Tuning, premacy 1.8 100km, czy jest sens

Postprzez Wpfight » 22 lip 2017, 23:08

Witam wszystkich serdecznie, jestem posiadaczem Mazdy premacy 1.8 100km benzyna, jak w temacie, wiem że to raczej kiepski silnik na tuning i raczej za dużo potencjału w nim nie drzemie, ale mimo wszystko chciałbym żeby trochę lepiej się zbierał, może brzmiał bardziej rasowo, i stąd pytanie czy w ogóle opłaca się bawić w zimne doloty, jakieś dogrzewanie kolektora, wydechy czy inne chipy, czy raczej przyrost mocy byłby na tyle nieadekwatny do wydanych pieniędzy, że lepiej było by zainwestować w co innego, z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
Wpfight
 

Postprzez Płomień » 23 lip 2017, 00:20

Nie wiem co rozumiesz przez "przyrost mocy nieadekwatny do wydanych pieniędzy". Wiem natomiast że jest niepisana zasada że tuninguje się największy, lub najbardziej rozwojowy silnik jaki wchodzi do budy. U Ciebie to będzie FS, czyli 2.0 benzyna.

Jeśli zadajesz takie pytanie, to zapewne sam nie zrobisz portingu głowicy <lol>. Biorąc to wszystko pod uwagę:

Możesz wydać 1000zł na tuning; zrobić dolot, wylot, parę drobiazgów i mieć max 115KM.
Możesz też wydać 2000zł na swap i mieć 135KM + możliwość rozwoju, choć raczej się nie zmieścisz w tej kwocie jak nie masz znajomego mechanika.

Jak nie chcesz bawić się w czterocyfrowe kwoty, to możesz pro forma zrobić coś z tego:
-kupić dobrą wkładkę filtra (np. KN koło 220zł),
-owinąć kolektor bandażem koło 100zł,
-wymienić tłumik końcowy 200zł + robocizna,
-zalać silnik i skrzynię dobrym olejem (200zł)
-kupić dobrą lekką felgę, niedużą, powiedzmy 15, 16 cali max (za 800zł daje znaleźć komplet)
-kontrowersyjne, ale zalać ceramizera. U mnie podniosło kompresję, ale nie poczułem wyraźnego wzrostu mocy (75zł).

Dla premacy proponowałbym jednak środki do zabezpieczenia podwozia, odrdzewiacz, i wosk. Dobry wosk. Będzie cieszyć oko, a może zmniejszy opory powietrza i poprawi Ci V-max o jakieś 0,283 km/h.

O czipach zapomnij. Wydasz 1200zł, a uzyskasz 5km.

Silniki Mazdy w większości są słabo tuningowalne, poza paroma wyjątkami. Stożki zmieniają dźwięk, raczej nie osiągi. Wydechem dużo nie ugrasz, też głównie dźwięk.

Powodzenia w modach, zrób temat i przedstaw się, to będziemy śledzić postępy i doradzać <spoko>
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Wpfight » 23 lip 2017, 01:01

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź, tak właśnie myślałem, a powiedz mi jeszcze jak możesz, tak z dziedziny fantastyki, co byś myślał na temat kompresora?
Wpfight
 

Postprzez Płomień » 23 lip 2017, 22:11

Kompresor instaluje się bardzo rzadko, raczej turbo. Dlaczego?
Porównywalna ilość roboty, też musisz przerobić cały dolot, też musisz wystroić, też musisz poprowadzić przewód olejowy, i tak wypadało by zakuć silnik, bo bez tego nie ma sensu. Jedyne różnice to przy kompresorze nie musisz ruszać kolektora, tylko jakoś ten kompresor dobrze zamocować na silniku. Przy czym układ wydechowy i tak wypadało by wymienić, jakoś trzeba się pozbyć nadmiarowych spalin.

Gruba impreza, za mniejszą kwotę niż taki mod kupisz sobie Corollę 1.8 kompressor.

Poza tym w przeliczeniu przyrost mocy do wydanych $$$ turbo wychodzi lepiej. Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, to kto co lubi. Kompresor sprawia wrażenie jakbyś po prostu jechał większym silnikiem. Turbo daje kop w plecy, ale moc jest rozwijana mniej kulturalnie.

Inna kwestia że ciężko Ci będzie znaleźć jakiekolwiek graty dedykowane do FPka, jak coś jest to do FSa. Możesz sobie kupić do niego gotowe doloty, kolektory, wałki, kute korby, a nawet sprowadzić gotowy turbo-kit ze stanów – Odsyłam do lektury "Mazdaspeed Protege" i "FS-DET"

Najprościej mówiąc, jak chcesz mieć szybkie auto to najprościej kup drugie, albo sprzedaj to co masz. Ewentualnie swapuj. Jak nie chcesz innego auta, to zajmij się audio, detailingiem, modami wizualnymi i komfortem jazdy. To da Ci radość z samochodu.
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Neonixos666 » 23 lip 2017, 22:35

Jak to mówią najtańszy i najszybszy sposób na większą moc to zmiana auta. :)

Kompresor nie jest złym pomysłem i nie trzeba zakuwać silnika bo ciśnienie nie jest duże a moc rozwijana jest płynnie i dostępna bardzo szybko. Ze strojeniem nie ma problemu i jest wiele osób co to ogarnie, roboty jest mniej niż przy turbo ale niestety często wiąże się to z wywaleniem klimatyzacji.

Tu plus przechodzi po stronie turbo diesli i turbo benzyn, podnieść moc nie jest problemem bo silnik jest już przy gotowany na doładowanie i wystarczy udać się do zakładu który zmodyfikuje mapy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez gt10r5 » 6 lis 2017, 14:04

Płomień napisał(a):Możesz wydać 1000zł na tuning; zrobić dolot, wylot, parę drobiazgów i mieć max 115KM.

Za ułamek tej ceny można pomyśleć nad swapem kolektora dolotowego z vics. Takie wersje w serii miały 114km.
Moderator
 
Od: 5 lip 2015, 12:28
Posty: 308 (9/3)
Skąd: Zgierz
Auto: Mazda3 1.6cd 05'

Postprzez Płomień » 6 lis 2017, 14:46

Mam gorącą nadzieję, że nie liczysz na to że sama wymiana kolektora na taki z Vics`em da 15 koni.

Wiesz, coś musi jeszcze sterować elektrozaworami, nie wspominając o mapie. Czyli swap ECU, a praktycznie wszystkie Premacy miały immo, czyli jeszcze swap immo. Good luck, have fun.
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez gt10r5 » 6 lis 2017, 15:03

Płomień napisał(a):Mam gorącą nadzieję, że nie liczysz na to że sama wymiana kolektora na taki z Vics`em da 15 koni.

Wiesz, coś musi jeszcze sterować elektrozaworami, nie wspominając o mapie. Czyli swap ECU, a praktycznie wszystkie Premacy miały immo, czyli jeszcze swap immo. Good luck, have fun.

Same sie klapy nie otworzą to logiczne. Sam zbieram informacje ile w tym ingerencji ale wkładasz ori mazdy graty. Są to bardziej przewidywalne wartości niż wyłożenie w/w klocka w dolot i wylot.
Moderator
 
Od: 5 lip 2015, 12:28
Posty: 308 (9/3)
Skąd: Zgierz
Auto: Mazda3 1.6cd 05'

Postprzez Biniu » 6 lis 2017, 15:06

Rakiety nigdy z tego auta nie zrobisz. Ale modzic warto, a nawet trzeba.
Zanim zaczniesz modzic silnik to auto musi być w super stanie technicznym w serii. Czyli ogarnięta blacharka, zawieszenie, hamulce. Następnie jak chcesz czerpać więcej frajdy z auta wrzucasz fajne lekkie felgi 15 czy 16 z dobrą opona. Potem obniżasz budę o te 30-40mm przy pomocy jakichś dedykowanych sprężyn. Jak wleci jakiś bardziej sportowy zestaw amorkow to tez super. Dalej spawasz rozporki z przodu i z tyłu. I masz fajną "popierdalaczke" w stylu race car autobus :D ale jestem pewien że takie podejście da ci dużo więcej frajdy niż dodatkowe 10 KM .
Potem jak się wkrecisz zwiekszysz swa wiedzę to przyjdzie czas na przełożenie FSa i ewentualne modyfikacje żeby podnieść jego osiagi.

Szykuj hajs i do dzieła.
Obrazek
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 06:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez kokobongo » 6 lis 2017, 17:49

Mam co prawda premacy z silnikiem 2.0 ale po kupnie sam myślałem nad podniesieniem mocy w swoim autobusie :) po czasie stwierdziłem że jednak nie ma to sensu. Wydasz worek pieniędzy na zwiększenie osiągów (tu myślałem o kompresorze M62) do tego wyjdzie kompletny wydech, dolot itp. Potem okaże się że trzeba zrobić zawias i hamulce to następne $$$$., a jak już to wszystko zrobisz to okaże się że auto rdzewieje :)
Myśle że lepiej dołożyć pieniądze które chcesz zainwestować w auto i kupić od razu samochód z lepszym silnikiem. Potem przy sprzedaży takiego "tuningowanego" wozu i tak nie odzyskasz pieniędzy za mody które zrobiłeś.
Kiedyś miałem honde civic V gen 1.6 vteca i non stop coś w niej robiłem typu gleba, dokładki, soczewki, potem bawiłem się w osiągi typu kolektor, dolot, wydech i co do czego sprzedałem auto za mały hajs bo mi zaczeła rdzewieć hehe Pomyśleć jaki ja hajs władowałem w te auto to szok! :)
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2015, 19:06
Posty: 49 (2/2)
Auto: Mazda Premacy 2.0 BRC
Peugeot 207 GTI

Postprzez Biniu » 6 lis 2017, 18:03

Przecież to robi się dla funu, a nie żeby hajs potem odzyskiwać. Jak w każdym hobby.
Obrazek
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 06:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez kokobongo » 6 lis 2017, 18:18

No jasne że dla Funu, ale niektóre samochody nie są zbytnio podatne na tuning i nie raz te Fun-y mogą znacząco przekroczyć wartość auta, a efekty wcale nie zadowolą. Ja na hondzie z której miałem mega fun nauczyłem się żeby nie przesadzać i nie odkładać każdej zarobionej złotówki na tuningi. Mówimy tu o podniesieniu mocy w premacy 1.8. Gra nie warta świeczki.
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2015, 19:06
Posty: 49 (2/2)
Auto: Mazda Premacy 2.0 BRC
Peugeot 207 GTI

Postprzez Biniu » 6 lis 2017, 19:33

1.8 zostawić w spokoju. Pewien stary japoński mędrzec powiedział: "nic nie zastąpi pojemności". Także swapik na FSa i dopiero ewentualne myślenie o modyfikacjach (a najlepiej już na etapie przekładki <diabełek> )
Obrazek
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 06:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez Neonixos666 » 6 lis 2017, 20:14

jeśli już idziemy w pojemność to raczej L3 :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez marcin255 » 6 lis 2017, 21:00

Biniu777 napisał(a):Pewien stary japoński mędrzec powiedział: "nic nie zastąpi pojemności"

Turbo
Ceed GT 1.6T 225KM
Obrazek
T-Roc 2.0 TSI 4motion 190KM
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2008, 22:14
Posty: 5324 (26/45)
Skąd: Wrocław
Auto: Była 323F BA
87 KM -122 Nm
Mazda 3-2.0 LF
166 KM -209
KIA CEE’D GT
204 KM -265 Nm up
225 KM -330 Nm
T-Roc 2.0TSI 4motion 190KM 320Nm up.....?

Postprzez Neonixos666 » 6 lis 2017, 22:00

powiedział to Japończyk z kraju który jako jeden z pierwszych wyciskał z małolitrażowych silników siódme poty <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Bo_Lo » 17 mar 2018, 20:00

Hmm,ale czy kod silnika w przedlift/ polift jest taki sam?czy oba to FP? Bo np w BJ przedlift 1.8 miał 114hp jak w BA,ale kapa zaworowa wizualnie inna,zapłon inaczej rozwiązany i oznaczenie już miał FP tak jak wersja 101hp w premacy.Czy w premacy przedlift/polift to są dokładnie te same silniki i różnią się tylko tym kolektorem i ecu? .Generalnie VICSEm sterują podciśnienia więc teoretycznie mając kopletny kolektor dolotowy sprawa nie jest trudna,do tego ECU albo DET3 choć mając LPG chyba nie trzeba bo można zrobić mapę na LPG .VICS jest o wiele prostszy niż VRIS bo jest tylko jeden ''zawór'' i działa zawsze tak samo-otwiera się przy 5krpm.Coraz bardziej rozważam tai mod w premce <czarodziej>
Tak narzekamy że ondy takie fajne bo można łatwo mixy robić i moc podnosić a tu się może okazać że mazda też ma taką opcję <czarodziej>
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez ptolemeusz » 21 mar 2018, 10:31

W przypadku takiego silnika jak 1,8 100 km lepiej pobaw się w tuning optyczny niż mechaniczny
Początkujący
 
Od: 21 mar 2018, 10:18
Posty: 2
Skąd: Bzdziszewo
Auto: MAZDA 626 ROK 2000 1,8 90KM

Postprzez Bo_Lo » 21 mar 2018, 10:55

Optyczny już jest,tu nie chodzi o ''tuning'' co o poprawienie dynamiki i bezpieczeństwa np w trakcie wyprzedzania.Tak naprawdę jedyne czego brakuje temu autu to właśnie te kilkanaście -dziesiąt kuni ,poza tym to auto idealne (przynajmniej dla mnie i mojej rodziny),gdyby nie gniło byłoby perfekcyjne.(w tym przedziale cenowym oczywiście).Jeśli jest możliwość dodania 15% mocy kosztem kompletu felg albo dobrego radia 2din to nie widzę przeciwskazań.Dla jednych sens ma wydanie kilka stów żeby polepszyć osiągi a dla innych kilka tysięcy na felgi i gwint co w codziennym użytkowaniu nie daje nic.Ja wsadziłem w 323f BA warte 4tyś zł ok 5kzl w turbo -ktoś powie idiota-tyle kasy w stare auto,to kim są ludzie zakładający używany gwint za 2kzł i feli za 2,5kzł do mazdy czy hondy 1.5 wartej 1,5-2kzł?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Płomień » 22 mar 2018, 07:57

Jeśli brakuje kilku-kilkunastu koni, i chcemy coś ugrać, to według mnie absolutnym minimum będzie sterowanie DET3 lub DEC. Wtedy można pokombinować z kolektorem z VICSem, bo jest na pokładzie urządzenie które może nim sterować, a seryjny ECU zostaje. Zauważyłem że większość starszych Mazd jest strasznie przelana na wysokich obrotach, nawet LF przy pełnym bucie chce mieć AFR 10,5. Tutaj można trochę poprawić.

Jak mamy kogoś kto za free lub symboliczny browar użyczy sondy szerokopasmowej do wystrojenia, a całe podłączenie i sterowanie robimy sami, to koszty mogą zamknąć się w 1000zł. Ile koni i momentu to da, nie mam zielonego pojęcia, nigdy nie wsadzałem rąk w F-serię.
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje