Klub MazdaSpeed

Witam, a wiec tak moja madzia 323 1.3 16v bg rok 92 jest zagazowana i problem brzmi nastepujaco zeby ja odpalic musze troche po krecic rozrusznikiem a jak juz odpali na benzynie chodzi ladnie i rowno a na gazie przygasa i jak dojezdzam do skrzyzowania to calkiem gasnie po czym musze znowu ja zapalac i na wolnych obrotach na gazie chwile chodzi i bum gasnie calkiem to moja pierwsza mazda wiec prosilbym o wyrozumialos i pomocna dlon w rozwiklaniu problemu

1 pytanie. Jaki gaz ? 1 gen (na srubke) czy 2 gen (z silniczkiem) ?

patrzylem za srobka ale zadnej nie widze moze gdzies schowana jest. wiem tyle ze to holenderski gaz zakladany w 2005 roku dodam jeszcze ze zaczelo tak sie robic po zmianie aparatu zaplonowego.

Daj jakies zdjecia spod maski, wtedy bedzie wiadomo co to jest. Mozliwe ze przylewa na wolnych.

przepalilem go na benzynie to zaczal chodzic normalnie ale na gazie dalej przygasa moze parownik brudny w srodku? nie chce ryzykowac i rozkrecac jesli to cos innego. a gdyby to przpustnica to co zrobic przypadku?

Bez zdjec nie pomozemy bo nawet nie wiadomo co tam siedzi pod maska

Przemek323c napisał(a):Bez zdjec nie pomozemy bo nawet nie wiadomo co tam siedzi pod maska

Waciasty napisał(a): tyle ze to holenderski gaz

To Ci powinno wystarczyć. Zapewne jest to koltec.

Pewnie tak ale niestety wrozka nie jestem i ze szklanej kuli wrozyl nie bede