Uwaga! Zaleca się ominąć nudny wstęp.
Od jakiegoś czasu mnie, Jacolowi i mojemu bratu chodził po głowie pomysł o kupnie i montażu pewnego elementu dla niektórych mało znaczącego, a dla innych sprawiającego wiele frajdy. Short-shifter ( o którym mowa ) niestety nie jest dostępny w naszym kraju do MX3 ani do Celci VI mojego brata, a kupno za granicą wiązało się na z kosztami ok. 200PLN za sztukę. Kwota za urządzenie o budowie zbliżonej do konstrukcji młotka, była dla mnie nie do przyjęcia. Postanowiłem więc zająć się tak seryjnym lewarkiem aby spełniał moje oczekiwania jako short-shifter.
Do rzeczy. Założeniem było przesunięcie w górę punktu dźwigni lewarka który osadzony jest na metalowej kulce w plastykowych siedziskach.
Krótka instrukcja jak wymontować interesująca nas część:
-odkręcamy gałkę zmiany biegów ( ory jest na gwincie )
-demontujemy konsolę lewarka wraz z mieszkiem ( kilka śrub i zaczepów )
-odkręcamy lewarek od spodu auta od cięgła skrzyni ( potrzebne tylko dwa klucze „12” )
-wyjmujemy sprężynę zabezpieczającą lewarka
-wyciągamy lewarek do środka auta
Tak wygląda wymontowany seryjny lewarek…

Odległość mierzona od początku kulki do środka tulei montażowej wynosi 45mm

Aby zapewnić sobie efekt s-s wystarczy przesunięcie kulki o 15mm w górę. Wcześniej tyle wynosiło przesunięcie w Celice brata więc uznałem, że i tu wystarczy.
Najpierw musimy zbić kulkę w kierunku dołu ponieważ różnica średnicy lewarka pod i nad kulką wynosi ok. 1mm

Szlifujemy delikatnie część lewarka ponad miejscem mocowania kulki aby można ją było przenieść do góry



Przesuwamy ją na nowe miejsce, czyli 60mm od środka tulei

Po tych zabiegach mamy już gotowy, surowy nie pomalowany short-shifter do Mazdy MX3

Tak wygląda z wszystkimi częściami …

…a tak gotowy do montażu

Wszystko składamy w odwrotnej kolejności nie zapominając o użyciu środka smarującego.
Na co musimy się przygotować:
-UWAGA!! Mechanizm lewarka w MX3 ma tendencję do wypadania z obudowy karoserii.Jeśli chcemy tego uniknąć to wskazane jest przy wyciąganiu sprężyny zabezpieczającej, podłożenie klocka (drewnianego lub gumowego) między rurą wydechu a dolną częścią lewarka celem zapobieżenia jego opadnięciu.
-Jeśli przeszlifujemy zbyt mocno i kulka jest luźna, będzie potrzebny delikatny spawik .
-Czas trwania operacji ok. 2 godzin
-Stopień trudności (0-10) 3
Co zyskujemy:
-Radość z jazdy oraz zazdrosne spojrzenia kolegów na spocie
-Nasz portfel wciąż się uśmiecha bo nie żegna się z 200 złotymi
-Zaskoczenie : wchodzący bez problemu wsteczny z którym czasami były delikatne problemy
Jak zwykle jestem do dyspozycji wszystkich, którym przyjdzie do głowy samemu zabrać się to tego „arcytrudnego przedsięwzięcia”. A zapewniam, że warto

________________________________________________