Witam, mam instalacje gazową sekwencyjną i od tego czasu na gazie czasami auto mi przerywa, tzn dzieje się to podczas spokojnej jazdy (ok 1500-2500 obrotów) i w momencie kiedy tylko lekko i równomiernie dodaje gazu – wtedy mam wrażenie że obroty falują, chociaż na obrotomierzu nie widać zmian to auto lekko wtedy szarpie tak jakby zamula i po chwili już jest dobrze, czasami wyczuje że zaśmierdzi gazem w tym momencie. Jeżeli dodaje gazu maksymalnie do dechy to nic takiego sie nie dzieje, ostatnio też zapalila mi się kontrolka od komputera (pomaranczowa kamera) i odczytalem blad 0172 – zbyt bogata mieszanka.
Osoba od gazu stwierdziła że komputerowo regulacja jest ok, miałem zmienić przewody i świece.
Wymieniłem przewody na AGK, wydałem 200 zł, błąd nadal występował, zmieniłem potem świece na BOSCH, wydałem 40 zł bo w sklepie powiedzieli że najlepiej brać dedykowane pod auto, miałem jeszcze do wyboru agk ale odradzili bo podobno ostatnio narzekają na świece tej marki, a bosch niby powinien być ok.
Dodam jeszcze że jeżeli przełącze na benzynę to auto chodzi idealnie.
Po zmianie świec bez zmian, nadal auto szarpie/faluje podczas spokojnej jazdy, wydaje mi się nawet że jeżeli jadę po idealnym asfalcie gdzie nie ma pagurków kolein i łat to auto chodzi płynnie, a jeśli po normalnej nierównej drodze się to dzieje. Mam tez włączoną funkcję zubożania bo podobno do mazd jest to dedykowana funkcja, ale to też nie pomogło.
Proszę o pomoc, pozdrawiam
Mazda 626 V LPG błąd 0172 i falowanie mocy
Strona 1 z 1
a jaka ta sekwencjaa bo nie każda obsługuje przesterowania wtrysków w mazdzie
typowe problemy- potoczne zubożenie jest o tym dużo na forum
typowe problemy- potoczne zubożenie jest o tym dużo na forum
chodzi o sterownik ? To COMPACT i obsługuje zubożanie, na początku miałem tą opcje wyłączoną bo gazownik stwierdził że ta funkcja w tym silniku mazdy nie jest potrzebna, mimo wszystko kazałem włączyć żeby zobaczyć czy będzie jakaś różnica, niestety nie ma żadnej różnicy i problem nadaj występuje.
- Od: 28 lip 2012, 16:58
- Posty: 9
- Auto: Mazda 626 V 115 KM benzyna+gaz
Mam podobne objawy 0172 + dodatkowo 0304
Mazda 626 GW, 2001, z LPG.
Gaz to BRC Sequent, założony 100 tys km temu (7 lat temu ), do tej pory chodziła jak złoto, oczywiście robiłem przeglądy, u gazownika (ostatni pół roku temu), zmiany filtrów, świec, przewodów itd.. Dbałem ;–)
Ostatnio, znikąd, zaczął mi się włączać Check Engine + taki spadek mocy, ze wydaje się auto umiera, czasem nawet gaśnie przy stawaniu na światłach, ale tez ciężej zapala przy odpalaniu (dłuzej trzeba kręcic)
Sprawdziłem kody OBD2 na EML327 i było błąd 0172 (System Too Rich (Bank 1) i 0304 (P0304 Code – Cylinder #4 Misfire)
Na benzynie chodzi jak złoto, bez problemu, kody się nie pojawiają wcale (po resecie)
Pierwsza myśl świece – Świeca 04 faktycznie mocno przepalona, była widać iskry przeskakiwały po powierzchni. Zmieniłem świece (NGK) na nowe, przez chwilę było w miarę OK.
Potem to samo.. Zmieniłem przewody WN (NGK) na nowe. Te same błędy i auto umierające.
Pomierzyłem tyle co mogłem z serwisowego manuala (mam manual dla 626 GF, strony F-50, i potem G-3, G-4) , opory miedzy paluchami, na konektorach, filtr powietrza rozebrałem (wymieniany 15tys km temu był). I przed dwa dni chodził jak złoto, mimo ze de facto NIC nie zrobiłem w sensie naprawy. Potem znów to samo.. auto umiera na gazie.
Powoli kończy mi sie koncepcja co to może być.
Wybieram się do gazownika, ale jako ze mam daleko (zakładałem w Koszęcinie, jestem z Gliwic) i do tej pory nie miałem tych paru godzin czasu na wizytę, to kombinowałem w garażu. Ktoś ma jakiś pomysł?
Z góry dzięki, Michał
Dopisano 19 kwi 2015 19:27:
jeszcze teraz wykreciłem swiece w cylindrze nr. 4.. Po przejechaniu ok 500km, nowa swieca NGK wyglada tak
Widac przeskoki iskry szly po izolacji ;–(.. felerna swieca? Ostatnia tez wygladala tak samo.
Przyznaje sie, nie sa to swiece platynowe. Zwykłe BKR5E-11, które stosuje od poczatku, i nigdy nie bylo problemu..
Mazda 626 GW, 2001, z LPG.
Gaz to BRC Sequent, założony 100 tys km temu (7 lat temu ), do tej pory chodziła jak złoto, oczywiście robiłem przeglądy, u gazownika (ostatni pół roku temu), zmiany filtrów, świec, przewodów itd.. Dbałem ;–)
Ostatnio, znikąd, zaczął mi się włączać Check Engine + taki spadek mocy, ze wydaje się auto umiera, czasem nawet gaśnie przy stawaniu na światłach, ale tez ciężej zapala przy odpalaniu (dłuzej trzeba kręcic)
Sprawdziłem kody OBD2 na EML327 i było błąd 0172 (System Too Rich (Bank 1) i 0304 (P0304 Code – Cylinder #4 Misfire)
Na benzynie chodzi jak złoto, bez problemu, kody się nie pojawiają wcale (po resecie)
Pierwsza myśl świece – Świeca 04 faktycznie mocno przepalona, była widać iskry przeskakiwały po powierzchni. Zmieniłem świece (NGK) na nowe, przez chwilę było w miarę OK.
Potem to samo.. Zmieniłem przewody WN (NGK) na nowe. Te same błędy i auto umierające.
Pomierzyłem tyle co mogłem z serwisowego manuala (mam manual dla 626 GF, strony F-50, i potem G-3, G-4) , opory miedzy paluchami, na konektorach, filtr powietrza rozebrałem (wymieniany 15tys km temu był). I przed dwa dni chodził jak złoto, mimo ze de facto NIC nie zrobiłem w sensie naprawy. Potem znów to samo.. auto umiera na gazie.
Powoli kończy mi sie koncepcja co to może być.
Wybieram się do gazownika, ale jako ze mam daleko (zakładałem w Koszęcinie, jestem z Gliwic) i do tej pory nie miałem tych paru godzin czasu na wizytę, to kombinowałem w garażu. Ktoś ma jakiś pomysł?
Z góry dzięki, Michał
Dopisano 19 kwi 2015 19:27:
jeszcze teraz wykreciłem swiece w cylindrze nr. 4.. Po przejechaniu ok 500km, nowa swieca NGK wyglada tak
Widac przeskoki iskry szly po izolacji ;–(.. felerna swieca? Ostatnia tez wygladala tak samo.
Przyznaje sie, nie sa to swiece platynowe. Zwykłe BKR5E-11, które stosuje od poczatku, i nigdy nie bylo problemu..
TOMBLA napisał(a):U mnie był luz zaworowy...
ale ja mam FS...a
hmm, ale luz zaworowy objawiałby sie tak samo na benzynie?
Fakt od pewnego czasu odpala mi sie autko ciezej (zamiast krecic 1 sekundę kreci 2 sekundy), może to powiązane.
TOMBLA napisał(a):na benzynie u mnie było lepiej...
ale szarpał, i spadło ciśnienie
na jednym do 10.
A w BRC na listwie masz taki czujniczek...może on dał ciała ?
Kiedyś miałem w 323 F Z5 BRC Sec, i gasła bo to padło.
Bylem u gazownika. Z wtrysków gazowych leciała benzyna, lekko sie zdziwiłem. Filtr gazu tez zalany benzyna. Zepsuł sie zawór/czujnik wysokiego cisnienia paliwa (oznaczenie FP 34 13 280) i była cofka na wtryski gazowe. Czekam na częsc. W sumie ciekawe, ze to w ogóle jeździło. Cuda.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość