Wycięcie katalizatora

Postprzez xXx » 13 kwi 2004, 12:16

Przecież tam napewno jest dziurka na siłownik zaślepiona, a pedał mocowany jest od góry.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 00:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Danio » 13 kwi 2004, 17:37

Globy , automatem świetnie się jeżdzi , niepowiem . Ale założyłem gaz (z wtryskiem zresztą ) i mam taki problem że jak depnę do oporu to przy przerzucaniu biegów między jedynką a dwójką jest takie ciągnięcie jak w manualu by ktoś ciągnął na półsprzęgle. Chyba już u tych speców co mi założyli to krematorium byłem ze sto razy . Podłączają tego laptopa , ustawiają mapę na różne sposoby i nic to nie daje.Tak mnie to wkurza że chyba bym był skłonny podjąć taką drastyczną decyzję.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2004, 18:00
Posty: 223
Skąd: Warszawa
Auto: mazda 626 2,5 v6

Postprzez Globy » 13 kwi 2004, 17:45

Uuu. A moze jeszcze sprobuj w jakims warsztacie z automatami (raczej zasiegnac porady niz naprawy)? Rozumiem, gdyby sypnela Ci sie skrzynia, ale taka zdrowa usuwac... Chociaz po swap'ie pchnalbys ja za 2500 zl i wyszedl wlasciwie na swoje.

PS. Krematorium hahaha
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 21:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Danio » 13 kwi 2004, 17:51

A co to jest ten swap?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2004, 18:00
Posty: 223
Skąd: Warszawa
Auto: mazda 626 2,5 v6

Postprzez Globy » 13 kwi 2004, 17:54

No znaczy sie zamiana skrzyn z A/T na M/T.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 21:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Danio » 13 kwi 2004, 17:59

Masz rację. Wpierw muszę się poradzić w SAMKO.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 kwi 2004, 18:00
Posty: 223
Skąd: Warszawa
Auto: mazda 626 2,5 v6

Postprzez ross » 24 kwi 2004, 16:43

Witam
Kat już wycięty ,a raczej wybity.Wybiłem wszystko z niego i wsadziłem na przelot rurke o śr: 50 mm.I puszka została nie naruszona .Wszystko jest Ok .Nie napisze że mam 200 KM więcej ,ale coś tam jest odczuwalne .
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2003, 15:01
Posty: 35
Skąd: Bochnia
Auto: Audi A6 Avant 2.5 TDI

Postprzez GREGCH » 24 kwi 2004, 18:47

Po tym przebiciu kata w przypadku mojej madzi jest głośno i układ wydechowy wpada w rezonans.
Musze to dopracować ale bez kolejnych wkładów finansowych nie realne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2003, 21:02
Posty: 38
Skąd: Białystok
Auto: 6 2.0CD 136kM TOP

Postprzez GREGCH » 24 kwi 2004, 18:55

Jeśli chodzi o zmianę automatu na manual to trwało to 3 dni ale gdybym miał wszystkie potrzebne części to trwało by to jeden dzień i troszkę drugiego z regulacją.
Trwało 3 dni bo krążyłem po terenie w celu kompletowania łap , gum mocujących skrzynię odsadzenie półosi i takie tam np. jest inny zbiorniczek płynu chamulcowego.
Koszt z robocizną 2,500zł
Ale teraz jaka rozkosz przy dystrybutorze i na trasie tylko coś szybko spalają się oponki.
Ale żona się do mnie nie odzywa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2003, 21:02
Posty: 38
Skąd: Białystok
Auto: 6 2.0CD 136kM TOP

Postprzez ross » 24 kwi 2004, 23:17

Witam
U mnie jest OK ,jak chodzi o głośność to można powiedzieć że jest jak było i nic się nie dzieje.A czy Ty masz wstawiona rurke w puszke ?? Czy tylko go przebiłeś na wylot??
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2003, 15:01
Posty: 35
Skąd: Bochnia
Auto: Audi A6 Avant 2.5 TDI

Postprzez Gr00bY » 26 kwi 2004, 21:06

GREGCH – wsadź jakikolwiek tłumik przelotowy np. od poldka/duże fiata.
Potrzebne oponki albo całe autko? Priv....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 kwi 2004, 11:24
Posty: 64
Skąd: W-wa (WU)
Auto: 626 GE FP, iVT

Postprzez GREGCH » 3 maja 2004, 18:44

Tak też zrobiłem.
Zamiast puszki po kacie jest mały przelotowy tłumik od Volvo.
Jest też nowa końcówka ulter.
Rezultat wizualny oraz słyszalny miodzio.( delikatny, subtelny, spokojny BASS )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2003, 21:02
Posty: 38
Skąd: Białystok
Auto: 6 2.0CD 136kM TOP

Postprzez Quidam » 7 maja 2004, 23:08

A cos jeszcze zmieniałes w silniku??

BTW moze wiesz jakie sa róznice miedzy tym silnikiem 115KM a tym mocniejszym , chyba o oznaczeniach GT?? tez 2,0 16V
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez Paweł » 8 maja 2004, 01:47

Na rynek europejski chyba nigdy nie bylo innej wersji niz 115 konna FS-03 (w nadwoziu GE).
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11059 (565/888)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Globy » 8 maja 2004, 02:09

Quidam, moze mylisz GE z GD – tam byla wersja 2.0 16V (140/148 KM). Wzmocniony FS trafil do GF (136 KM). GE GT= 2.5i V6.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 21:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Jano » 21 maja 2004, 20:21

ale dąć zwykłej grubosci rure tak jak reszta czy mało puszke , albo szerszo rurę, a moż e przebić tak jak wyżej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2004, 12:14
Posty: 288
Skąd: W-wa / Łomża
Auto: Biała Mazda Protege 1.8 16V-DX SOHC 93' 103KM

Postprzez Quidam » 22 maja 2004, 10:14

Globy napisał(a):Quidam, moze mylisz GE z GD – tam byla wersja 2.0 16V (140/148 KM). Wzmocniony FS trafil do GF (136 KM). GE GT= 2.5i V6.


Ciekawi mnie czy duza jest róznica w tych silnikach? Moze uda sie to w prosty sposob przerobic :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez Globy » 23 maja 2004, 12:14

Dlugi kiedys pisal na Technicznym, ze sam komp nie da przyrostu 21 KM, trzeba cos jeszcze zmieniac.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 21:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez SANEONE » 27 maja 2004, 07:25

Od kilku dni układ wydechowy zaczął wydawać dziwne dźwięki tj.: słychać go jakbym jeździł 30 letnim 125p, a nie Mazdą.
Ruszyłem więc do tłumikarza na Al.Krakowskiej Muffler Service tak ten zakład się nazywa, koleś postukał, popukał i stwierdził, że kat się rozpadł i osadził w tłumiku końcowym.
Po oględzinach wzrokowych powiedział też, że układ wydechowy mam identyczny jak w 626 GE, tak więc zamiennik kata i układ wydechowy 626 z robocizną wyniosłoby mnie 750PLN.
Postanowiłem skoczyć jeszcze do drugiego tłumikarza, tym razem na Grochowie na tyłach bazarku na Szembeka, ten stwierdził to samo wycenił wymianę na 700PLN
lub zaproponował wstawienie strumienicy katalizatorowej wyglądającej z zewnątrz jak katalizator – koszt 200PLN.
Jednocześnie odradził mi wstawianie katalizatora, bo stwierdził, że jak silnik bierze olej to znaczy, że na pewno się "grzeje" tak więc nawet jak wstawię kat to i tak on również się rozpadnie po kilkuset kilometrach.

Rozumiem, że jak wstawię strumienicę to przeglądy będę musiał robić z bonusem.

Tak więc, może Ci, którzy mają takowy wynalazek jak strumienica by się wypowiedzieli co do tego wynalazku.
MX-6 – Streets will never be the same...
はやい マツダ〪
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2004, 12:35
Posty: 154
Skąd: Warszawa
Auto: MX-6

Postprzez LoB » 27 maja 2004, 16:55

Rozumiem, że jak wstawię strumienicę to przeglądy będę musiał robić z bonusem.


hmmm... ktos tu kiedys pisal na forum ze samochody wyprodukowane przed rokiem 1995 nie musza miec katalizatora...moze to i prawda... trzeba by to sprawdzic //
Obrazek
6,2s –> 100km/h
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2004, 23:59
Posty: 463
Skąd: Gliwice
Auto: Coupe R6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje