Witam.
1,5 roku temu kupiłem Mazdę 323F BJ z 2001 roku. Auto było kupione na Słowacji, ale od nowości w Polsce i wyglądało na dość zadbane.
Oddałem ją do gazownika, aby zamontował w niej instalację gazową (Stag).
Działała bez zarzutu, zrobiłem nią na LPG ok. 20000 km. Instalacja była w tym czasie trzykrotnie doglądana przez instalatora (przegląd + wymiana filtrów), zawsze na czas.
Ostatnio zaczął mi znikać olej. Wstępna diagnoza brzmiała: dziurawa uszczelka pod pokrywą zaworów. Została więc ona wymieniona, jednak problem nie ustąpił. Oddałem ją więc na badanie spalin i okazało się, że są w nich pozostałości oleju. Czyli silnik bierze olej – ok. 1,5l / 1000 km. Sporo. Remont ok. 3000 zł, ale nie o to jest pytanie.
Czy instalacja gazowa mogła wpłynąć na tą awarię? Czy jest możliwość, że spowodował ją np. nieprawidłowy montaż LPG? Albo niewłaściwy dobór instalacji do silnika? Pytam, bo chcę zagazować drugie auto i szukam odpowiedniego gazownika. Ten warsztat ma dobre opinie i nie najniższe ceny. Wyglądają na profesjonalistów.
Silnik do remontu – przez LPG?
Strona 1 z 1
Mam tak samo z tym że w premacy 1.8 z lpg. Bierze sporo oleju, po odpaleniu kopci na niebiesko. Uszczelniacze zaworowe, pierścienie ?
- Od: 11 lut 2018, 08:21
- Posty: 4
- Auto: Mazda Premacy 1.9 84kw 1999r.
Oczywiście też kopci – raczej na biało, ale dość ostro.
Właśnie nie wiem co jest nie tak – podejrzewam, że jedno z tych dwóch. Póki co nikt mi tego dokładnie nie zdiagnozował, silnik pójdzie do remontu jak znajdę na to fundusze.
Właśnie nie wiem co jest nie tak – podejrzewam, że jedno z tych dwóch. Póki co nikt mi tego dokładnie nie zdiagnozował, silnik pójdzie do remontu jak znajdę na to fundusze.
Ciekawe jakie są koszta +/– wymiany pierścionków z uszczelniaczami, ile szykować na tą przyjemność
- Od: 11 lut 2018, 08:21
- Posty: 4
- Auto: Mazda Premacy 1.9 84kw 1999r.
Tak jak pisałem – ok. 3000 zł (to raczej górna granica), ale to się może wahać. Na wsi na pewno zrobisz taniej niż w takiej Warszawie.
Mnie mechanik próbował odwodzić od robienia tego. Mówił, że za stare auto i nie warto. Ja sobie jednak policzyłem i uszkodzonej nie sprzedam za więcej niż 2-3 tysiące. Sprawne kosztują 5-6 tysięcy, więc akurat koszt robocizny by pokrył różnicę, a ja miałbym sprawną Madzię do jeżdżenia.
Moje pytanie pozostaje aktualne – czy to przez LPG?
Mnie mechanik próbował odwodzić od robienia tego. Mówił, że za stare auto i nie warto. Ja sobie jednak policzyłem i uszkodzonej nie sprzedam za więcej niż 2-3 tysiące. Sprawne kosztują 5-6 tysięcy, więc akurat koszt robocizny by pokrył różnicę, a ja miałbym sprawną Madzię do jeżdżenia.
Moje pytanie pozostaje aktualne – czy to przez LPG?
Tego się nigdy nie dowiesz. LPG jest bardziej suche. Mogło sie przyczynić do korozji zaworów ale nie musiało. Może na benzynie nie za 20k km ale za 30k km miałbyś to samo. Nie wiadomo i nie da się tego powiedzieć. Przed montażem LPG trzebabby wszystko rozkręcić na czynniki pierwsze, pomierzyć i sfotografować aby miec do czego porównać.
Ostatnio podobną rozmowę przed założeniem LPG przeprowadziłem z moim mechanikiem i wersji tego co może się wydarzyć jest tyle ile silników. Każdy ma inne zużycie i po zmianie LPG mogą ale nie muszą dziać sie różne rzeczy. Jedni przejeżdżają 100k km a inni 20k km. Jedni sprawdzają luzy na zaworach co 30k km i jest dobrze a inni muszą regulować 1-2 razy co kosztuje niemałe pieniądze.
Nie ma reguły.
Ci co mają 2.3 bez LPG też piszą, że nagle silnik potrafi zacząc brać olej i do wymiany pierscienie, uszczelniacze itd a lpg nie mają. Silnik ten w ogóle ma opinie takiego co dość szybko zaczyna brać olej. Jakoś wielce od 2.0 się nie różni a jednak 2.0 uznawany jest za bezawaryjną pewną jednostke.
Dlatego bez szklanej kuli nikt nei odpowie na Twoje pytanie.
Ostatnio podobną rozmowę przed założeniem LPG przeprowadziłem z moim mechanikiem i wersji tego co może się wydarzyć jest tyle ile silników. Każdy ma inne zużycie i po zmianie LPG mogą ale nie muszą dziać sie różne rzeczy. Jedni przejeżdżają 100k km a inni 20k km. Jedni sprawdzają luzy na zaworach co 30k km i jest dobrze a inni muszą regulować 1-2 razy co kosztuje niemałe pieniądze.
Nie ma reguły.
Ci co mają 2.3 bez LPG też piszą, że nagle silnik potrafi zacząc brać olej i do wymiany pierscienie, uszczelniacze itd a lpg nie mają. Silnik ten w ogóle ma opinie takiego co dość szybko zaczyna brać olej. Jakoś wielce od 2.0 się nie różni a jednak 2.0 uznawany jest za bezawaryjną pewną jednostke.
Dlatego bez szklanej kuli nikt nei odpowie na Twoje pytanie.
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Prawdopodobnie wypalił się zgromadzony w komorach spalania nagar i teraz na pierścieniach puszcza. Zdarza się to czasami w silnikach z dużym przebiegiem, zwłaszcza jeżeli zalewany był olejem mineralnym.
wypalił się zgromadzony w komorach spalania nagar i teraz na pierścieniach puszcza
Mazda ma dodatkowy pierścień zgarniający nagar, więc ta teoria raczej odpada, chyba,że ten pierścień zapiekła się jako pierwszy..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości