Wycięcie katalizatora

Postprzez DUKE » 28 maja 2004, 11:13

Quidam napisał(a):A cos jeszcze zmieniałes w silniku??

BTW moze wiesz jakie sa róznice miedzy tym silnikiem 115KM a tym mocniejszym , chyba o oznaczeniach GT?? tez 2,0 16V


Hejka a pamietacie ze jest jeszcze mazda 2,2 T dokladnie taki silniczek jak probe :]
no i ta mazda ma od 150KM w gore :D

Mam do was pytanko czy ktos wie jaka srednice rury wykorzystac do wydechu??zeby autko chodzilo OK...??
Bo wiem ze zalezy to od silnika...ja mam powiekszona rure od poczatku do konca...wywalilem kata...wszystko OK...mam tylko ostatnio tlumik basowy...ale powiem wam ze jakis czas mnie to cieszylo...ale na trasy nie nadaje sie...przy obrotach 3000 glowa peka...
Jak macie jakies koncepcje dajce znac....Pozdrawiam wszystkich klubowiczow
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 maja 2004, 16:40
Posty: 4
Skąd: Ostrowiec Św. / Łódź
Auto: Ford Probe 2,2GT

Postprzez Dudek » 23 lut 2005, 17:08

Witam

Mam przejechane Madzią 189tys. Z tego, co się dowiedziałem, kat służy dobrze do około 150tysięcy. Moje pytanie, to co zrobić z tym ?? Wyciąć katalizator i olać go zupełnie ?? Jak będą wtedy wyglądały badania techniczne ?? Jaki wpływ będzie miał brak katalizatatora na samochodzik ??
Ile kosztuje nowy katalizator ??

____________________________
323F BA Z5 1,5 1.489ccm 16v DOHC
pozdrawiam
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej :D dla odmiany 323F BA 2,0 v6
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2004, 09:03
Posty: 105 (0/1)
Skąd: Oświęcim

Postprzez marcus » 23 lut 2005, 17:22

A ochrona środowiska? Kup nowy katalizator :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2005, 18:47
Posty: 32
Skąd: Łódź
Auto: 323 BG 1324 (75KM)

Postprzez LUP » 23 lut 2005, 17:55

Mam to samo pytanie co DUDEK.
Z tym, że u mnie (BA) na przeglądzie przy 165 tyś. już było przekroczenie chyba "SO4" o 100 % i w miarę przeszło, bez dopłaty ;)
Czy następne przeglądy przechodzą pomimo przekroczeń (= w łapę?) czy raczej diagnostycy trzymają się przepisów? Może ktoś to przerabiał?
Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2004, 10:50
Posty: 140
Skąd: Kraków
Auto: 323

Postprzez Malico » 23 lut 2005, 18:09

Nasza madzia ma tez na liczniku juz ponad 150.000 i w zeszlym roku w sierpniu miala przeglad. Koles na stacji diagnostycznej stwierdzil, ze chyba katalizatora to ona juz nie ma ;) Co ciekawe, przekroczenie dopuszczalnych norm emisji spalin odbywalo sie tylko na biegu jalowym, natomiast przy przegazowaniu miescilo sie jako tako... W kazdym razie to plus brak hamulca recznego dyskwalifikowalo madzie, ale jakos diagnoste ublagalem (bez przekupstwa ;). Na nastepny przeglad bede jechal z takim samym problemem jesli chodzi o spaliny, ale przynajmniej zamierzam miec juz reczny zrobiony – bedzie jakis postep :D
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2004, 00:08
Posty: 291 (0/9)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 323 1.8 GT '91

Postprzez Dudek » 23 lut 2005, 18:44

marcus napisał(a):A ochrona środowiska kup nowy katalizator :D


ochrona środowiska hahaha hahaha hahaha – bez przesady :)

Nie należe do osób które wyrzucają śmieci przez okno jadąc samochodem, w domu segreguje odpady itp. itd. :) Więc myśle że kupno nowego kata było by już przegięciem z mojej strony :).

A tak powaznie gdzie mozna kupić i za ile i czy....jest sens??
pozdrawiam
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej :D dla odmiany 323F BA 2,0 v6
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2004, 09:03
Posty: 105 (0/1)
Skąd: Oświęcim

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 21:48

nie kupować, wyrzucić nie dawać nowego :D zapycha tylko rurę i osłabia moc a przy gazie to już w ogóle kaplica <lol>

a na badaniu technicznym i tak sie do czegoś przyczepią w aucie co ma przejechane ponad 100 tys,zawsze coś znajdą,zeby zarobić <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez bienias » 23 lut 2005, 22:26

hm ... ja bym bez zastanowienia wywalił kata i wstawił rurę ... poza tym ... wszyscy tak robią :D A powiem jeszcze coś : byłem na badaniach diagno ostatnio i o dziwo na spalinkach wyszło idealnie ... ;)
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 22:38

bienias napisał(a):hm ... ja bym bez zastanowienia wywalił kata i wstawił rurę ... poza tym ... wszyscy tak robią A powiem jeszcze coś : byłem na badaniach diagno ostatnio i o dziwo na spalinkach wyszło idealnie ...


pewnie, ja to samo robię jak już sie kończy katalizator... tzw. strumienniczkę(rurke) się zamiast niego daje ;) mocy może nie wiele ale brzmienie agresywne :)
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez bienias » 23 lut 2005, 22:41

niekoniecznie tylko brzmienie – zobacz temat : http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 880#108880 co tam napisałem.
Przy samym wstawieniu prostej rury masz praktycznie bez zmian w dźwięku.
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 22:50

bienias napisał(a):Przy samym wstawieniu prostej rury masz praktycznie bez zmian w dźwięku.


bez zmian w dzwieku, ale mocy masz wiecej, co do strumiennicy to wcale mi sie jej brzmienie nie podoba,stożek ładniej dzwięczy :)
Katalizator powinno sie nawet wywalac jesli sie ma gaz bo potrafi sie cofac przez niego i strzelać, takie przypadki tez słyszałam...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez bienias » 23 lut 2005, 22:54

ja mam i stożek i strumienicę i wydech przelotowy – heavy metal ... :D
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 23:00

bienias napisał(a):ja mam i stożek i strumienicę i wydech przelotowy – heavy metal ...


no to masz wypas :D i masz mazdę w innym wydaniu...jak sprzedam swoją to w przyszłym tyg też probe kupuję chyba...mam do wyboru 323f 1,6 albo probe 2,2 I generacji ....mazdę wolę ale przeraża mnie to 1,6 :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez bienias » 23 lut 2005, 23:01

wiesz ... to samo spalanie a i frajda większa :) ja bym się nie zastanawiał
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 23:03

bienias napisał(a):wiesz ... to samo spalanie a i frajda większa ja bym się nie zastanawiał


to znaczy nad czym? Co proponujesz?
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez bienias » 23 lut 2005, 23:10

Probe 2.2 of course ... :) maj giegie podałem w profilu więc możemy pogadać ;)
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Postprzez Alexs » 23 lut 2005, 23:33

no to odezwę się...
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 00:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez krzysiek626 » 24 lut 2005, 10:30

Po wywaleniu kata zyskałem po pomiarze 7 koników więcej na hamowni. Troszke zaczą wiecej palic bez ponoć dlatego ze bez katalizatora sąda lambda sie nie nagrzewa jak trzeba spaliny ze szybko uchodza i ja studze ale jest lepsza dynamika. Więc polecam
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez SimoneuS » 24 lut 2005, 10:33

..
Ostatnio edytowano 25 maja 2007, 09:47 przez SimoneuS, łącznie edytowano 1 raz
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2003, 19:57
Posty: 353

Postprzez bienias » 24 lut 2005, 10:46

krzysiek626 napisał(a):Troszke zaczą wiecej palic bez ponoć dlatego ze bez katalizatora sąda lambda sie nie nagrzewa jak trzeba spaliny ze szybko uchodza i ja studze ale jest lepsza dynamika. Więc polecam

hm... czegoś tu nie rozumiem .... sonda w 2.0 16V jest przed a nie za katalizatorem więc co ma piernik do wiatraka ? :)
Rozumiem jesli miałbyś V6 gdzie są 2 sondy – przed i za katem – wtedy jak najbardziej może takie zjawisko wystapić.
pozdrawiam ;o)
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2004, 08:34
Posty: 23
Skąd: Ozimek woj. opolskie
Auto: Ford Probe 2.0 16V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje