Witam.
Rzadko bywam na forum i byc moze powtarzam watek ale mimo to prosze o rade.
Jestem szczesliwym posiadaczem M6 z 2004r. (2.0L benzyna). Auto w 99% bezawaryjne – w porownaniu do mojego wczesniejszego Audi A4 to... bez porownania!! . Niestety konie chca pic – pali mi 9.0/9,4l na 100km... Zastanawiam sie nad zalozeniem gazu. Auto ma przejechane 130.000km. Zastanawiam sie czy zalozenie instalacji gazowej nie bedzie mialo negatywnego wplywu na silnik. Prosze o rade – zakladac czy nie? Ewentualnie z jakimi niedogodnosciami moge sie liczyc po zalozeniu LPG. Dziekuje i pozdrawiam.
PS. Zmieniam miejsce pracy i bede musial sporo dojezdzac wiec zastanawiam sie nad sprzedaza auta i zakupem czegos mniejszego i bardziej ekonomicznego. Jednakze sama mysl o sprzedazy... powiem tak: dobrego konia (podobno) sie nie sprzedaje. Dlatego tez prosze o rade.
LPG
Strona 1 z 1
Pingiel napisał(a):Witam.
Rzadko bywam na forum i byc moze powtarzam watek ale mimo to prosze o rade.
Jestem szczesliwym posiadaczem M6 z 2004r. (2.0L benzyna). Auto w 99% bezawaryjne – w porownaniu do mojego wczesniejszego Audi A4 to... bez porownania!! . Niestety konie chca pic – pali mi 9.0/9,4l na 100km... Zastanawiam sie nad zalozeniem gazu. Auto ma przejechane 130.000km. Zastanawiam sie czy zalozenie instalacji gazowej nie bedzie mialo negatywnego wplywu na silnik. Prosze o rade – zakladac czy nie? Ewentualnie z jakimi niedogodnosciami moge sie liczyc po zalozeniu LPG. Dziekuje i pozdrawiam.
PS. Zmieniam miejsce pracy i bede musial sporo dojezdzac wiec zastanawiam sie nad sprzedaza auta i zakupem czegos mniejszego i bardziej ekonomicznego. Jednakze sama mysl o sprzedazy... powiem tak: dobrego konia (podobno) sie nie sprzedaje. Dlatego tez prosze o rade.
Witam.
Rzadko bywam na forum i byc moze powtarzam watek ale mimo to prosze o rade.
Jestem szczesliwym posiadaczem M6 z 2004r. (2.0L benzyna). Auto w 99% bezawaryjne – w porownaniu do mojego wczesniejszego Audi A4 to... bez porownania!! . Niestety konie chca pic – pali mi 9.0/9,4l na 100km... Zastanawiam sie nad zalozeniem gazu. Auto ma przejechane 130.000km. Zastanawiam sie czy zalozenie instalacji gazowej nie bedzie mialo negatywnego wplywu na silnik. Prosze o rade – zakladac czy nie? Ewentualnie z jakimi niedogodnosciami moge sie liczyc po zalozeniu LPG. Dziekuje i pozdrawiam.
PS. Zmieniam miejsce pracy i bede musial sporo dojezdzac wiec zastanawiam sie nad sprzedaza auta i zakupem czegos mniejszego i bardziej ekonomicznego. Jednakze sama mysl o sprzedazy... powiem tak: dobrego konia (podobno) sie nie sprzedaje. Dlatego tez prosze o rade.
Pingiel
Mam ten sam silnik, zagazowany pół roku temu przy przebiegu 140 000, do dziś zrobione na gazie 12 000 bez jakichkolwiek awarii, szarpań, itp.
Instalacja to stag 300+ z wtryskami magic jet.
Jednym słowem polecam, z tym, że wybierz się do dobrego sprawdzonego instalatora, bo to jest najważniejsze.
- Od: 4 paź 2009, 14:29
- Posty: 49
- Skąd: Warszawa
- Auto: M6 GG LF
Dokładnie – najważniejszy jest dobry instalator. Polecam poczytanie na forum http://lpg-forum.pl/index.php
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości