witam serdecznie,
mam nadzieję że znajdę tutaj odpowiedź na kilka nurtujących mnie od paru tygodni kwestii,
niestety nie znalazłem odpowiedzi na wszystkie pytania razem, tak abym miał pewność
Magdalena jest dodatkowo uzbrojona w gaz, niestety zwykły podciśnieniowy, a nie sekwencja, ale .... 7 lat temu kto o tym myślał
parę tygodni miał miejsce jeden z mocniejszych strzałów gazu, jakie przeżyliśmy razem,
trzech mechaników niestety się już poddało
problemów jest kilka:
– na gazie "wolne" obroty to rząd około 2 000 ale silnik pracuje równo
– na benzynie, "wolne" obroty, to wahania od 2 000 do 2 500, dodatkowo po kilkudziesięciu sekundach silnik gaśnie
– dodając gazu, rosną obroty błyskawicznie, a nie ma to żadnego prawie przełożenia na jazdę – autko się po prostu wlecze,
wymieniłem już przepływomierz, który popękał i rurę od przepływomierza do kolektora,
żaden mechanik nie chce się podjąć tematu w iny sposób, niż no to kupujemy po kolei i zobaczymy kiedy problem ustąpi – niestety na takie rozwiązanie nie mam kasiory ;(
jeśli ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną,
będę wdzięczny za każdą wskazówkę,