Klub MazdaSpeed

AdamMal napisał(a): no i masz wspomaganie

A jak to poznać? Mój silniczek wygląda podobnie (jeszcze sie przyjrzę dzisiaj i porównam). Może też mam, ale nie działa?

A czy ktoś wie, czy dach jest naciągany 2-ma osobnymi silnikami, czy jednym? U mne z jednej strony się nie domyka z pierwszym razem. Trzeba chwię odczekać i dociągnąć ponownie. Czy to kwestia regulacji z jednej strony (moze naciąg linki), czy to osobne mechanizmy? Nie znam się na mechanice i trochę ...

fomicz, ja tak mam. U mnie też linki z materiału, ale to nie one naciągają dach, tylko linki ciągnace rolki po prowadnicach – te są umieszczone pod prowadnicami. Nie wiem, czy mój przypadek to niedociągnięta linka z jednej strony, czy po prostu zabrudzenia. Czasem do tyłu daszek chodzi ciężkawo. Nie...

Ja z daszkiem zauważyłem jedną rzecz – jak się pojeździ z otwartym, to potem trzeba go zamykać "na raty": za pierwszym razem zamknąć dach, odczekać kilka minut i go "dociągnać". Też tak macie, czy u mnie potrzebne jakieś konserwacje? Mam wrażenie, że materiał się odkształca i po złożeniu dach trzeba...

Dzięki.
Sprawdzę dokładnie, bo i tak czeka mnie zabawa z hamulcami. Przy małych prędkościach hamowanie jest ok, ale od 90 km/h wzwyż czuć przy hamowaniu drgania na kierownicy. Stawiam na tarcze.

Yari, wspomagania raczej nie ma. Mechanikiem nie jestem, więc dla mnie to magia czarna. Autko wyposażone jest tylko w elektrykę przednich szyb, klimki brak. Madzią jeździ żona, więc to pod jej kątem pytam o tę kierownicę. Oponki 145 wygladają tak jakoś... chudo :), ale obawiam się, że na 165-tkach t...

No właśnie – zakładam osobny wątek, bo dziś hardcorowo poeksploatowałem autko wraz z małżonką. Uwag za specjalnie do niej nie mam, ale układ kierowniczy to nawet dla mnie ciężki temat. Może coś mam nie tak i jakiś sprytny mechanik mi będzie potrzebny, a może to po prostu moje przyzwyczajenie do dużo...