tym podgrzewaczem tez jakos sterowac temperaturowo. Inaczej bedzie ci miejscowo gotowal plyn.
Przemek323c
 

Postprzez Lesiu » 7 lis 2012, 20:26

hmmm są dwie opcje:
1 – sterowanie całkowicie ręczne – włączam, wyłączam przyciskiem
2 – "pół automat" :P włączam przyciskiem, wyłącza wyłącznik termiczny (50-60st) przymocowany w sumie jeszcze nie wiem gdzie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy LPG