wtryskiwacze to jest chyba duża część sukcesu przy lpg 4 gen
ja w civie miałem najpierw valteka, dałem radę na tym pojeździć 10tysi i nie wytrzymałęm ciągłej rozregulacji tego badziewia
potem kupiłem magic, zrobiłem na nich 40 tysi, i wymieniłem tylko dlatego że mimo filtrów wymienianych co 10 tysi zaczynały się kleić i trzeba było je czyścić
potem kupilem KEIHIN pomarańcz, zrobiłem 15tysi i całkiem przypadkiem na lodzie lekko zawadziłem o ściane i teraz leżą i czekają na następną fure którą kupie i zamontuje gaz
porównać KEIHIN do tego gówna co miałem wcześniej się nie da,
mapy PB i lpg na nich zbierają się super, instalka się ustawiła bez problemu, samochód zaczął palić jakieś 0,5l mniej na sto km, i pracowal jak na PB
nic się nie kleiło, i co najważniejsze mam możliwość ich wyczyszczenia po jakiś 100tyś/km, a z tego co się oriętuję to ich awaryjność jest znikoma, mogą być tylko przybrudzone i da się je kalibrować
p.s. ja zostałem fanem KEIHIN bo to made in JAPAN i już tylko na nich zamierzam jeździć
Wtryskiwacze – częstotliwość wymiany
zawsze będę powtarzał, że dobre komponenty a później właściwy montaż to 99% sukcesu w LPG. Strojenie jest tym łatwiejsze im te pierwsze są lepsze. Keihin niestety podbija koszt instalacji bardzo.
GT4 LPG – Warszawa 695 13 25 28
http://www.gt4.istore.pl
http://www.gt4.istore.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości