Wtryskiwacze – częstotliwość wymiany
Witajcie
Chciałbym zapytać Was jak często wymieniacie wtryskiwacze gazu?
Mój kolega posiadający Omegę wymienia wtryski co 20 000km, twierdzi,że nie można juz wtedy na nich ujechać, Interesuje się instalacjami gazowymi i trochę zdziwiła mnie jego opinia.
Jak sie ma to w Waszych instalacjach?
Chciałbym zapytać Was jak często wymieniacie wtryskiwacze gazu?
Mój kolega posiadający Omegę wymienia wtryski co 20 000km, twierdzi,że nie można juz wtedy na nich ujechać, Interesuje się instalacjami gazowymi i trochę zdziwiła mnie jego opinia.
Jak sie ma to w Waszych instalacjach?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Instalacja BRC Seq 24
Wtryskiwacze (pomarańczowe) przebieg na dwóch wtryskach ponad 120 000. Pozostałe dwa wymieniałem w trakcie tego przebiegu, ponieważ raz trafiłem na gaz (a raczej syf) A drugim razem zaniedbałem filtry gazu Koszt jednego ok. 220zł sztuka. Co ciekawe, te dwa co mam od nowości, nie różnią się kulturą pacy od tych co dokupywałem
Pozdr.
Wtryskiwacze (pomarańczowe) przebieg na dwóch wtryskach ponad 120 000. Pozostałe dwa wymieniałem w trakcie tego przebiegu, ponieważ raz trafiłem na gaz (a raczej syf) A drugim razem zaniedbałem filtry gazu Koszt jednego ok. 220zł sztuka. Co ciekawe, te dwa co mam od nowości, nie różnią się kulturą pacy od tych co dokupywałem
Pozdr.
-
lukasz2387
Masz rację, ale możesz tankować syf na markowej stacji, będąc przekonanym że lejesz dobre paliwo, a nie z jakiejś budki z gazem gdzieś w Wólce która już od wjazdu na teren 'stacji' budzi wątpliwości co do jakości gazu Mi osobiście padł wtryskiwacz, po zakatowaniu ma markowej stacji, więc niema reguły.
pozdro.
pozdro.
-
lukasz2387
To zależy co tankujesz, jak dbasz o instalację i jakie wtryski
Interesuje mnie jak często BYŁY u Was wymieniane wtryskiwacze.
Chciałbym wiedzieć również, jakie wtryskiwacze są trwalsze, a jakie mniej trwałe.
Jeśli chodzi o dbanie o wtryskiwacze, to hmmmm.. nie rozumiem jak właściciel może zadbać o element, który w zasadzie jest bezobsługowy – może raczej dbać o ogólny dobry stan instalacji, jakość gazu i sprawy serwisowe (filtry i regulacje)
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
to ja Ci napisze ..,pierwsze magicejty padły mi po jakiś 5 tyś km następne dokupione za te padające wytrzymały może z 3 tyś ,a jeden nawet 1 tyś km ,przez dwa lata jak założyłem gaz wymieniłem chyba z 6szt i dalej problem pozostawał ...i sie wkur.... i zmieniłem na hana od 4 miesięcy na razie spokój (czyli jakieś 3 tys km i oby tak zostało -filtry u mnie to puszkowy FL-02 ale to nie czystość gazu je zabiła a sposób ich wykonania czyli tandetne materiały ,u brata magic-jety z pierwszej serii przejechały z 60 tyś km i maja się dobrze ,dalej odchyłki ich są nie wielkie . Powiem tak wytrzymałość tego elementu instalacji jest słaba i tu producenci powinni sporo popracować ,wiem że ich środowisko pracy w stosunku do benzynowych jest zgoła inne ale wytrzymałość wtrysków gazowych pozostawia wiele do życzenia i to przede wszystkim skłania mnie do tezy że instalacje sekwencyjne nie są tanie w utrzymaniu -to nie era parownika,miksera i registra gdzie jeden zestaw potrafił przelatać 200tyś km bez większych problemów ...
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
wytrzymałość tego elementu instalacji jest słaba i tu producenci powinni sporo popracować
Czy w takim razie, gdyby była możliwość lepiej byłoby zamontować instalację II generacji?
Oczywiście w wykonaniu antywybuchowym z jakąś ochroną przepływomierza...
Tak w zasadzie koszt przepływomierza jest chyba podobny do kosztu wtryskiwaczy, więc jeśli miałyby padać wtryski co 15kkm, to równie dobrze można by wymieniać przepływomierz co kwartał przy instalce IIgen(ale musiałby być to niewiarygodny pech, aby w roku wymienić 4-o krotnie przepływomierz...)
Czyżby III gen była zbyt przekombinowana?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
I tak i nie ,wszystko zależy od auta ,od jego czasu eksploatacji ,w jakich warunkach jeździ .Jeżeli to będzie prosty golf na monowtrysku ,jeżdżący na krótkie trasy w środowisku miejskim to lepsza będzie II generacja , ale jeżeli jest to np mazda z silnikiem FS to skłaniałbym się ku sekwencji ,chociażby z powodu przepływomierza ,ale nie należy oszczędzać na instalacji ,czyli przede-wszystkim dobre wtryski np.hana ,które jak na razie cieszą się dobrą opinią i są jak na razie jednymi z najtrwalszymi ,do tego prawidłowy montaż ,i będziemy cieszyć się bezproblemową jazdą .
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Ja mam hany 2000 i dostałem gwarancję na 100 000 km.
Gazownik jest spoko więc jeżeli obawiałby się że padną nie dał by gwarancji na taki okres.
Robię około 1500 km na miesiąc więc gwarancja na długo.
Osobiście uważam, że podstawa to dobry fachowiec.
Gazownik jest spoko więc jeżeli obawiałby się że padną nie dał by gwarancji na taki okres.
Robię około 1500 km na miesiąc więc gwarancja na długo.
Osobiście uważam, że podstawa to dobry fachowiec.
- Od: 22 wrz 2011, 13:13
- Posty: 93
- Skąd: Gliwice Śląsk
- Auto: Mazda Premacy 2002r 1,8 74kW (Pb+LPG STAG Hana+Magic III)
w poprzednim samochodzie wtryski valteki wystarczyły na 100tys
- Od: 29 mar 2011, 21:02
- Posty: 109
- Skąd: Kobyłka/Warszawa
- Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!
W takim razie nie jest tak źle, jak sugerował kumpel.
Nie wiem, dlaczego u niego wtryski tak często padają, być może ma coś źle dobrane, również świece zapłonowe wymienia b.często.
Być może jest to związane z tym, że jeździ h'Oplem..(omega 2,5l).
Nie wiem, dlaczego u niego wtryski tak często padają, być może ma coś źle dobrane, również świece zapłonowe wymienia b.często.
Być może jest to związane z tym, że jeździ h'Oplem..(omega 2,5l).
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
silnik i osprzęt powinny być w dobrej kondycji i niema wówczas przeciwskazan do zakładania lpg
nawet przebiegi 300tys nie dyskwalifikują instalacji
nawet przebiegi 300tys nie dyskwalifikują instalacji
- Od: 29 mar 2011, 21:02
- Posty: 109
- Skąd: Kobyłka/Warszawa
- Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!
Ludzie narzekają na valteki, ale przynajmniej na nasze warunki się idealnie nadają :–) trebuh_b przejechał na nich 100 ty km, ja 50 tys i nic się nie działo, więc jak ktoś tu wyskakuje z magicjetami na 1-3 tys km to masakra
- Od: 12 cze 2008, 12:34
- Posty: 232
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda mx-3 1.8 V6, SGI, 93 r.
To ja już tłumaczę dlaczego tak się dzieję ...większość z Was nawet nie zauważa rozjazdu wtryskiwaczy ,póki auto jedzie tzn. że jest OK ,powiem tak u ojca na warsztacie przewija się kupa samochodów z gazem i większość z nich ma problemy na tym paliwie a właścicielom to nie przeszkadza póki check engin się nie zapali ,póki da się jechać ,to nawet mając gwarancję przyjmują bajki od gazowników typu ,że na gazie to norma ,że należy wymienić układ zapłonowy i tego typu bajki ,o błędach montażowych to nawet nie chcę mi się pisać .U mnie auto ma jechać na gazie tak jak na benzynie ,czyli do odcinki bez strat mocy ,bez padającego reduktora i bez rozjazdów miedzy bankami ,bez szarpania podczas przełączania itp. historii
Jakość megicjetów ,które ja nabyłem była tragiczna... ,brata tak jak pisałem do tej pory nie wykazują nadmiernego zużycia -chociaż kalibracja by im się przydała .Za duża loteria aby decydować się na te wtryski mając alternatywę nie wiele droższą a lepszą w postaci hana
qazxsw1 pokaż jak masz te valteki zamontowane
Jakość megicjetów ,które ja nabyłem była tragiczna... ,brata tak jak pisałem do tej pory nie wykazują nadmiernego zużycia -chociaż kalibracja by im się przydała .Za duża loteria aby decydować się na te wtryski mając alternatywę nie wiele droższą a lepszą w postaci hana
qazxsw1 pokaż jak masz te valteki zamontowane
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Mam instalację od grudnia 2010r. i przejechane na gazie 21 tys. km. Sterownik Stag300-4 Plus, wtryski Magic Jet. Pierwszy padł całkowicie po 1 tys. km, wymienili mi na nowy. Teraz coś znowu się dzieje, szarpie, wkurza mnie taka jazda niesamowicie. Przejechaliśmy się z gazownikiem z laptopem i przyznał rację, ze coś jest z wtryskami, że będziemy wymieniać. Dzwonilem dzisiaj do swojego gazownika i powiedział, ze Hanki kosztują 700 zł a Magic Jety 300, więc musiałbym dopłacić 400 zł . Trochę m się nie chce wierzyć, że tak dużo trzeba by dopłacić.
Generalnie mam dwie opcje:
1). Wymiana na Magic Jety – za darmo (ale pewnie wszystkich nie wymienią tylko pojedyncze)
2). Dopłata z mojej strony do Hanek i może bedzie spokój na dłużej.
Tylko teraz pytanko: czy musiałbym jeszcze coś wymieniać w związku z tym, że zmieniałbym wtryski (listwa)?
Generalnie mam dwie opcje:
1). Wymiana na Magic Jety – za darmo (ale pewnie wszystkich nie wymienią tylko pojedyncze)
2). Dopłata z mojej strony do Hanek i może bedzie spokój na dłużej.
Tylko teraz pytanko: czy musiałbym jeszcze coś wymieniać w związku z tym, że zmieniałbym wtryski (listwa)?
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
Powiem Ci że nieźle chcą Cie skroić ,hany teraz kosztują ok 80 zł szt :
http://www.drypa.pl/index.php?p=product ... &fPriceTo=
http://www.drypa.pl/index.php?p=product ... &fPriceTo=
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
twardy103 napisał(a):Tylko teraz pytanko: czy musiałbym jeszcze coś wymieniać w związku z tym, że zmieniałbym wtryski (listwa)?
zmienił bym na pojedyncze hana czyli dodatkowo rozdzielacz trochę przewodu fi6 do połączenia wszystkiego
o w ten deseń
http://www.autogaz-busko.pl/galeria/#/c ... tryski.jpg
jacobs napisał(a):Bananmin, czemu pojedyncze a nie np. na listwie?
Pewnie temu żeby były jak najbliżej kolektora, zapewne chodzi o czasy wtrysku..
zapomniałem zapytać bananmina, bo też mi chodziło to pytanie kiedyś po głowie. Byłem u Niego dzisiaj, zregenerował moje wtryski Valtek. Przejechałem na nich ponad 37kkm i delikatna regeneracja się przydała. W moim przypadku wystarczyło rozwiercenie wtrysku ich przeczyszczenie i kalibracja Teraz mogę być już spokojny do następnego przeglądu A może i dłużej
PS polecam bananmina, solidny fachowiec
Czyli na razie MAGIT JETY okazują się wtryskiwaczami dość zawodnymi.
Królują HANY; a czy inne "budżetowe" jakoś się sprawdzają?
Królują HANY; a czy inne "budżetowe" jakoś się sprawdzają?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości