Witam,
Zdecydowałem się zarejestrować, bo mam problem z instalacją w Mazdzie. Problem polega na tym, że w zakresie od 2,5 do 3,5 tyś. obrotów przy mocniej wciśniętym auto szarpie (nie cały czas tylko przy takich obrotach występuje problem), im wyższy bieg tym większy problem.
Czasem szarpnie raz czasem kilka razy gdy odpuszczę trochę gazu i dodam ponownie problem ustępuje. Muszę też zaznaczyć, że nie jest to delikatne szarpanie, ale bardziej podobne takiego jakie występuje po gwałtownym odpuszczenia sprzęgła po redukcji.
Pojechałem do gazownika i tam w sumie miał problemy z połączeniem z centralą. Podłączył się na wolnych obrotach, a potem już nie, przejechał się ze mną tylko podłączony do kompa samochodu, potem jeszcze coś tam sprawdzał i na koniec stwierdził z drugim specem, że to może być coś z rozrządem i mogą to zrobić za 200 złotych. Podobno mieli takie dwa przypadki w Mondeo (też silnik na łańcuchu) tylko tam cały czas szarpało, a u mnie może być rzadziej, bo ten silnik ma zmienne fazy rozrządu.
Silnik na benzynie chodzi dobrze aczkolwiek nie jest to jakaś idealna praca (jak to specjalista określił chodzi trochę jak sieczkarnia), także umówiłem się na naprawę na 17 maja, jednak chciałbym się dowiedzieć co o tym myślicie?
Fajnie by też było jakby ktoś mógłby mi polecić jakiegoś dobrego speca od tych silników w Olsztynie?
Z góry dzięki za pomoc.
Problem z szarpaniem Mazda 6 2.3 centrala Zenit
Strona 1 z 1
Nie wiem jak mocne masz te szarpnięcia, u mnie pojawiają się delikatne na zimnym silniku w przedziale 1,5-2,5tys. ale nie są jakoś mocno odczuwalne i ustają po osiągnięciu temperatury pracy.
Na początek proponuję sprawdzić świece i przewody wysokiego napięcia, w przypadku LPG szybciej jest wyczuwalne ich zużycie, warto też przeczyścić przepływomierz, u mnie ma dość duży wpływ na kulturę pracy silnika. Jak dawno wymieniałeś filtr powietrza?
Moim zdaniem żeby to było coś z rozrządem to miałbyś podobne objawy na benzynie, przy zasilaniu LPG w rozrządzie raczej nic się nie zmienia jeśli instalacja jest prawidłowo założona i ustawiona
Na początek proponuję sprawdzić świece i przewody wysokiego napięcia, w przypadku LPG szybciej jest wyczuwalne ich zużycie, warto też przeczyścić przepływomierz, u mnie ma dość duży wpływ na kulturę pracy silnika. Jak dawno wymieniałeś filtr powietrza?
Moim zdaniem żeby to było coś z rozrządem to miałbyś podobne objawy na benzynie, przy zasilaniu LPG w rozrządzie raczej nic się nie zmienia jeśli instalacja jest prawidłowo założona i ustawiona
- Od: 5 gru 2003, 15:25
- Posty: 1083 (3/4)
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune
Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02
Jeżeli chodzi o szarpnięcia to w sumie bardzo mocne – rzuca całym samochodem i szczerze mówiąc to można się trochę przestraszyć jak są cztery z rzędu, ale na szczęście można w podanym zakresie obrotów nie wciskać na maksa gazu i wtedy nie będą występować, ale przecież nie o to chodzi
Temperatura nie ma znaczenia (fakt jak zimny, zaraz po odpaleniu to i na benzynie potrafi szarpnąć, ale to jak ssanie jest jeszcze załączone i puszcze gaz). Świece i przewody są wymienione (przed wymianą pojawiał mi się check engine nie pamiętam kodu ale chodziło o przerwy zapłonu – misfire). Filtr powietrza zmieniałem po zakupie czyli sierpień 2011.
Właśnie z tym ustawieniem mam problem, w sumie ustawiałem ją sam jakieś dwa miesiące temu i wszystko było dobrze, prawie nieodczuwalna strata mocy na gazie, nie dusił się itd. (czasem szarpnął na piątce, ale nie za mocno i przy stałej prędkości). Problemy zaczęły się dwa tygodnie temu. W dodatku sam nie mogę się połączyć z centralą. Gazownik stwierdził, po jeździe ze mną, że nie jest to kwestia ustawienia gazu.
Jeżeli chodzi o czyszczenie przepływomierza to niestety nie wiem jak się za to zabrać (może podjadę jutro do znajomego mechanika to mi powie co i jak). Po przeczyszczeniu przepływomierza trzeba chyba zresetować komputer i od nowa dostroić silnik na benzynie?
Czasami buczy mi też zawór IAC (idle air control), ale to tylko na biegu jałowym i nie zawsze także raczej nie powinno mieć znaczenia.
Temperatura nie ma znaczenia (fakt jak zimny, zaraz po odpaleniu to i na benzynie potrafi szarpnąć, ale to jak ssanie jest jeszcze załączone i puszcze gaz). Świece i przewody są wymienione (przed wymianą pojawiał mi się check engine nie pamiętam kodu ale chodziło o przerwy zapłonu – misfire). Filtr powietrza zmieniałem po zakupie czyli sierpień 2011.
Właśnie z tym ustawieniem mam problem, w sumie ustawiałem ją sam jakieś dwa miesiące temu i wszystko było dobrze, prawie nieodczuwalna strata mocy na gazie, nie dusił się itd. (czasem szarpnął na piątce, ale nie za mocno i przy stałej prędkości). Problemy zaczęły się dwa tygodnie temu. W dodatku sam nie mogę się połączyć z centralą. Gazownik stwierdził, po jeździe ze mną, że nie jest to kwestia ustawienia gazu.
Jeżeli chodzi o czyszczenie przepływomierza to niestety nie wiem jak się za to zabrać (może podjadę jutro do znajomego mechanika to mi powie co i jak). Po przeczyszczeniu przepływomierza trzeba chyba zresetować komputer i od nowa dostroić silnik na benzynie?
Czasami buczy mi też zawór IAC (idle air control), ale to tylko na biegu jałowym i nie zawsze także raczej nie powinno mieć znaczenia.
- Od: 9 maja 2012, 21:27
- Posty: 7
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 Station Wagon
2.3 166km 2003
LPG Zenit
problem leży w regulacji instalacji LPG, miałem podobny problem – choć inny silnik
poszukaj raczej ogarniętego gaziarza, silnika nie dotykaj – zbędne wydatki
wrzuć zdjęcie na którym będzie widać w którym miejscu umiejscowione są dysze podające gaz do kolektora wlotowego
poszukaj raczej ogarniętego gaziarza, silnika nie dotykaj – zbędne wydatki
wrzuć zdjęcie na którym będzie widać w którym miejscu umiejscowione są dysze podające gaz do kolektora wlotowego
- Od: 13 cze 2007, 19:16
- Posty: 300
- Skąd: RT
- Auto: Mazda 6 3.0 V6 GY
Właśnie w tym leży problem, że nie wiem do kogo pojechać, problemy z instalacją zaczęły się zimą (piszczenie po przełączeniu na gaz, jakby gaz się skończył), odstawiłem samochód do warsztatu i dzwonią do mnie, że reduktor i za 500 złotych zrobią (350 reduktor 150 wymiana).
Sprawdziłem na necie cenę reduktora i zadzwoniłem, że trochę dużo i czy mi wymienią jak sobie zamówię sam to Oni stwierdzili, że tak ale wtedy będzie droższa wymiana i nie dostanę na to gwarancji, w końcu zabrałem samochód.
Po odbiorze samochód od razu przełączał się na gaz, czego wcześniej nie było, nie ciekawie silnik pracował przy -25 stopniach na gazie (po telefonie Pani w biurze stwierdziła, że to przez reduktor). Pojechałem do innego gazownika coś mi tam poodtykał w przewodach i problem rozwiązany (koszt 150 złotych), ale dalej przełączał się od razu na gaz. Gość jeszcze raz sprawdził i nic nie mógł zrobić, bo jak powiedział jest problem z kompem i mimo ustawionych parametrów od razu się przełącza. Wtedy postanowiłem kupić sobie interfejs do gazu i po podłączeniu okazało się, że była ustawiona opcja wymuś przełączenie na gaz po 30 sekundach. Po wyłączeniu tej funkcjonalności wszystko wróciło do normy (w efekcie straciłem zaufanie do kolejnego speca).
Po tych wszystkich operacjach wszystko było ok no i dwa tygodnie temu znowu problem, więc pojechałem do trzeciego warsztatu i taki kwiatek wyszedł.
PS Zdjęcie postaram się wrzucić jakoś po południu.
Sprawdziłem na necie cenę reduktora i zadzwoniłem, że trochę dużo i czy mi wymienią jak sobie zamówię sam to Oni stwierdzili, że tak ale wtedy będzie droższa wymiana i nie dostanę na to gwarancji, w końcu zabrałem samochód.
Po odbiorze samochód od razu przełączał się na gaz, czego wcześniej nie było, nie ciekawie silnik pracował przy -25 stopniach na gazie (po telefonie Pani w biurze stwierdziła, że to przez reduktor). Pojechałem do innego gazownika coś mi tam poodtykał w przewodach i problem rozwiązany (koszt 150 złotych), ale dalej przełączał się od razu na gaz. Gość jeszcze raz sprawdził i nic nie mógł zrobić, bo jak powiedział jest problem z kompem i mimo ustawionych parametrów od razu się przełącza. Wtedy postanowiłem kupić sobie interfejs do gazu i po podłączeniu okazało się, że była ustawiona opcja wymuś przełączenie na gaz po 30 sekundach. Po wyłączeniu tej funkcjonalności wszystko wróciło do normy (w efekcie straciłem zaufanie do kolejnego speca).
Po tych wszystkich operacjach wszystko było ok no i dwa tygodnie temu znowu problem, więc pojechałem do trzeciego warsztatu i taki kwiatek wyszedł.
PS Zdjęcie postaram się wrzucić jakoś po południu.
- Od: 9 maja 2012, 21:27
- Posty: 7
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 Station Wagon
2.3 166km 2003
LPG Zenit
Myślę że problem będzie albo w regulacji albo w iskrze , jeżeli na Pb jest OK to na pewno nie rozrząd. Pytanie ile kilometrów mają świece, kable i cewka zapłonowa. Szarpanie to 99% przyczyn słaba iskra wynikająca ze starości wyżej wymienionych elementów.
Auto Center Gaz
Kraków 31-416
Ul.Dobrego Pasterza 45
Kraków 31-416
Ul.Dobrego Pasterza 45
- Od: 9 mar 2010, 23:41
- Posty: 4
Jeżeli chodzi o świece to mają jakieś 10 miesięcy, kable max 3, jeżeli chodzi o cewki to nie wiem (przed wymianą przewodów wyskakiwał mi błąd przerwy zapłonu na gazie, a nic nie szarpało po wymianie check engine przestał się pojawiać). W sumie też bym był bardziej za regulacją.
Dzięki za pomoc poszukam jeszcze jakiegoś zakładu, który może zakłada Zenita w Olsztynie i dam znać jak poszło.
Dzięki za pomoc poszukam jeszcze jakiegoś zakładu, który może zakłada Zenita w Olsztynie i dam znać jak poszło.
- Od: 9 maja 2012, 21:27
- Posty: 7
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 Station Wagon
2.3 166km 2003
LPG Zenit
W jednej maździe 626 miałem przypadek uszkodzonego przepływomierza, a w innej uszkodzenia aparatu zapłonowego, z tym że na benzynie auta nie pracowały rewelacyjnie, czuć było te uszkodzenia. Jeżeli u kolegi na benzynie jest super zaczął bym od regulacji gazu. Jak mieszanka będzie bardzo uboga lub za bardzo bogata to będzie szarpać. W piątek miałem mazdę 3 z bardzo ubogą mieszanką i auto kangury robiło.
Niestety w zenicie nie jest łatwo dokładnie wyregulować mieszankę. Elektronika jest na bazie autronica włoskiego. Dlatego nie montuję zenita, za dużo z nim jest problemów.
powodzenia
Niestety w zenicie nie jest łatwo dokładnie wyregulować mieszankę. Elektronika jest na bazie autronica włoskiego. Dlatego nie montuję zenita, za dużo z nim jest problemów.
powodzenia
Auto Center Gaz
Kraków 31-416
Ul.Dobrego Pasterza 45
Kraków 31-416
Ul.Dobrego Pasterza 45
- Od: 9 mar 2010, 23:41
- Posty: 4
Przerwy są zmniejszone, świece platynowe. Jeżeli chodzi o mieszankę to check nie wyskakuje (wcześniej jak był nawet nieodczuwalny problem z mieszanką to od razu się pojawiała lampka), a takie pytanie czy może to być kwestia listwy?
- Od: 9 maja 2012, 21:27
- Posty: 7
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 Station Wagon
2.3 166km 2003
LPG Zenit
Witam ponownie,
Wczoraj zostawiłem samochód u gazownika. Jakoś strasznie uparli się na ten rozrząd i go sprawdzili, ale okazało się, że jest ok. W końcu pomogła zwykła regulacja, prawdopodobnie przy dużych obciążeniach silnika zapętlały się wtryski i wtedy samochód przełączał się na benzynę (szarpnięcie mogło być od przełączenia na benzynę), ale nie ma jednoznacznej diagnozy i w sumie gość powiedział mi, że jak problem znowu się pojawi to żeby podjechać do niego i dalej będziemy sprawdzać.
Najważniejsze jest to, że samochód chodzi od wczoraj dobrze i nie było jakoś mocno drogo (100pln).
Wczoraj zostawiłem samochód u gazownika. Jakoś strasznie uparli się na ten rozrząd i go sprawdzili, ale okazało się, że jest ok. W końcu pomogła zwykła regulacja, prawdopodobnie przy dużych obciążeniach silnika zapętlały się wtryski i wtedy samochód przełączał się na benzynę (szarpnięcie mogło być od przełączenia na benzynę), ale nie ma jednoznacznej diagnozy i w sumie gość powiedział mi, że jak problem znowu się pojawi to żeby podjechać do niego i dalej będziemy sprawdzać.
Najważniejsze jest to, że samochód chodzi od wczoraj dobrze i nie było jakoś mocno drogo (100pln).
- Od: 9 maja 2012, 21:27
- Posty: 7
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 Station Wagon
2.3 166km 2003
LPG Zenit
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości