626 GF 97 2.0 Instalacja gazowa a ogrzewanie.

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi przeznaczonymi do zasilania silników z wtryskiem pośrednim paliwa.

Postprzez BobBorewicz » 25 gru 2011, 17:00

Witam!

Założyłem jakieś 3 miesiące temu sekwencję ElpiGaz stella do mojej mazdy. Wszystko było dobrze, aż tu nagle przestało grzać w samochodzie. Temperatura na komputerze ustawiona na 29C a z dmuchawy leci zimno. Kolega sprawdził mi chłodnicę, dolał płynu, odpowietrzył i grzało przez chwilę a później znowu przestało. Później zaczęło się szarpanie na gazie, dwa razy nawet zgasł przy hamowaniu. Pojawiły się też problemy z odpalaniem samochodu. Nie mam pojęcia gdzie szukać usterki, za co się zabrać. Układ chłodniczy na 100% szczelny. Czy to kwestia termostatu a może nagrzewnicy? Jeśli tak to skąd problemy z szarpaniem gaśnięciem odpalaniem i gaśnięciem auta? Proszę o pomoc!:)
Początkujący
 
Od: 25 lip 2011, 11:29
Posty: 4
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM

Postprzez Dawid_J-bie » 25 gru 2011, 17:52

Prawdopodobnie źle odpowietrzony układ. Może to być termostat.
Ja odpowietrzałem przy 12-14 stopniach około 30-40minut na benzynie.
Podobno to obojętne czy na gazie czy benzynie chodzi auto.
Około 2 razy musi zaciągnąc płyn. Tzn. wentylator musi się załączyć.
Troche to zajmuje :–) płyn dolewac do korka od chłodnicy.
Pozdrawiam
E:
Jakich korkach?
Tylko wlew od chłodnicy ma wpływ na odpowietrzanie.
A tak wogóle to spróbuj gazu dodać na odkręconym korku :–)
Tylko na jałowym biegu się odpowietrza. He he
Ostatnio edytowano 26 gru 2011, 11:29 przez Dawid_J-bie, łącznie edytowano 1 raz
Wiosna, ach to Ty !!! :–))
LPG
9l/100km
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2010, 17:54
Posty: 43
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Auto: 626 GF 1.8
66kW 98 LPG

Postprzez ueshiba » 25 gru 2011, 22:12

Odpowietrza się samoistnie, tylko na otwartych korkach wlewu płynu.
Czy płynu ubywa?
Jeśli tak, to przez to szarpie na gazie, pewnie nie ma ogrzewania układu gazu.
Początkujący
 
Od: 17 gru 2011, 21:33
Posty: 9
Auto: xedos 6 2.0V6 1994r

Postprzez BobBorewicz » 27 gru 2011, 15:17

Zrobiłem jak mówiliście poszła masa bąbelków z chłodnicy, gaz przestał szarpać, ale... na ogrzewaniu ustawione na 29C w czasie jazdy dmucha ciepłem a na postoju (przy włączonym silniku) chłodnym. Skąd ta różnica?

Edit:
Znowu przestał grzać, jak będę mieć chwilę to sprawdzę, ale mam wrażenie że ubywa płynu w chłodnicy
Początkujący
 
Od: 25 lip 2011, 11:29
Posty: 4
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM

Postprzez ralfi2000 » 27 gru 2011, 22:34

Możliwości, które mi przychodzą do głowy:
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
2. Masz gdzieś wyciek płynu, szczególnie lubi cieknąć na trójnikach plastikowych, którymi wpina się parownik w układ chłodzenia(zazwyczaj nagrzewnicy). Po tym czasie od montażu warto na ciepłym układzie dociągnąć opaski zaciskowe (tylko nie za mocno, żeby nie zerwac).
3. Uszczelka pod głowicą, co prawda najdroższa opcja, ale również najmniej prawdopodobna ;)
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2011, 23:35
Posty: 40
Auto: 323F BA 1.8 BP

Postprzez BobBorewicz » 28 gru 2011, 16:09

A może termostat się nie otwiera i stąd problemy z chłodzeniem i jazdą na LPG? Wskazówka temperatury rośnie do ok. 3/4 zakresu, a płynu z chłodnicy ubyło, tymczasem w aucie zimno.

Edit: Z reduktora ciekło jak z kranu – na gwarancji, wymiana, mam nadzieję, że będzie już dobrze :)
Początkujący
 
Od: 25 lip 2011, 11:29
Posty: 4
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM

Postprzez darkaman » 31 mar 2012, 15:35

Chcialbym zapytać jak to lopatologcznie stwierdzić z wypowiedzi rafi?

Możliwości, które mi przychodzą do głowy:
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2011, 17:44
Posty: 73 (0/1)
Skąd: Opole Lubelskie
Auto: Mazda 626 2.0 GF FS 98r. 115KM +LPG

Postprzez Gregory » 31 mar 2012, 17:35

muunek napisał(a):
jeżeli parownik nie szronieje, to jest wszystko ok – temperatura parownika w czasie pracy jest na tyle wysoka,że nie utrzymasz przyłożonej dłoni i powinna być taka sama na całej ściance reduktora(jeżeli niżej ciepły, wyżej zimny, to jest nadal powietrze.)

POwodzenia


Parownik(reduktor) nie powinien być zamocowany powyżej korka na chłodnicy. Jeśli jeszcze połowa wysokości reduktora jest na wys. korka to często jest do przyjęcia.
Początek zapowietrzania red. może oznaczać że będzie on jeszcze cały ciepły, ale silnik może już chodzić nierówno na niskich obrotach.

Skąd ewentualne powietrze dostawać się może do układu chłodzenia, mimo wstępnie odpowietrzonego układu łącznie z reduktorem <nie powiem> Jest wiele możliwości :D
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Forumowicz
 
Od: 29 lut 2012, 12:11
Posty: 356 (0/2)
Skąd: Krzeszów nad Sanem/Rzeszów/Paris
Auto: 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM+LPG
Mondeo MK3 2004 2.0 145KM+LPG
było: 323F 1990r. BG 1.6+LPG 88KM
Scudo 1999r. 1.9TD 92KM
Laguna 1995r. 1.8+LPG 90KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy LPG